Zwolnienie Xaviego otworzyło drogę do zatrudnienia Hansiego Flicka. Fabrizio Romano potwierdza, że Niemiec zostanie nowym trenerem Barcelony.
Dziennikarz napisał już słynne „here we go”, które zazwyczaj oznajmia sfinalizowanie jakiejś operacji. Zdaniem Romano porozumienie jest już gotowe i zatwierdzone przez agenta Flicka Piniego Zahaviego. Szkoleniowiec podpisze kontrakt z Barceloną do 2026 roku, choć media podawały wcześniej, że drugi sezon będzie opcjonalny i uzależniony od realizacji celów klubu. Według Sportu pensja 59-latka ma być 30% niższa niż to, co miał otrzymać Xavi w następnym sezonie. Romano dodaje, że Flick zabierze ze sobą dwóch niemieckich asystentów.
Wcześniejsze informacje na temat zatrudnienia Flicka można przeczytać w tym artykule.
AKTUALIZACJA
15:38 Florian Plettenberg donosi, że asystentami Flicka w Barcelonie będą Toni Tapalović i Marcus Sorg. Pierwszy z wymienionych w latach 2011-2023 był trenerem bramkarzy Bayernu, a drugi od 2016 do 2023 roku pracował w sztabie reprezentacji Niemiec, choć nie współpracował z Flickiem w bawarskiej ekipie.
Z kolei Toni Juanmarti pisze, że prezentacja Flicka może odbyć się we wtorek, choć wcześniej Javi Miguel pisał o terminie czwartkowym.
16:17 Z kolei dziennikarze Mundo Deportivo twierdzą, że Flick nie zabierze ze sobą ani trenera od przygotowania fizycznego, ani szkoleniowca bramkarzy.
Komentarze (50)