Przy okazji przerwy reprezentacyjnej warto podsumować sytuację piłkarzy wypożyczonych z Barcelony. Niektórzy nieszczególnie poprawili swoją sytuację, ale jednak większość graczy ma za sobą bardzo udane miesiące. Być może Barça będzie mogła dzięki temu ich sprzedać lub też włączyć do swojej kadry na następny sezon.
Ansu Fati
Na początek te gorsze wieści. Gdy Fati przenosił się do Brighton, wydawało się, że może to być bardzo dobre posunięcie, a ten klub będzie odpowiednim miejscem do odbudowy dla 21-latka. Początki nie były może rewelacyjne, ale Fati stopniowo robił kolejne kroki do przodu na drodze do naprostowania swojej kariery. Trener Roberto De Zerbi ze swoim ofensywnym stylem zdawał się pasować piłkarzowi, któremu dawał szanse na spokojny rozwój. Fati strzelił na początku sezonu cztery gole, trafiając do siatki co 154 minuty. Nie był to może wynik olśniewający, ale dawał nadzieję, że przy zaufaniu trenera będą postępy. Więcej na temat tego pierwszego okresu Fatiego można przeczytać w tym artykule.
Ansu Fati cameo vs Manchester City 🕊️🇪🇸 pic.twitter.com/29HnRKHaBr
— 🌪️ (@fcbaymen9) October 21, 2023
Niestety w listopadowym meczu z Nottingham Forest powrócił koszmar, który stopuje karierę Fatiego. 21-latek doznał kontuzji mięśniowej i wypadł z gry na nieco ponad dwa miesiące. Kolejne wybicie z rytmu nie mogło nie pozostawić śladu na zawodniku. Od tego czasu Fati wziął udział w 9 spotkaniach, ale nie strzelił żadnego gola i tylko dwa razy wchodził na murawę od pierwszej minuty, choć De Zerbi nadal z niego nie rezygnuje i stara się go odbudować.
Mecze | Minuty | Gole | Asysty | Ligowa średnia SofaScore |
23 | 996 | 4 | 1 | 6,74 |
Prognoza
Niestety na ten moment nic nie wskazuje na to, żeby Ansu Fati mógł być wartościowym elementem pierwszego zespołu Barcelony. Być może uda mu się jeszcze przed końcem sezonu poprawić swoją sytuację i tego mu życzymy, ale rzeczywistość jest dla 21-latka bezlitosna. Jedynym promykiem nadziei jest to, że Fati nadal jest młody, choć tyle kontuzji w tak młodym wieku na pewno naznaczyły go fizycznie i mentalnie. Ponieważ jego kontrakt z Barceloną obowiązuje do 2027 roku, wydaje się, że przy tak obniżonej wartości jedynym wyjściem w lecie może być kolejne wypożyczenie wychowanka.
Chadi Riad
Marokańczyk trafił w lecie do Betisu, gdzie dość szybko wywalczył sobie miejsce w wyjściowym składzie, w czym pomogło mu odejście Luiza Felipe. Łącznie Riad zanotował w tym sezonie 22 występy, z czego 18 w LaLidze. Na początku 2024 roku 20-latek wziął udział w Pucharze Narodów Afryki, choć nie pojawił się na boisku w barwach Maroka nawet na minutę.
Dla Riada ten sezon jest jednak niewątpliwie bardzo udany, a zawodnik zrobił w ciągu roku olbrzymi progres. Stoper zaczął regularnie grać w Primera División i to w zespole aspirującym do europejskich pucharów. Warto w tej sytuacji przypomnieć, że jeszcze w poprzednim sezonie mówiło się, że dla Riada jest za wcześnie na jakiekolwiek minuty w pierwszym zespole, a Xavi momentami tracił czas z Marcosem Alonso na środku obrony. Trudno uznać Marokańczyka już teraz za jednego z najlepszych stoperów LaLigi, ale pokazał, że w przyszłości może dołączyć do czołówki, skoro daje radę nawet na tle Realu Madryt czy Realu Sociedad.
