Nico Williams: Lamine i ja nie jesteśmy tylko kolegami, ale przyjaciółmi

Dawid Lampa

28 czerwca 2024, 16:30

La Vanguardia

12 komentarzy

Fot. Getty Images

Nico Williams udzielił wywiadu dla La Vanguardii, w którym odpowiada na pytania o relację z Lamine Yamalem, a także zaznacza, że aktualnie jest skupiony na EURO, a o zainteresowaniu innych klubów będzie dowiadywał się dopiero po turnieju. Poniżej kilka najciekawszych wypowiedzi 21-letniego skrzydłowego.

[Luis Buxeres, La Vanguardia] Kto jest ojcem Lamine Yamala?

Nico Williams: Ja, ja!

Skąd wziął się ten żart?

Mamy takich mnóstwo, gramy dużo na Playstation i cały czas mówimy do siebie: - "Jestem twoim ojcem"*.

Jakie wybieracie drużyny, jak gracie?

Losowe, zawsze losowe.

To może się zdarzyć, że tobie trafi się Real Sociedad, a jemu Real Madryt?

*śmiech* Nieee!

Tylko wy we dwójkę gracie?

Teraz dołączył do nas jeszcze Fermín. Nabijamy się z siebie cały czas.

Dogryzanie to ulubione zajęcie Lamine'a na zgrupowaniu?

Bardzo dobrze się dogadujemy. Nie jesteśmy tylko kolegami, ale przyjaciółmi i myślę, że to też jest ważne, kiedy chcesz doprowadzić drużynę do czegoś wielkiego. 

To brzmi dobrze...

Kiedy robisz różne rzeczy ze swoim przyjacielem, wszystko jest dużo lepsze. Bardzo się cieszę, że go tu mam i że mogę patrzeć, jak gra, bo to niesamowite.

Skąd się wzięło takie połączenie między wami?

Odpowiedzialnym za to jest [Alejandro] Balde, który nas "połączył". Na pierwszym zgrupowaniu, na którym się spotkaliśmy, Lamine trzymał się z Balde i ze mną. Od tego momentu zaczęliśmy rozmawiać i zauważyliśmy, że mamy wiele wspólnych tematów. Wtedy też zaczęły się te wszystkie żarty, a teraz myślę, że mamy bardzo dobrą relację.

O czym rozmawiacie?

O tym, o czym mogą rozmawiać 21-latek i 16-latek. O piłce i takich tam.

Zetniesz twoje dredy, jeśli wygracie mistrzostwo Europy?

Nie, nie ma szans!

Zagrałeś wielki mecz przeciwko Włochom. Twojemu agentowi nie będzie brakowało pracy tego lata...

Wszystko, co się o mnie pojawia, jest dobre, bo to znaczy, że dobrze wykonuję swoją pracę. Wszystkie dzieciaki marzą o tym, żeby zakontraktował ich wielki klub.

Także Barça?

Jestem skupiony na tym, żeby dobrze grać na mistrzostwach Europy, a o tym co się wydarzy, będę się dowiadywał później, bo teraz jestem całkowicie od tego odcięty.

* - Hiszpanie używają wyrażenia "Soy tu padre" często jako referencja do Darth Vadera z Gwiezdnych Wojen, mówiąc zwykle, że są w czymś od kogoś lepsi.

Zapraszamy również do przeczytania wywiadu z barcelońskim przyjacielem Nico Williamsa, Lamine Yamalem.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Barca musi sie na nim skupic i zrobic wszystko aby go sciagnac. Wtedy lewa strona zostalaby ladnie rozciagnieta. A jak ladnie rozumieja sie z Yamalem to widzimy na ME.
Wydaje mi sie ze Laporta bedzoe chcial uspokoic kibicow wlasnie jego nazwiskiem.

Ogolnie mowiąc chciałbym zobaczyć Yamala nico Balde + fermin z pedrim i gavim razem .Tylko czy było by dla nich tyle miejsca

Miejmy nadzieję że otoczenie Yamal+Balde+Fermin przekona go do zmiany klubu

Dobre otoczenie, oby Barcelona go nie odpuszczała to będziemy mieli skrzydłowego na lata

I chodzimy do "szkoły dla elity" i się razem tęczujemy :D

@sopa10pl każdy tak na prawdę gra na innej pozycji, więc czemu ma nie byc dla nich miejsca?

Barca musi sie na nim skupic i zrobic wszystko aby go sciagnac. Wtedy lewa strona zostalaby ladnie rozciagnieta. A jak ladnie rozumieja sie z Yamalem to widzimy na ME.

Oby zrobili wszystko żeby go ściągnąć do nas

Ci zawsze już będą pytać kto jest ojcem, już to nudne się robi, jak mnie by pytali to samo nawet bym nie odpowiadał

@AxelF ale mógłby być też odebrany nieco inaczej xD

Idealny zawodnik na pozycje, która od czasu Neymara nie doczekała się godnego następcy, ale oczywiście nie ma obecnie kasy szkoda :(

Dobre wyjaśnienie po gwiazdce. Inaczej tekst byłby pozbawiony kontekstu.