Real gra dalej w Lidze Mistrzów, Vinícius oszczędzony przez sędziego? [WIDEO]

Dariusz Maruszczak

6 marca 2024, 23:05

57 komentarzy

Fot. Getty Images

Dziś odbyły się koleje mecze rewanżowe 1/8 finału Ligi Mistrzów. Do dalszych gier awansowali Manchester City i Real Madryt.

The Citizens nie mieli problemów z wyeliminowaniem Kopenhagi. Mieli dobrą zaliczkę z pierwszego spotkania (3:1) i w takim samym stosunku wygrali w rewanżu na Etihad. Już po 9. minutach gry było 2:0 dzięki bramkom Akanjiego i Álvareza. Przy drugim trafieniu fatalny błąd popełnił Kamil Grabara, który był kapitanem Kopenhagi. Kontaktowego gola strzelił co prawda Elyounoussi, ale jeszcze przed przerwą prowadzenie Manchesteru podwyższył Haaland.

Ciekawiej było w drugim spotkaniu. Real miał ogromne problemy z RB Lipskiem. Królewscy dopiero po godzinie gry oddali pierwszy celny strzał. Nie zabrakło też kontrowersji. Na początku drugiej połowy Vinícius wpadł w obrońcę rywali Orbana, a następnie, gdy ten podniósł się z murawy z pretensjami, złapał go za szyję i popchnął. Sędzia Davide Massa pokazał Brazylijczykowi jedynie żółtą kartkę. Archivo VAR uważa, że gwiazdor Realu powinien zostać wyrzucony z boiska za agresywne i niesportowe zachowanie. Podobnie uważa Iturralde González. RB Lipsk też opublikował wymowny wpis w mediach społecznościowych na temat tej sytuacji.

Vinícius jednak został na murawie i to właśnie on otworzył wynik w 65. minucie po podaniu Bellinghama. Chwilę potem wyrównał… Orban, dając nadzieje Lipskowi na dogrywkę. Niemieckiej ekipie wystarczało do tego strzelić jednego gola, ale mimo licznych prób nie udało się tego zrobić. Bardzo blisko był Dani Olmo po technicznym uderzeniu, ale piłka odbiła się tylko od poprzeczki. Ostatecznie padł remis 1:1, dający awans Realowi.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Strasznie irytujący typ,bezczelny i chamski i te jego częste sugegerowanie i machanie ręką do sędziów żeby komuś wręczyć kartkę.

Parodia.... jeden dostaje czerwoną za drapanie po nosie a drugi człekoksztalnty prowokator.... nic ( domyślam się że żółta za faul a jie odepchnięcie)?

Arbitrzy boja sie jego i faktu, ze zostana odsunieci na mecze na np 3-5, czy ile tam. W koncu sa po to aby zarabiac pieniadza, a kto przechodzi maja w noskach.

Juz rozgryzlem dlaczego wszyscy się boją dać vinicjusowi kartkę... Bo rmtv zrobi o nich filmik i tego się właśnie boją, czyli jednak coś tam działa ta propaganda.

Wieszczę krótką karierę temu rasiście

Dal ewidentna czerwona koniec kropka.

Czerwona bez przesady.Vini jak zwykle prowokuje a potem zgrywa niewiniatko ale czerwień w tej sytuacji to za dużo.

Nwet jesli nie czerwona kartka to minimum dwie żólte za dwa fule

Vinni idzie w ślady Pepe.

Vinicius jest najbardziej prymitywnym zawodnikiem w futbolu na chwilę obecną. Ciężko nie posłać mu wiązanki patrząc na to co wyprawia

Przecież to wina Tuska.

Vinicius dzięki rasistowskim działaniom kibiców w laliga zapewnił sobie nietykalność na boisku. Tylko czekać aż znokautuje kogoś kopem w jajca i nie poniesie żadnych konsekwencji. Ten świat zmierza w złą stronę.

Tak swoją drogą to vinivius w grze jest do tego stopnia bezjajeczny, że mbappe posadzi go na ławce już po pierwszym treningu

Pięknie prześcieradła przepchnięte do kolejnej rundy:) Powinni kończyć w 9, bo kiki musampa powinien wylecieć z boiska - tutaj nikt o zdrowych zmysłach i bez skazy "hala" nie może mieć wątpliwości.
To jeszcze irytujący kroos, który w 5 min 2 razy faulował na żółtą kartkę i za każdym razem twierdził, że była piłka xDDD Parodia sędziego.
Marciniak bez mrugnięcia okiem wywaliłby obydwu.

Czarnoskóry piłkarz może zachowywać się jak zwierzę bo jak dasz mu czerwoną kartę to będziesz rasistą. Nikt za rasiste uznany zostać nie chce więc Vinicius może więcej...

Dla mnie jako kibica Białych, to wstyd co robi Vinicius. Chłop nie zasługuje na reprezentowanie tych barw.

Pierwsza sytuacja to atak na rywala bez piłki, za co w przepisach jest żółta, albo przy brutalniejszym wejściu czerwona kartka. Kolejna sprawa to atak na szyję rywala, za co jest bezwzględna czerwona kartka. Tu nie powinno padać pytanie czy Vinicius zasłużył na czerwoną, tylko czy zasłużył na 2 czerwone. Gdyby takie coś miało miejsce w drugą stronę to zawodnik Lipska dostałby z miejsca czerwień i jeszcze zostałby osądzony o rasizm, a na stronie Realu pisaliby o skandalu przez tydzień...