Mecze | Minuty | Gole | Asysty | Ligowa średnia SofaScore |
22 | 1818 | 0 | 0 | 6,83 |
Prognoza
Sytuacja Marokańczyka jest dość skomplikowana, bo w mediach prezentowano różne wersje sytuacji obrońcy. Ostatnie doniesienia wskazują, że Betis może wykupić Riada po tym sezonie za 3,5 miliona euro. Za taką cenę klub z Sewilli nie powinien mieć wątpliwości. Tym bardziej, że nawet Fabrizio Romano podawał, że Barcelona skorzysta z opcji odkupienia 20-latka za 7 milionów. Mundo Deportivo twierdzi jednak, że Barça będzie mogła to zrobić dopiero w 2025 roku. Jeżeli tak jest w rzeczywistości, bardzo interesujące będzie to, jak rozwinie się do tego czasu Riad. Czy będzie w stanie aspirować do składu Blaugrany, która ma obecnie do dyspozycji szerokie grono stoperów, czy pozostanie jedynie opcją na niezły zarobek, poprzez odkup i następnie korzystną sprzedaż lub też uzyskanie 50% z tego, co Betis otrzyma za Marokańczyka.
Eric García
Wypożyczenie 23-latka do Girony okazało się prawdziwym strzałem w 10. García nie tylko mógł liczyć na regularną grę, ale i jego zespół stał się rewelacją sezonu. Stoper czuł, że nie będzie miał ciągłości występów w Barcelonie przy takiej konkurencji, więc postanowił odejść tam, gdzie dostanie więcej szans. Ta, wcale nie tak częsta wśród młodszych piłkarzy Barçy postawa, pozwoliła mu na zrobienie kroku do przodu w tym sezonie.
García rozegrał w obecnej kampanii 24 mecze i ma niekwestionowaną pozycję w swoim zespole. To właśnie jego gol pozwolił Gironie po raz pierwszy w historii zostać liderem LaLigi. 23-latek jest bardzo chwalony za postawę w defensywie i umiejętne rozgrywanie piłki. García zajmuje dziewiąte miejsce w rozgrywkach w liczbie podań w ostatnią tercję boiska. Co więcej, sukcesy Girony automatycznie wzmacniały również jego indywidualne notowania. Jest to zresztą główne zagadnienie dotyczące Garcíi - czy ten piłkarz po prostu korzysta z dobrego otoczenia, czy w innym również byłby efektywny, czy jest w stanie przełożyć ten poziom na Barcelonę. Można zakładać, że z tym ostatnim byłby pewien problem, ze względu na dużo wyższe oczekiwania i rywalizację w Blaugranie.
Mecze | Minuty | Gole | Asysty | Ligowa średnia SofaScore |
24 | 1937 | 2 | 0 | 7,05 |
Prognoza
Girona nie ma opcji zatrzymania Erica Garcíi, więc wszystkie argumenty są w rękach Barcelony. Zobaczymy, jakie nadejdą oferty za 23-latka po tak udanym sezonie. Oczywiście Barça może też zatrzymać swojego wychowanka, ale konkurencja w defensywie jest ogromna. Tacy gracze jak Ronald Araujo, Jules Koundé, Andreas Christensen, Iñigo Martínez i Pau Cubarsi sprawiają, że Garcíi nie byłoby łatwo liczyć na tak dużą liczbę szans na grę jak w Gironie. Nawet przy założeniu sprzedaży Koundé i/lub Christensena, ze względu na eksplozję talentu Cubarsiego, który już teraz wygląda lepiej od 23-latka, a jest jednak sporo młodszy. Dlatego wydaje się, że najlepszym rozwiązaniem byłaby sprzedaż Garcíi, skoro po tym sezonie jego wartość może poszybować w górę, ale to zależy od ewentualnych ofert.
Julian Araujo
Meksykanin trafił do Barcelony rok temu, w momencie, gdy drużynie brakowało piłkarza na jego pozycję, ale brak możliwości gry sprawił, że nie był traktowany przez kibiców Blaugrany zbyt poważnie. Tym bardziej, że mogli widzieć go głównie podczas celebrowania trofeów. Dlatego decyzja o wypożyczeniu 22-latka do Las Palmas, aby rozegrał się na poziomie LaLigi, wydawała się bardzo racjonalna. Zwłaszcza że trenerem tej ekipy jest García Pimienta.
