Czy trofeum Pichichi jest jeszcze w zasięgu Roberta Lewandowskiego? [AKTUALIZACJA]

Mateusz Doniec

19 maja 2024, 13:00

Sofascore

69 komentarzy

Fot. Getty Images

Robert Lewandowski ustrzelił hat-tricka w meczu z Valencią i zdobył bramkę z rzutu karnego w spotkaniu z Gironą, ale nie zdołał trafić do siatki w starciach z Realem Sociedad i Almeríą. Polak ma obecnie na koncie 17 goli w LaLidze. Czy ma jeszcze szansę na zdobycie trofeum Pichichi?

Po 33 rozegranych meczach ligowych Robert Lewandowski ma na koncie 17 goli oraz 8 asyst. Spójrzmy, jak obecnie wygląda czołówka klasyfikacji strzelców na dwie kolejki przed końcem sezonu:

1. Artem Dowbyk - 20 goli
2. Alexander Sorloth - 19
-  Jude Bellingham - 19
4. Robert Lewandowski - 17
5.  Ante Budimir - 16
  - Antoine Griezmann - 16
7. Vinícius Jr - 15
  - Borja Mayoral - 15
  - Youssef En-Nesyri - 15

Polak traci zatem trzy gole do prowadzącego w zestawieniu Ukraińca Artema Dowbyka z Girony. "Lewy" ma tylko dwa mecze na odrobienie tej straty i obronę tytułu króla strzelców LaLigi. Spójrzmy, z kim mierzą się do końca sezonu najlepsi strzelcy ligi.

Artem Dowbyk - Valencia, Granada
Alexander Sørloth - Real Madryt, Osasuna
Jude Bellingham - Villarreal, Real Betis
Robert Lewandowski - Rayo, Sevilla
Ante Budimir - Atlético, Villarreal
Antoine Griezmann - Osasuna, Real Sociedad
Vinícius Jr - Villarreal, Real Betis
Borja Mayoral - Mallorca
Youssef En-Nesyri - Athletic, Barcelona

Czy Lewandowskiemu uda się zdobyć trofeum Pichichi w drugim sezonie z rzędu?

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Sorloth pozamiatał koniec tematu

Fajnie by było jakby wygrał ale pewnie zarząd mu powiedział aby nie strzelił bo muszą zapłacić wtedy

Szczerze to za mniej niż 25-30 bramek nagrody bym w ogóle nie przyznawał! Fajna tradycja z festiwali filmowych - jak nie ma godnego filmu to Grand Prix się nie przyznaje!

Chyba za bardzo nikt się ta nagroda nie przejmuje. Gdyby Realowi zależało to by z Bellinghama zrobili króla strzelców. Patrząc na ostatnie mecze Realu to wystarczyło mu piłki wykładać i tytuł miałby zagwarantowany.
Bardzo Was proszę nie ośmieszajcie się z tym Pichichi dla Lewego już xd

Chłop miał problem z Almerią, a z Rayo strzeli z pewnością 3-4 gole przy bierności pozostałych rywali

W tym momencie bez szans.

Problem z zdobyciem przez Lewego tej nagrody jest taki że każdy gra pod siebie a nie drużynowo może gudogan jedyny a reszta idzie na żywioł i sama chce rozwiązać akcję chodziarz im to w ogóle nie wychodzi , ja nie rozumiem jak zawodnicy za takie duże pieniądze nie umieją przez cały mecz choćby raz dokładnie dośrodkować lub podać prostopadle do napastnika który z tego może strzelić bramkę to jest jakaś kpina i śmiech na sali . I powiem tak wcale Robertowi się nie dziwię że jeśli ma okazję to strzela a nie podaje bo w innym przypadku by nie strzelił tego co ma na koncie bo nikt mu nie pomaga i taka jest prawda .

A może go oszczędził bo le Normand w Sociedad był szybki i Lewy by się tylko zajechał a przecież w tym tyg jest dwa rzekomo łatwe mecze gdzie może sb postrzelać i powalczyć o pichichi.

Gdyby nie wuefista to miałby 2 gole straty...

