Xavi Hernández pojawił się na konferencji prasowej po wygranym przez Barcelonę 2:0 meczu z Realem Sociedad. Poniżej prezentujemy jego najciekawsze wypowiedzi. Pełny zapis konferencji prasowej pojawi się jutro rano.
[Adria Albets, Cadena SER] W trzech z ostatnich czterech meczów zmieniałeś Roberta Lewandowskiego, co nie było wcześniej w zwyczaju. Nie wiem, czy to sprawa piłkarska, zdrowotna. Czy patrzysz na to, że piłkarz może się czuć trochę gorzej po zmianie, tak jak było to dziś z Lewandowskim?
Xavi: Tak, już mówiłem wam, że rozumiem piłkarzy. Ja też się denerwowałem, kiedy mnie zdejmowali z boiska, ale my, trenerzy myślimy o całym zespole. W tamtym momencie uważałem, że brakowało nam trochę intensywności w wysokim pressingu i z tego powodu wpuściłem Ferrana, Fermína, Sergiego, też zmieniłem styl gry wcześniej, bo brakowało nam tej fizyczności, żeby dobrze pressować Real Sociedad. To kwestia taktyczna, dla dobra drużyny i nie jest to nic personalnego. Nigdy tak nie robię. Myślę tylko o dobrze zespołu.
[Helena Condis, COPE] Nie widzieliśmy, żeby rozgrzewał się Vitor Roque. Wykorzystałeś Ferrana jako dziewiątkę. Jego agent Andre Cury, że jego podopieczny albo zostanie w Barçy, albo odejdzie definitywnie, nie rozważa wypożyczenia. Co o tym powiesz?
Takie decyzje, tak jak już mówiłem, podejmiemy na koniec sezonu, w naszym środowisku. Nie muszę nic mówić, ani odpowiadać reprezentantom piłkarzy. Mogę ci powiedzieć, że były wątpliwości co do Vitora do końca, znalazł się na liście, ale cierpiał z powodu bólu w kostce. Został powołany, ale był dopiero co po kontuzji, więc się nie rozgrzewał.
[Lluis Regás, Culemanía] Nie zaskoczyło cię to, że dziś kibice na trybunie Grada d'Animació [trybuna zagorzałych kibiców, przyp. red.] krzyczeli hasła przeciwko prezydentowi Laporcie, a ty jesteś jednym z najbardziej wspieranych przez fanów?
Powiem szczerze, że tego nie słyszałem, ale cóż, nie możemy narzekać na kibiców. Ewidentnie to nie jest dobry sezon dla nas, a fani mają wolność wyrażania swojej opinii. Mimo to uważam, że publiczność była znów po stronie drużyny, po stronie zawodników i mam nadzieję, że będą po stronie prezydenta i trenera, ale cóż. Ostatecznie to naszym zadaniem jest, żeby stworzyć im powody do radości. W tym sezonie nam się to nie udało i to rozumiemy.
Pełny zapis konferencji prasowej pojawi się jutro rano.
Komentarze (23)
Niestety, nie widać żadnych oznak zmian na lepsze, a ten marazm trwa już ponad rok...
Ściągnęli do Barcy Lewandowskiego super klasyczną dziewiątkę i mu nie podają piłek, a trener na niekorzyść wszystkich to toleruje. Gdzie tu jakiś zamysł. To tak jakby ktoś kupił słonia do akwarium.
Nie wiem czy na miejscu Lewandowskiego nie zmieniłbym jeszcze klubu, żeby pokazać że w innym układzie strzelałby więcej bramek.