Lipsk przekręcony najpierw u siebie, gdzie nawet Kroos powiedział, że był błąd sędziowski, a teraz Lipsk przekręcony również na SB. Vinicius poraz kolejny oszczędzony. Szkoda Lipska, bo zasłużyli na awans.

Ten męczennik z siódemka na plecach chyba musi kogoś zabić by dostał czerwona kartkę. Tu już nie chudzi o to czy ktoś kibicuje Barcelonie czy innemu klubowi tylko o to, ze Vinicius tych czerwonych kartek powinien mieć kilka i za każdym razem albo nie dostaje nic albo max żółta. Dla zasady powinien dostać dwa razy czerwona i by się uspokoił, ale może za kilka lat sędziowie na to wpadną

I znowu biali przepchali, teraz przez superlige mają wejście do finalu

Oj nieładnie tak że strony zawodnika Lipska, wyraźnie zaatakował krtanią obie ręce Viniego. Zachowanie miało ewidentnie podtekst rasistowski i sędzia powinien zareagować na ten bezczelny atak Niemca.

Tam raczej faulu Vindisela nie było, on przypadkiem zahaczył obiema dłońmi, o szyje Węgra.

Sędzia niczym hydraulik znowu przepycha r*al.

Pietwsza zolta za faul, druga za zachowanie. Patrząc na forme realu to nie tylko my gramy padake tylko różnica taka, że oni potrafią przepchnąć a nam idzie to ciezko

vini to ma max 60 iq na 100%

I chłop jeszcze zdziwiony ,że dostał kartkę...

Niektórym na boisku można więcej

Opłaca się robić szum wokół siebie, oskrażać wszystkich i wszystko wokół o rasizm, bo przynosi to wynierne korzyści w pózniejszym traktowaniu przez sędziów. Niestety, ale jest tu jakiś immunitet, ponieważ podbnych sytuacji z nim w roli głównej było już conajmniej kilka.

Gdyby RB miało lepszą skuteczność to na luzie by oklepało Madryt na ich własnym stadionie, a czerwo dla Viniego ? No chyba wiemy, że mu go nie dadzą.

Ten gość jest obrzydliwym małym człowieczkiem, ale nic to, kiedyś karma wróci. W najmniej spodziewanym momencie. Czerwo, które POWINIEN dostać mogło zaważyć na losach dwumeczu. Zwłaszcza, że Lipsk był w tym spotkaniu drużyną lepszą.

Po Ronaldo, kiedy wydawało się że Real pobił rekord w wynajdywaniu aroganckich, egoistycznych, chamowatych buców na swoje gwiazdy, przyszedł vincius i powiedział "to potrzymaj mi piwo".
konto usunięte

Obrzydliwy klub

Dla mnie Vini powinien za takie chamstwo dostać czerwoną kartkę, ale do stwierdzenia o kradzieży awansu mi daleko bo tutaj nie ma sporu np. czy gol został niesłusznie nieuznany, a jedynie o ewentualnym osłabieniu rywala. Futbol jest brutany, ale brawa dla RB Lipsk za piękną walkę w dwumeczu bo pokazali naprawdę dobry futbol i jedynie brak wykorzystania szans strzeleckich jest winnym tego że ich przygoda w LM się skończyła.
Ten mecz powinien być lekcją czy to dla Barcelony ale też kibiców, aby zwracali uwagę na to kim jest nowocześnie grający zespół oraz ile daje zespołowi trener na przykładzie Marco Rose. jego sylwetkę opisywałem nie raz, ale to jak prezentował się Lipsk na tle Realu doskonale obrazuje co można zrobić taktycznie gdy system gry dopasowany jest do kadry którą się posiada. Rose przed sezonem stracił takich piłkarzy jak przykładowo Gvardiol, Nkunku, Szoboszlai, Sorloth czy Laimer - można powiedzieć że połowa pierwszej jedenastki odeszła, a w kilka miesięcy stworzył zespół, który potrafi grać taktycznie, potrafi grać wieloma wariantami ataku, potrafi zaskakiwać kreatywnością tak doświadczony zespół jak Real, Bayern czy rewelacyjne Leverkusen oraz piłkarze z szerokiej kadry potrafią wejść na boisko bez spadku jakości gry zespołu. To właśnie tacy trenerzy jak Rose czy młode pokolenie trenerów jak Motta, Alonso czy De Zerbi są wielkim papierkiem lakmusowym dla trenerów jak przykładowo nasz Xavi, gdzie po 2.5 roku jego pracy nowy trener będzie zaczynał od zera. Czasem lepiej kupić jednego piłkarza mniej i zatrudnić dobrego trenera z korzyścią dla całego zespołu.

Lewy dostałby 3 lata kary.

Pieprzeni złodzieje, jakby sędziowie traktowali nas tak jak ich to żadnych braków wyjścia z grupy by nie było

Lata mijają, a stołeczny klubik nadal w Europie przepychany, nic się nie zmienia

Kolejny klub okradziony w Lidze Mistrzów. To jest żenada.