Takich ruch rzeczywiście okazał się trafny. Araujo miał okazję do przystosowania się do warunków Primera División i do tej pory zgromadził 25 występów. Defensywa Las Palmas z nim w składzie jest czwartą najlepszą w całej lidze i straciła tylko 32 gole (Barça czy Girona - 34). Nie obyło się bez pewnych turbulencji, choć nie do końca z winy zawodnika. Meksykanin dwukrotnie tracił miejsce w wyjściowym składzie Las Palmas. Najpierw na skutek kontuzji, która nie była może poważna, ale po niej miejsce w pierwszej jedenastce zachował Alex Suárez. Później Araujo znów był podstawowym wyborem Garcíi Pimienty, ale po absurdalnej czerwonej kartce w pucharowym starciu z Tenerife został zawieszony na cztery mecze, co sprawiło, że po odbyciu kary trener znów w kilku spotkaniach stawiał na innego gracza. Dlatego tych występów mogło być trochę więcej, ale i tak pobyt 22-latka w Las Palmas należy uznać za udany. Araujo pokazał się w defensywie z lepszej strony niż się spodziewano, natomiast jego rola w ataku jest dość ograniczona koncepcją Pimienty. Stąd też wynika brak asyst, choć zamiast tego ma na koncie dwa gole.
🇪🇺 U21 Team of the Month in Europe's Top 5 Leagues pic.twitter.com/LBJ1okvS5O
— WhoScored.com (@WhoScored) January 2, 2024
Mecze | Minuty | Gole | Asysty | Ligowa średnia SofaScore |
25 | 1485 | 2 | 0 | 7.0 |
Prognoza
Araujo jest jednym z kandydatów do włączenia do kadry Barcelony na następny sezon. Niektóre media zakładają nawet, że będzie to pierwszy „transfer” Blaugrany. Mimo to trzeba pamiętać, że sytuacja Barçy jest skomplikowana i wiele może się wydarzyć. Jeśli Koundé zostanie na prawej obronie, a klubowi uda się zatrzymać Cancelo, dla Araujo może zabraknąć miejsca, zwłaszcza gdy do dyspozycji będzie jeszcze Hector Fort. Meksykanin nie jest na poziomie piłkarza pierwszego składu, ale mógłby być ciekawą opcją jako zmiennik. Zwłaszcza ze względu na dość solidną postawę w defensywie i dużą zdolność do gry w destrukcji podczas kontrataków rywala (świetnie wypełnia przestrzeń), co jest tym bardziej cenne przy wysokiej linii obrony Barcelony. Na ten moment wydaje się jednak, że w grę może wejść kolejne wypożyczenie Araujo, aby go przetestować przed dołączeniem na stałe do Blaugrany lub podbudować jego wartość przed sprzedażą.
Pablo Torre
Młody pomocnik nie dostał dużo szans od Xaviego, więc również w jego przypadku wypożyczenie do Girony wydawało się bardzo racjonalne. Niestety pobyt w innym katalońskim klubie nie okazał się dla Torre równie udany jak w przypadku Erica Garcíi. Trener Míchel, rywalizując tylko w dwóch rozgrywkach, z reguły starał się utrzymywać żelazną jedenastkę, skoro nie musiał rotować składem. Tym bardziej, że w Gironie pojawiły się aspiracje dotyczące gry w europejskich pucharach. Dlatego Torre, mimo udanego presezonu, był do tej pory jedynie rezerwowym.
20-latek wziął udział w 23 spotkaniach tego sezonu, ale na murawie spędził raptem 687 minut. Tylko w pięciu meczach znalazł się w wyjściowym składzie. W swoim dorobku Torre ma jednego gola i dwie asysty. Z pewnością jest to wynik rozczarowujący, ale młody pomocnik miewał wiele dobrych momentów po wejściach z ławki, a miał też na koncie m.in. świetny mecz z Atlético od pierwszej minuty. Co więcej, był nawet kandydatem do miana piłkarza miesiąca Girony w grudniu. Niestety było to za mało na drużynę, która dużą część sezonu rywalizowała o pierwsze miejsce w tabeli i nie walczyła na czterech frontach.
