Charakterystyczne drobienie kroków przez Roberta Lewandowskiego wymusiło na Mike'u Maignan opuszczenie linii bramkowej przed oddaniem strzału. Powtórzenie rzutu karnego było słuszne, ale czy został on podyktowany w prawidłowy sposób?
Jeśli chodzi o sytuację z powtórzeniem rzutu karnego, to VAR zainterweniował w prawidłowy sposób, doszukując się nieprawidłowości w pozycji bramkarza, Mike'a Maignan, który przed oddaniem strzału przez Roberta Lewandowskiego opuścił linię bramkową, co jest zabronione według przepisów.
𝐋𝐄𝐖𝐀𝐍𝐃𝐎𝐖𝐒𝐊𝐈 ❌
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 25, 2024
𝐋𝐄𝐖𝐀𝐍𝐃𝐎𝐖𝐒𝐊𝐈 ✅
Udana poprawka z rzutu karnego i mamy remis z Francją!
🔴📲 Oglądaj #FRAPOL ▶️ https://t.co/rhcRX9V8dM pic.twitter.com/CEEtwQF9oJ
Inną sprawą jest wykonywanie jedenastek przez kapitana reprezentacji Polski, który charakterystycznie dla siebie drobi kroki i zwalnia w trakcie dobiegu do piłki, co rozprasza bramkarza. Lewandowski robi to jednak zgodnie z przepisami, gdyż zabraniają one jedynie całkowitego zatrzymania, a tego, mimo że jest blisko, Polak nie robi. Ta technika wykonywania rzutów karnych wzbudza coraz więcej kontrowersji i uważa się, że mocno premiuje ona strzelca, a niesamowicie utrudnia zadanie bramkarzowi.
Archivo VAR informuje w swoim raporcie pomeczowym, że sędzia Marco Guida został niesłusznie wezwany do obejrzenia powtórki starcia Dayota Upamecano z Karolem Świderskim, po którym został podyktowany rzut karny. Według hiszpańskiego portalu, VAR nie mógł interweniować w takiej sytuacji, gdyż nie jest to oczywisty błąd arbitra. Czy Marco Guida odgwizdałby karnego "na żywo", czy nie, to powinna zostać utrzymana decyzja z boiska. Archivo VAR uważa, że kontakt między zawodnikami miał być zbyt lekki do tego, by zakończył się jedenastką dla Polski, przez co pierwotna decyzja arbitra o niepodyktowaniu jedenastki byłaby dobra.
El penalti de Upamecano es de niño chico, un penaltito de un central sin experiencia.
— 𝐒𝐚𝐦𝐮 (@SamuuRM) June 25, 2024
Lamentable, yo no lo pitaria, no me parece suficiente contacto.https://t.co/HkfgZRf2dx
Komentarze (56)
Ten sposób wykonywania rzutów karnych powinien zostać zakazany. Stawia bramkarza na przegranej pozycji. Biegnie taki Lewy czy Neymar, biec przestaje. Robi fikołki i skacze jak sarna. To jest jakaś kpina. Inna sprawa, że przez to jak szkoleni są bramkarze, reagują zbyt szybko. Ostatnio sztuka wykonywania rzutów karnych zanikła. Gdyby bramkarz był w stanie wyczekać takiego delikwenta do końca, wystarczyłoby wystawić nogę w lewo, lub w prawo i jedenastka obroniona. Trzy na pięć strzałów leci najdalej metr czy półtora od środka bramki. A taka sarnina jeszcze w ogóle mocy w sobie nie ma.
Taki wspaniały sposób, że wieczne z nim problemy i fuksem są powtórki. Skończy się. Rumor po tej skakaninie zrobił się taki, że tego zabronią.
Trochę się zagalopowałeś w kolejnych postach, a to co piszesz świadczy bardzo źle o tobie, a nie o mnie. Ja się jedynie odwołuje do obiektywnych materiałów i analiz. Ty się natomiast rzucasz na mnie jak szczyl z wiązanką epitetów, gdy jedynie ze względu na treść twojej poprzedniej wypowiedzi, nazwałem rzecz po imieniu.
Jakoś ta jego skuteczność w zeszłym sezonie szwankowała, w Katarze też było blisko kompromitacji. Teraz na Euro jedynie FUKS go uratował. Takie nabieganie to czysty debilizm. Pajacowanie prędzej czy później skończy się źle.
A teraz idź, obrażaj następnych, którzy się z tobą nie zgadzają. Chamie.
Pejoratywnie wypowiadam się jedynie w stosunku do ludzi, którzy piszą oczywiste idiotyzmy, np. wyśmiewają Lewandowskiego lub innych piłkarzy i czynią to bez zachowania jakiejkolwiek logiki. Piszą całkowite bzdury oderwane od rzeczywistości. To nie ma nic wspólnego z posiadaniem własnej opinii.
Jesteś prostakiem i chamem. Obraziłeś mnie po tysiąckroć gorzej niż ja ciebie.
Różnica jest taka, że ja ci wyjaśniłem dlaczego twoje wypowiedzi nie mają żadnego sensu i dlaczego nazwałem je idiotyzmem, a ty jedyne co potrafisz to obrażać mnie z tego powodu.