Barcelonie nie udało się wygrać z Napoli, ponieważ Victor Osimhen wyrównał wynik rywalizacji w 75. minucie. Nigeryjczyk wygrał pojedynek z Iñigo Martínezem, a potem w sytuacji sam na sam pokonał Marca-André ter Stegena. Pytanie brzmi jednak, czy napastnik włoskiego klubu nie przekroczył przepisów w tej sytuacji.
Dopiero po zakończeniu spotkania zaczęły pojawiać się ujęcia pokazujące detalicznie to starcie Martíneza z Osimhenem. Widzimy, jak obaj gracze trzymają się w zwarciu, a następnie napastnik odpycha obrońcę Barcelony. Wykonuje też ruch nogą, choć z przedstawionego rzutu kamery trudno ocenić, na ile ma to wpływ na przewrócenie się Martíneza. Można jednak odnieść wrażenie, że zawodnik Blaugrany mógł trochę dodać od siebie w tej sytuacji, aby pokazać sędziemu, że był faulowany. Ekspert Marki Pavel Fernández uważa, że nie było przewinienia.
Miren que a mí a simple vista no me pareció falta de Osimhen a Iñigo Martínez en el gol del 1-1 del Napoli contra el Barcelona, pero, viendo la repetición, me parece una falta clarísima.https://t.co/GZ1b7mjDJC
— Frandeg_ (@_mundocarp_) February 22, 2024
Jesteśmy ciekawi Waszego zdania. Czy Osimhen faulował Iñigo Martíneza, czy jednak było to typowe boiskowe starcie, w którym napastnik zrobił za mało, by odgwizdać przewinienie?
Komentarze (58)