Reprezentacja Francji z Julesem Koundé w składzie zremisowała bezbramkowo z Holandią. Obrońca FC Barcelony rozegrał pełne 90 minut, zachowując czyste konto.
Nadszedł czas na pierwszy na tym turnieju bezbramkowy remis. Nie oznacza to jednak, że nie było w tym meczu sytuacji. Swoje okazje mieli m.in. Antoine Griezmann czy Jeremie Frimpong.
twitter.com/sport_tvppl/status/1804242922444820953
twitter.com/FootyHumour/status/1804232108409524444
W drugiej połowie piłka wpadła w końcu do siatki po trafieniu Xaviego Simonsa, lecz gol został anulowany przez pozycję spaloną Denzela Dumfriesa, który przeszkadzał Mike'owi Maignanowi.
twitter.com/sport_tvppl/status/1804251853216993621
Im bliżej końca spotkania, tym mniejsza wola obu zespołów do strzelenia gola. Mecz zakończyl się zatem wynikiem 0:0. Niezły mecz rozegrał na prawej obronie Jules Koundé, który wygrał w sumie 3/5 pojedynków, zanotował 4 wybicia, wykonał 46/51 celnych podań (90%), a w ofensywie zanotował 2 kluczowe podania i jeden udany drybling.
Remis Francji z Holandią oznacza, że Polska jako pierwsza na EURO straciła już matematyczne szanse na awans z grupy. Biało-Czerwoni zagrają z Francją już tylko o honor.
twitter.com/sport_tvppl/status/1804256626913784095
Komentarze (13)