Jak nie walnie ze dwa razy dubletu lub kolejnego hat-tricka, to nie ma szans.
No i dodatkowo reszta musiałaby się zblokować. Ciężki temat z tym pichichi Robercika.

gdyby Xavi go nie zdjal to by mial tylko 2

Szanse są praktycznie zerowe. Największym problemem jest to, że Sorloth, Dowbyk i Budimir zarabiają pewnie jakieś 5 razy mniej niż Lewandowski. W przyszłym sezonie i kolejnym też króla strzelców nie wygra, bo ma 36 lat i będzie coraz gorszy, a do tego przychodzi Mbappe. Ktoś kto myśli, że to Lewy odbuduje formę i będzie grał jak w Bayernie jest śmieszny. Przyjmując optymistyczną wersję, będziemy mieli w drużynie emeryta z zarobkami na poziomie 30mln, który strzeli pewnie max 15 bramek. No ale nasz wspaniały zarząd negocjuje takie transfery i kontrakty. Tylko idiota dałby 34 letniemu piłkarzowi 4-letnią umowę z rosnącą pensją.

Większość tutaj „jedzie” po Lewym itd ale w 20-stce najlepszych strzelców LaLigi jako jedyny z Barcelony. A gdzie inni ? I to nie przeszkadza nikomu ! real czy Atletico po paru strzelców a w Barcelonie niemoc strzelecka i brak pomocy w strzelaniu bramek. Ale co tam Lewy stary dziad przecież. Dramat.

Najważniejsze są trofea klubu a nie król strzelców

Jestwm przekonany, ze zdobylby trofeum gdyby wfista pozwolił mu grać do końca, a nie zmieniał go na 20-30 min przed końcem spotkania. Zwlaszcza że praktycznie za kazdym razem jmgdy jest zmieniany jest wyróżniającym się zawodnikiem dzieii któremu zdobywamy bramki... xavi sabotuje lewego, widać że będą chcieli wymusić na nim by zgodził się na obniżenie pensji

Szanse są większe niż na pobicie rekordu Lewego przez Kane'a, nie traciłbym jeszcze nadziei.

Powiem tak, nie można zakładać że nie wygra ani że wygra. Tutaj może namieszać jeden mecz, do konać sezonu może się bardzo dużo zmienić

Nie. To nie jest priorytet ani dla drużyny ani dla trenera. Nie będziemy się błaźnić jakimś indywidualnym trofeum skoro drużyna nhc nie osiągnęła. Pewnie to wpłynęłoby na polaryzację w zespole a po co to komu. Xavi ach xavi

Zupełnie bez znaczena czy Lewy wygra sobie nagrodę pocieszenia.

Budimir już nie zagra do końca sezonu.

Nie ma zbyt wielkich szans już Robert.

Ahahahahahahahaha.

niesamowite że Leo, czy nawet CR co sezon ładowali najmniej > 30 goli w sezonie w samej lidze.. a teraz nastały czasy takich no namów jak Sorloth czy Dowbyk z kosmicznymi 19 bramkami na kilka kolejek przed koncem :)

Taki artykol powinien sie pojawic nie po jednym meczu z hattrickiem, ale 3 meczach i w kazdym z nich z bramkami. Bo to pokazaloby bardziej stabilna forme. A teraz? Nie wiemy co osiagnie w nastepnych dwoch/trzech. Wg mnie niewiele strzeli. Moze i zagra ale niekoniecznie ustrzela.
Dowbyk bedzie predzej krolem strzelcow wg mnie.

A Dowbyka Zalenski nie powołał???
Czy są równi i równiejsi.... jak to zwykle w zyciu bywa?

Budumir już nie zagra w tym sezonie.
konto usunięte

Nagroda pocieszenia...

jak będziemy grać na rożne toooo mooooooże

cały Lewy jeden dobry mecz drugi tragiczny , trzeci przeciętny czwarty bardzo dobry, piąty taki bylejaki, i tak w kółko.

Przydałoby się dopchać ze dwa karne w tych 5 kolejkach.

Szkoda, że nie szarżował, jak jeszcze o coś graliśmy...

Swoją drogą, jak nasza obrona będzie grała tak, jak w ostatnich meczach, to Dowbyk może kwestię Pichichi zamknąć już za tydzień :)

Pompujemy balonik widzę...