Zgodnie z planem Niemcy awansowali do ćwierćfinału EURO, pokonując Danię, gdzie czekają na zwycięzcę meczu Hiszpanii z Gruzją. Dziś okaże się, czy już niedługo zobaczymy europejski klasyk na najwyższym poziomie. Jako przystawkę przed spotkaniem La Rojy obejrzymy starcie Anglików ze Słowakami.
Anglia - Słowacja (18:00)
Podopieczni Garetha Southgate'a, mówiąc dość eufemistycznie, nie zachwycają. Ich gra nie porywa tłumów, a wręcz nudzi. Anglia trafiła jednak do względnie łatwiejszej części drabinki i nie jest wykluczone, że znajdzie się w finale, nie prezentując po drodze wybitnego poziomu. Synowie Albionu, jeśli się wreszcie obudzą, mogą być jedną z najgroźniejszych drużyn, jakie zostały w rywalizacji. Kwestią do rozwiązania jest nie to, kiedy pokażą pełnię swojego potencjału, a czy w ogóle to zrobią.
Jako pierwszy przeciwnik na drodze do potencjalnego finału pojawia się przed Anglią reprezentacja Słowacji. która genialnie, bo od zwycięstwa z Belgią, rozpoczęła zmagania na tym EURO. Później wyglądało to już trochę gorzej, ale ostatecznie cztery punkty dały południowym sąsiadom Polski wyjście z grupy z trzeciego miejsca. Do dzisiejszego meczu przystępują w roli całkowitych underdogów, ale patrząc na grę Anglików, z pewnością nie można ich skreślać.
Transmisja: TVP2, TVP Sport
Hiszpania - Gruzja (21:00)
Niewielu spodziewało się, że po fazie grupowej będzie się mówić o Hiszpanii w kontekście głównego faworyta do wygrania mistrzostw Europy. Fakty są takie, że zawodnicy Luisa de la Fuente zachwycili kibiców swoją grą przeciwko Chorwacji, czy Włochom, po czym zasłużyli na odpoczynek w spotkaniu z Albanią. Starcie z Gruzją może być tylko przetarciem przed ewentualnym ćwierćfinałem z Niemcami, lecz, mimo wszystko, Hiszpanie nie mogą zlekceważyć europejskiego kopciuszka.
Gruzini wyjdą na ten mecz, nie mając kompletnie nic do stracenia. Dla nich abstrakcją było już samo dostanie się na turniej, a co dopiero wyjście z grupy po pokonaniu Portugalii. Chwicza Kwaracchelia do spółki z Georgesem Mikautadze tworzy niesamowicie ciekawy i groźny duet w ataku tej reprezentacji. Hiszpanie muszą mieć to na uwadze, bo ich dzisiejsi rywale, mimo że odstają od nich poziomem piłkarskim, to na pewno nie oddadzą zwycięstwa za darmo.
Transmisja: TVP1, TVP Sport
Komentarze (5)