Być może mamy do czynienia z rozpoczęciem kolejnej kampanii medialnej zorientowanej na sprzedaż Frenkiego de Jonga. Dziś w nocy pojawiły się informacje, że Holender nie zamyka się na odejście, a z kolei Alex Pintanel z Relevo podaje, że pomocnik byłby głównym kandydatem do transferu, z grona tych najbardziej znaczących piłkarzy.
Dziennikarz uważa, że De Jonga prawdopodobnie jest obecnie najbliżej opuszczenia klubu od sezonu 2020/2021. Wtedy to pomocnik zawetował swój transfer, ale teraz może być inaczej, ponieważ nie spełnił zakładanych celów, czyli walki o najważniejsze trofea. Pintanel donosi, że Barça też ma wątpliwości co do 26-latka, ponieważ jego postawa nie jest taka, jakiej się spodziewano. W związku z tym klub nie postrzegałby źle jego sprzedaży.
Pintanel tłumaczy, że Barcelona zaczyna przyjmować do wiadomości, że będzie musiała sprzedać jednego ze znaczących piłkarzy. Zdaniem dziennikarza w tym kontekście faworytem jest właśnie De Jong. Pomocnik wzbudza zainteresowanie innych klubów, a ponadto należy do najlepiej zarabiających graczy w zespole. Deco póki co twierdził, że Barça nie zamierza nikogo sprzedawać, ale może to być element wstępny standardowej strategii negocjacyjnej. Pintanel uważa, że w lecie musi dojść do sprzedaży, aby zrównoważyć budżet przed 30 czerwca, a w przypadku zgody De Jonga Barcelona nie oceniałaby źle takiej operacji. Zainteresowanie wzbudza też Ronald Araujo, ale już parę dni temu Mundo Deportivo informowało, że Barça chce zatrzymać Urugwajczyka.
Komentarze (105)