Rafa Yuste przed meczem z Las Palmas zabrał głos na temat przyszłości Xaviego. Wiceprezydent Barcelony wprost stwierdził, że chce pozostania trenera w klubie.
- Xavi wie, czego chcemy. To jego osobista decyzja. To, co ja zamierzam zrobić, w miarę swoich możliwości, to spróbować go przekonać, żeby został. Myślę, że musimy pozwolić mu się tym cieszyć, zostało wiele do końca Ligi i Ligi Mistrzów, ale to trener, który pochodzi z La Masii i mam nadzieję oraz chcę, żeby kontynuował pracę.
- Myślimy o długoterminowym projekcie i mamy zespół, żeby robić wielkie rzeczy w przyszłości. Nie mówimy o jednym czy dwóch sezonach.
Komentarze (19)
Jak Na 2 lata trenowania tej drużyny nie widać w niej rozwoju, a gdyby nie indywidualności było by znacznie słabiej
Co do trenera Xaviego to że zdobył mistrza nie świadczy że jest dobrym trenerem bo jest tutaj większą zasługa indywidualności niż drużyny, gdyby nie trafił mu się teraz yamal, który przez ostatnie tygodnie ciągnął grę to było by słabo. Najgorsze jest to że gdyby nie kontuzje to młodzi nie dostali by szans. Weźmy mecze PK z 4 i 3 ligowcami, zamiast wpuścić młodych on wpuszcza pierwszy garnitur bo się boi. Marquez, i trenerzy juvenilu przygotowali mu wielu zawodników jak Cubarsi, Fort, Guiu, casado teraz Faye którzy powinni dostawać szanse.
Po ponad dwóch latach powinniśmy grać jak drużyna, mieć opracowanych wiele stałych fragmentów gry a nasze różne to wyglądają jakby się patrzyło na okregowke, byle dorzucić byle jak piłke.
Wczoraj grając w przewadze zawodnika bronimy się z las Palmas, i mamy szczęście że strzał Moreira był nie celny że Cubarsi przeciął dośrodkowania.
Trenersko też ich przerasta. Tylko Pirlo zdobył dwa puchary. A reszta nic. Żaden z nich nie ma na swoim koncie mistrzostwa kraju, co jest bardzo trudne do zdobycia.
Lapcio kombinuje, czasami nie do końca legalnie by sprowadzać i rejestrować kolejnych zawodników.
Niech tylko zmienia trenera ba przyszły sezon
A klapki to ty zdejmij i zobacz co zostawili poprzednicy i jak teraz ren zarząd musi się gimnastykować, żeby naprawić to co poprzednicy zepsuli.