Mecze | Minuty | Gole | Asysty | Ligowa średnia SofaScore |
23 | 690 | 1 | 2 | 6,69 |
Prognoza
Torre pokazywał przebłyski potencjału, choć na pewno nie na tyle duże, jakich spodziewano się w tym sezonie. Przede wszystkim nie mógł liczyć na regularne ogrywanie się na poziomie LaLigi i zostanie naprawdę ważnym elementem swojego zespołu. Dlatego nie ma raczej większych szans na to, żeby został włączony do kadry Barcelony, zwłaszcza że w podobnej do niego roli ofensywnego pomocnika umacnia się Fermín López. Najlepszą opcją dla Torre wydaje się wypożyczenie do klubu, w którym tym razem mógłby regularnie pojawiać się na boisku. Nie ma co jednak skreślać tego chłopaka, a jego wartość obecna i potencjalna rozjeżdżają się na tyle, że sprzedaż już najbliższego lata może nie być optymalnym rozwiązaniem.
Sergiño Dest
W lecie Barcelona miała trudności ze znalezieniem klubu dla Desta, ale ostatecznie udało się go wypożyczyć do PSV. W klubie z Eindhoven Amerykanin szybko zaczął grywać w wyjściowym składzie, a jego rola nie podlegała dyskusji w żadnych rozgrywkach. Dest przyczynił się do dużego powodzenia PSV w tym sezonie. Jego ekipa nie przegrała w Eredivisie ani jednego meczu i ma 10 punktów przewagi nad drugim w tabeli Feyenoordem, pewnie zmierzając po mistrzostwo Holandii. Z kolei w Lidze Mistrzów PSV awansowało z wcale niełatwej grupy, w której były jeszcze Arsenal, Sevilla i Lens. Holendrzy odpadli dopiero w 1/8 finału i konfrontacji z Borussią, swoją drogą całkiem niezłej w wykonaniu Amerykanina.
Na ten moment Dest ma już na koncie 33 występy. Strzelił dwa gole i zanotował sześć asyst. Zdecydowanie najczęściej grał jako lewy obrońca, a na prawej stronie defensywy, na której zwykle widziano go w Barcelonie, zaliczył tylko kilka występów. Dest nie ma specjalnych problemów z zagraniami obiema nogami, a zaliczał też ładne asysty po zejściu na prawą nogę. 23-latek zajmuje piąte miejsce w Eredivisie w liczbie wygranych pojedynków i ósmą pozycję pod względem progresywnych rajdów.
No le está sentando mal del todo la cesión al PSV a Sergiño Dest… pic.twitter.com/usvPxrfEJo
— Toni Juanmartí (@tjuanmarti) March 8, 2024
Mecze | Minuty | Gole | Asysty | Ligowa średnia SofaScore |
33 | 2763 | 2 | 6 | 7,42 |
Prognoza
Zdaniem mediów PSV ma opcję wykupu Desta za 10 milionów euro. Wydaje się, że może to uczynić, ponieważ Amerykanin ma niekwestionowane miejsce w składzie. Holenderskie media już w listopadzie zwracały uwagę, że PSV planuje wykupić Desta, a o prawdopodobieństwie takiego rozwiązania mówił dyrektor sportowy tego klubu. Barcelona ma dużo bocznych obrońców, więc raczej nie będzie dążyła do zatrzymania 23-latka.
Clement Lenglet
Barcelonie nie udało się sprzedać Francuza ostatniego lata, mimo niezłego sezonu w Tottenhamie. Dlatego klub nie miał za bardzo wyjścia i tym razem wypożyczył go do Aston Villi. Początki nie były łatwe, ponieważ Lenglet grał tylko w europejskich pucharach. Mimo to Unai Emery upierał się, że chce go zatrzymać, gdy pojawiły się plotki o możliwym przedwczesnym zakończeniu wypożyczenia.
