Agent Vitora Roque André Cury, wziął udział w programie "Tú diràs" radia RAC1, aby przeanalizować pierwsze trzy miesiące młodego brazylijskiego napastnika w stolicy Katalonii. Powiedział m.in., że są kluby, które już teraz chciałyby pozyskać 19-latka.
Andre Cury: W tej chwili jest kolejka klubów, które byłyby skłonne go kupić za 50 milionów. Barça zapłaciła tylko dziesięć, więc byłby to bardzo dobry interes. Dzięki trzem takim operacjom rozwiązaliby swoje problemy ekonomiczne.
- Barça płaci 5 milionów co sześć miesięcy, dopóki nie osiągnie ustalonej kwoty 31 milionów. Aby spełnić wszystkie zmienne, Vitor musiałby być zawodnikiem wyjściowej jedenastki. Jeśli będzie nim w Barçy w wieku 20 lat, jego cena na pewno wyniesie 200 milionów. Jeden milion ze zmiennych za Złotą Piłkę i dwa lub trzy za bycie wśród trzech najlepszych na gali FIFA. Reszta to gra od początku w połowie meczów.
- jest bardzo zadowolony z możliwości bronienia koszulki Barçy. Jest w bardzo dobrej formie fizycznej i jest bardzo silny psychicznie, czeka na minuty, aby pokazać to na boisku. Bardzo lubi Xaviego i szanuje jego pracę. Rozumie też sytuację, ale myślę, że mógłby zagrać kilka minut więcej w niektórych meczach. Ale nie odejdzie na wypożyczenie.
- Vitor Roque jest zawodnikiem kompletnym, co potwierdzają tacy gracze jak Romario i Rivaldo. Pozycja nr "9" w Barçy jest bardzo dobrze obsadzona. Barça nie musi się martwić o Endricka, moim zdaniem muszą pomyśleć o podpisaniu Messinho, ponieważ razem z Vitorem daliby wiele radości kibicom. Stawiam na niego, ponieważ jest nowym Neymarem.
- Real pokazuje, że oszalał, płacąc bardzo duże sumy za Rodrygo i Viníciusa. Co więcej, w przypadku Viníciusa zostaliśmy zdradzeni przez jego agenta. Vinícius przyszedłby do Barçy, ponieważ jest culé.
- Jeśli wygramy Ligę Mistrzów, Xavi nie odejdzie. Pozwolimy, aby wszystko się wydarzyło. Xavi zna klub, jest świetnym trenerem, a drużyna miała wiele kontuzji. Gdyby klub był silny finansowo, Vitor przybyłby na przykład w lipcu. To pięć meczów, aby dostać się na Wembley i móc zostać mistrzem.
Komentarze (30)
Jak taki koleś jest znanym agentem to co siedzi w głowach tych mniej znanych?
Jaki to jest „składny” słowotok. :P
Jakie to proste, wystarczy kupić nastolatka z Brazylii za 10 mln, umieścić go w składzie Barcy i cyk, jest wart 200 mln! Magia futbolu.