Alavés rzutem na taśmę remisuje z Gironą, Barça przed szansą na powrót na drugie miejsce w LaLidze [WIDEO]

Dariusz Maruszczak

10 maja 2024, 23:07

14 komentarzy

Fot. Getty Images

Girona otwierała dziś 35. kolejkę LaLigi meczem z Alavés. Drużyna Míchela w ostatniej akcji spotkania straciła zwycięstwo, więc Barcelona ma szansę wskoczyć na drugie miejsce po tej serii gier.

Girona wyszła na prowadzenie już w czwartej minucie gry. Eric García bardzo dobrze skierował piłkę głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzelił swojego czwartego gola w tym sezonie. Alavés szybko jednak wyrównało. W 12. minucie do siatki trafił Jon Guridi po ataku lewym skrzydłem Giuliano Simeone. Długo utrzymywał się remis, ale w końcówce pierwszej połowy Yangel Herrera zdobył drugą bramkę dla Girony, wykorzystując świetne zgranie Artema Dowbyka.

W drugiej połowie Girona znów była groźniejsza i częściej przebywała na połowie rywala. Mimo to nie udało jej się strzelić kolejnego gola. Z kolei Alavés próbowało wyrównać, ale wydawało się, że gospodarzom nie uda się dopiąć celu. A jednak w ostatniej akcji pojedynku Guridi wykazał się przytomnością w polu karnym i doprowadził do remisu. Mecz zakończył się wynikiem 2:2. Tym samym Barcelona może wyprzedzić Gironę, jeśli zwycięży z Realem Sociedad.

 Pablo Torre pojawił się na boisku w 73. minucie, ale nie zdążył pokazać niczego ciekawego - miał cztery celne podania i sześć strat. Za to Eric García miał aż 105 celnych podań (95% skuteczności), sześć interwencji w defensywie, jedno kluczowe zagranie, a oprócz gola miał jeszcze jedno uderzenie głową. Nie udało mu się jednak skutecznie zareagować przy drugiej bramce.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Dopoki Barcelona nie wygra z RSSS i wyprzedzi Girony to nie bede bil brawa. Czyli 2.5dnia. Zobaczymy jak zareguje zespol. Mysle, ze bedziemy lepsi, te niby posiadanie i wiecej strzalow (znowu), ale jak to wyjdzie z wykonczeniem, to az ciezko zgadnac. Pamietajmy, ze atak siedzi na mlodym 16latku, ktory dopiero uczy sie na wykonczeniu i czesto marnuje, co zwykle mozemy mu wybaczyc. A reszta jest niepowtarzalna. Wiec ciezko powiedziec.

Kto został MVP tego meczu ?

Nasze piłkarzyki potrafią wszystko popsuć więc nie ma czym się zachwycać.
Komentarz usunięty przez użytkownika

Więcej szczęścia niż rozumu

Nawet Alaves z im punkty zabiera a nas w dwoch meczach zniszczyli.

I tak nasi kopacze nie wykorzystają tego !!

Wielka szansa przed nami, ale jednocześnie duże ryzyko popełnienia frajerstwa. A już człowiek myślał, że dość się nacierpiał w tym sezonie...

Niezły mecz, brawa dla Deportivo za walkę do końca, ale do tej pory nie ogarniam dlaczego tuż przed ostatnią bramką sędzia coś odgwizdał i nakazał piłkę dla Alaves, jedyne co tam mogło być to faul dla Girony i to w innym miejscu, więc co tam było...spalony? Mamy szansę na odrobienie strat i jeszcze dwa dni by pomyśleć jak to zrobić...

Szansa jest, ale trzeba jeszcze wygrać w poniedziałek, a to w cale nie będzie takie proste.