Barcelona poległa na Montilivi, przegrywając z Gironą 2:4 i zapewniając Realowi Madryt tytuł ligowy. Co do powiedzenia po meczu mają piłkarze obu zespołów i trener Girony, Míchel?
Sergi Roberto
- Do 65. minuty byliśmy lepsi, do wyrównania. Od tego momentu opuściliśmy ten mecz. Bardzo mnie to denerwuje, bo to był mój błąd i jestem bardzo wkurzony. Przepraszam całą drużynę, bo graliśmy dobre spotkanie. Wyjeżdżamy stąd zdenerwowani.
- Dominowaliśmy, posiadaliśmy piłkę. Na drugą połowę wyszliśmy, żeby zamknąć ten mecz, ale od momentu wyrównania oni poczuli się lepiej. Próbowaliśmy, ale się nie udało. To boli.
- Drugie miejsce? Po tym wyniku nie wszystko jest zależne od nas. Musimy wygrać mecze, które nam zostały i czekać na potknięcie Girony.
Portu
- Ostatnie miesiące to nie był dla mnie najlepszy czas. Nie dawałem z siebie wszystkiego. Kocham ten klub, ale czułem w sobie ból. Teraz mogę się cieszyć. To niesamowite, że wszyscy ci ludzie tutaj będą cieszyć się Ligą Mistrzów. To coś, o czym wcześniej nie można było nawet myśleć.
- Słowo, które definiuje ten klub i miasto to rodzina.
Ter Stegen
- Trudno znaleźć wyjaśnienia, do remisu mieliśmy wszystko pod kontrolą. Nie znaleźliśmy rozwiązania na to, co stało się później. Musimy to dogłębnie przeanalizować w następnych dniach i być szczerym wobec siebie, aby dowiedzieć się, dlaczego przydarzają nam się takie rzeczy. Nie może nam się zdarzyć coś takiego, że po utracie gola tracimy strukturę.
Ronald Araujo
Kontrolowaliśmy ten mecz w bardzo dobry sposób. Myślę, że mieliśmy wiele okazji, żeby podwyższyć wynik, żeby strzelić na trzy do jednego. Mieliśmy na to wiele szans. Myślę, że wyglądaliśmy bardzo dobrze w tym spotkaniu, a później popełniliśmy błędy i to nas ukarało. Osłabliśmy też mentalnie, kiedy doszło do wyrównania, musimy mieć w sobie więcej mentalności zwycięzców: jest wyrównanie, cały czas jesteśmy w meczu, trzeba grać dalej, nic się nie dzieje. To są błędy, które popełniliśmy w tym sezonie i które trzeba poprawić przed tym nadchodzącym, bo myślę, że to dobry zespół i pozostaje nam poprawić te rzeczy. [...] To są oczywiście rzeczy, które musimy poprawić na teraz i na przyszły sezon, bo, tak jak mówię, to dobra drużyne i to są detale, które trzeba poprawić, żeby móc rywalizować i walczyć o tytuły, co jest najważniejsze. Teraz zostały nam mecze i mamy dalej cel, żeby skończyć na drugim miejscu i móc brać udział w superpucharze. Trzeba dać z siebie wszystko, wygrać wszystkie pozostałe mecze i dobrze zakończyć ten sezon.
Míchel
- Do wyniku 2:2, do 63-64. minuty Barcelona była lepsza, przynajmniej ja miałem takie wrażenie. Nie wyglądaliśmy dobrze z piłką i źle bez niej. Barça grała dobrze, ale od gola Portu nasza drużyna grała wspaniale.
- Gol Portu to idealny tytuł dla filmu, którym jest Girona i jej awans do Ligi Mistrzów.
Komentarze (64)