W kontekście poszukiwań przez Barcelonę lewoskrzydłowego najczęściej wymieniani byli Nico Williams czy Dani Olmo. Dziennikarze Mundo Deportivo Fernando Polo i Ferran Martínez przedstawiają jednak kolejną kandydaturę.
Zgodnie z tymi doniesieniami to Luis Díaz jest najbardziej pożądanym skrzydłowym przez Barcelonę. Zdaniem dziennikarzy Barça ma plan, żeby spróbować pozyskać Kolumbijczyka, ponieważ ma informację, że piłkarz byłby gotów na takie rozwiązanie. Polo i Martínez przypominają, że nawet ojciec Luisa Díaza przyznawał, że marzeniem jego syna jest gra w barwach Blaugrany.
Dziennikarze Mundo Deportivo podają, że 27-latek nie przeżywa najlepszego momentu w Liverpoolu, ponieważ był krytykowany, a ponadto z klubu odchodzi jego mentor Jürgen Klopp. Dodatkowo The Reds mają przejść dogłębną restrukturyzację. To wszystko ma sprzyjać odejściu Luisa Díaza, a Polo i Martínez zwracają też uwagę, że Barça spróbuje poprawić swoją sytuację finansową, aby móc zrealizować operację, m.in. poprzez sprzedaż piłkarzy. Jednym z nich może być napastnik. Dziennikarze podsumowują, że jeśli Barcelona będzie miała szanse na dokonanie transferu na poziomie finansowym, sam Luis Díaz zrobi swoje, żeby móc spełnić marzenie. Warto jednak pamiętać, że jego kontrakt z Liverpoolem obowiązuje jeszcze przez trzy lata.
Komentarze (15)
Nikt mądry nie zamieni tego klubu na burdel jaki panuje obecnie u nas, z trenerem, który wybucha jak wulkan i nie ma pomysłu na grę.
Następnym sezonie też w pisdu.