Lenglet na ligowy debiut musiał czekać do 22 grudnia. Później jednak kontuzje w defensywie spowodowały, że Francuz dostał szansę. Od tego momentu był już podstawowym graczem Aston Villi, nie tylko w Premier League, ale i w FA Cup. Łącznie Lenglet zgromadził w tym sezonie 22 występy. Poprawił swoje notowania i zwiększył wartość rynkową.
Mecze | Minuty | Gole | Asysty | Ligowa średnia SofaScore |
22 | 1801 | 0 | 1 | 6,85 |
Prognoza
Aston Villa nie ma opcji wykupu Lengleta. Nie ma też pewności, czy będzie chciała go zatrzymać lub czy wyłoży za niego satysfakcjonującą Barcelonę kwotę. Podobne występy jak w Aston Vill Lenglet zaliczał w Tottenhamie, a jednak klub nie zdecydował się go wykupić. Do Barcelony Francuz raczej na pewno nie wróci, a Katalończycy chcieliby wreszcie sprzedać piłkarza i uzyskać za niego dobrą kwotę.
Alex Valle
Lewy obrońca również udał się na wypożyczenie, ale został skierowany do ekipy z Segunda División. Valle w barwach Levante niemal od początku sezonu był podstawowym graczem. Miewał gorsze mecze, ale też wiele udanych występów. Niestety przydarzyły mu się również dwie kontuzje. Nie były wybitnie poważne, ale i tak ograniczyły liczbę występów zawodnika do 22. Valle wziął tylko w 1 z ostatnich 3 starć, więc trzeba będzie zobaczyć, jaka będzie końcówka sezonu w jego wykonaniu. Na razie zajmuje piąte miejsce w Segunda División w liczbie wygranych pojedynków z dryblerami.
Mecze | Minuty | Gole | Asysty | Ligowa średnia SofaScore |
22 | 1911 | 0 | 0 | 6,98 |
Prognoza
Marca swego czasu uważała, że Valle może zostać zmiennikiem Alejandro Balde w przyszłym sezonie. Barcelonie nagromadziło się jednak sporo opcji na bokach defensywy, na czele z Hectorem Fortem. W tej sytuacji wydaje się, że najlepszym rozwiązaniem byłoby wypożyczenie Valle, najlepiej tym razem do klubu z najwyższego poziomu rozgrywkowego, aby odpowiednio sprawdzić jego możliwości. 19-latek pokazuje w tym sezonie swój potencjał, tylko pytanie, na ile Segunda División jest miarodajna w kontekście przydatności do Blaugrany.
Komentarze (38)
Pedriego też poskładać do kupy i sprzedać. Po co nam piłkarze, którzy połowe sezonu pauzują?
Barca się starzeje: Lewandowski, Goundogan, Ter Stegen, Roberto, Martinez, Alonso mają swoje lata.
Barca musi wykorzystać przyszły, być może ostatni sezon dwóch pierwszych wymienionych by tworzyć przyszłą drużynę na lata.
Barca musi mieć na każdą pozycję dwóch młodych, a dodatkowo przynajmniej dwóch na każą formację. Łącznie ok 25-30 piłkarzy.
Przyszłość to młodzi. Osobiście uważam, że trzon drużyny winni stanowić:
Bramkarz: Ter Stegen
Obrona: R. Araujo
Pomoc: Goundogan i De Jong
Atak: Lewandowski (5)
a wokół nich ogrywana winna być młodzież:
- ta będąca już członkami I zespołu: Balde, Cubarsi, Gavi, Pedri, Fermin, Rique oraz Yamal (7)
oraz pozostali:
Ander Astralaga, Alex Valle, Chadim Riad, Garcia, Mikayil Faye, Hector Fort, Dest, Julian Araujo, Marcowie Casado i Bernal, Aleix Garido, Pau Prim, Noach Darvich, Pau Victor, Jaume Cueller, Mar Guiu, Pablo Torre Pacho Romani w dalszej perspektywie Guillermo Fernandez.(20)
Łącznie 32 piłkarzy. Trochę dużo zważywszy, że mamy jeszcze w obrębie Kounde, Christiansena, Martineza, Alonso,Roberto, Raphinho, Torresa, Felixa, Cancelo (8).
