Piłkarka Realu Madryt Athenea del Castillo udzieliła wywiadu agencji prasowej EFE. Wyraziła w nim swoje uczucia względem Los Blancos, twierdząc przy okazji, że nigdy nie zagrałaby dla Barcelony.
– Dla mnie jestem w najlepszym klubie na świecie. Bycie w Realu Madryt to spełnienie marzeń. Kibicuję temu klubowi od dziecka. Nigdy nie zagrałabym w Barcelonie, nawet gdyby to była jedyna drużyna, która została na świecie, ponieważ spełnieniem moich marzeń jest gra w Realu. Mam nadzieję, że będę mogła przejść na emeryturę w Realu i być tam przez całą swoją karierę – powiedziała Athenea del Castillo.
Piłkarka Realu zabrała też głos na temat ostatniej porażki z Barceloną 0:3. – Zawsze jestem zła, gdy przegrywam, ponieważ tego nie lubię, zwłaszcza przeciw Barcelonie, taka jest rzeczywistość. Chcemy wygrywać z Barceloną, być blisko zdobywania trofeów i musimy nadal nad tym pracować.
Komentarze (34)