Uważam, że klub winien zrezygnować z Alonso i Martineza( który gra rzadko, a do tego nie jest jakimś orłem). Obawiam się, że nie uda nam się przedłużyć wypożyczenie na przyszły sezon Portugalczyków, o ile będziemy takowym zainteresowani gdyż tak po prawdzie nie wnoszą oni do gry drużyny tego czego oczekiwaliśmy. Owszem mają oni przebłyski wysokiej klasy ale to rzadko. Dotyczy to zwłaszcza Felixa, który gra podobnie jak grał w Atletico i Chelesa, tzn. raz lepiej drugi raz gorzej. Mając jednak na względzie możliwości kadrowe jakie tworzy młodzież zastanowiłbym się czy ewentualnie nie korzystniejszym byłoby jednak spróbować przedłużyć wypożyczenie Felixa niż Cancelo. Pozostawiłby jeszcze w drużynie Raphinho, który chce grać dla Barcy, a w tym sezonie moim zdaniem zdecydowanie się poprawił i bardziej walczy na całej długości boiska. S.Roberto raczej odejdzie, chociaż może dobrym byłoby gdyby jeszcze rok pozostał. Zastanowić należałoby się co do pozostawienia w drużynie Pedriego, a to z uwagi na jego skłonność do kontuzji. Myślę, że klub na jego ewentualnej sprzedaży mógłby naprawdę dobrze zarobić, a jak wykazałem wyżej w linii pomocy istnieje duża konkurencja, zwłaszcza, że styl gry Pedriego to późny okres Busqetsa czyli spowalnianie gry, kółeczka.
Reasumując postawiłbym na :
Ter Stegen, Astralaga, Pena (3)
Balde, Valle, Cancelo (3)
Cubarsi, Garcia, Faye, (3)
R.Araujo, Kounde, Riad (3)
Dest, Fort, J.Araujo (3)
Goundogan, Casado, Garido, Christiansen S. Roberto, , (5)
De Jong, Gavi, Fermin, Torre , Pedri (5)
Yamal, Raphinho (2)
Lewandowski, Rique (2)
Felix, Guiu (2)
Razem 31 piłkarzy. Nadal dużo niemniej gdy odejmie się trzeciego bramkarza oraz Cancelo, Roberto i Pedriego to już zbliżamy się do „25” czyli tego maksimum.
Barcelona ma bardzo duży potencjał. Z wymienionych wyżej piłkarzy najprawdopodobniej nie wszyscy osiągną pułap jaki byśmy oczekiwali lecz moim zdaniem należy w nich inwestować, zwłaszcza, że są tanią opcją oraz dającą nadzieję na konkurencyjność Barcelony na długie lata.
Tylko by trenerzy pierwszego zespołu i rezerw umieli dobrze tym potencjałem zarządać.
https://youtu.be/28XruNadAS0?si=zxn1abyJEAjuEO7c
Od samego początku powtarzałem,że widzę potencjał w Julianie Araujo kiedy 3/4 osób nabijało się z tego transferu.Czekam aż do nas dołączy :)
Alex Valle wygląda całkiem dobrze więc też mam nadzieję,że przynajmniej zostanie sprawdzony. Pablo Torre obowiązkowo na kolejne wypożyczenie. Fajnie gdyby trafił do Las Palmas jeśli Pimienta nadal tam będzie. Z Ansu jedyne rozwiazanie,które widzę to kolejne wypożyczenie a później sprzedaż jeśli pokaże się z dobrej strony.
Aktualnie to nie jest gracz nawet na Brighton więc do Barcelony lata świetlne.
Szkoda chłopaka bo gdyby nie te kontuzje to jestem pewien,że lewe skrzydło jest jego.
- Garcia. Sprzedac
- Lenglet. Sprzedac (chocby za roczny abonament do Netlixa)
- Dest. Sprzedac
- Araujo. Zostawic.
- Valle. Wypozyczyc do lepszego klubu niz Levante
- Torre. Wypozyczyc. Dalbym mu jeszcze jedna szanse.
- Fati. Wypozyczyc Dalbym mu jeszcze jedna szanse