Po pierwszym meczu po ogłoszeniu decyzji o odejściu Xavi Hernández przyznał, że drużyna pokazała to, czego chciał, czyli pozytywną reakcję. Trener skomentował na konferencji prasowej grę zespołu oraz stan zdrowia czterech zawodników, którzy w spotkaniu z Osasuną mieli kłopoty zdrowotne. Poniżej pełny zapis konferencji prasowej.
[Ricard Torquemada, Catalunya Radio] Drużyna była dziś lepiej zorganizowana i nie cierpiała tak w defensywie oprócz tej końcówki, ale masz poczucie, że cyrkulacja piłki jeszcze nie jest na tyle szybka, i że drużynie trudno jest wprowadzać ją do przodu? Czy to kwestia odpowiedniego ustawiania się? Szybkości myślenia? Braku pewności siebie?
Xavi: Uważam ogólnie, że dziś bardzo się poprawiliśmy, i w obronie i w ataku, byliśmy dużo bardziej pozycyjni. Uważam, że brakuje zrozumienia, że ten, który ma piłkę, i do którego doskakuje rywal, ma obok wolnego zawodnika. W wielu momentach nie rozumiemy tego wyjścia, tego brakuje. I przekraczać linie podania, powiedziałem w przerwie, że nie możemy podawać w pierwszej linii, przy ich ustawieniu 5-3-2 jest bardzo trudno, więc trzeba w pewien sposób ich wyprowadzić z równowagi, trzeba "przeskakiwać" linie podań. Powinno być: Ronald do Cancelo, a nie Ronald do Cubarsiego i dopiero on do Cancelo, bo wtedy rywale się przesuwają i jest im łatwiej. Brakowało nam tej cyrkulacji... generowaliśmy okazje, ale jestem zadowolony, bo uważam, że drużyna zareagowała i to najważniejsze. Mimo wyniku i cierpienia w końcówce uważam, że poprawiliśmy się w grze. Myślę, że zespół wyglądał dobrze.
[Marta Ramón, RAC1] Czy to, co zobaczyłeś dziś na murawie, było dla ciebie wystarczające?
Musimy się poprawić piłkarsko, ale reakcja, intensywność, agresja, rozgrywanie... było dobre. Kibice po raz kolejny są na dziesiątkę. Musimy być zjednoczeni, aby jak najlepiej skończyć sezon. Ludzie są zjednoczeni i tego właśnie chciałem. Zawodnicy dali z siebie wszystko, zareagowali, a tego potrzebowaliśmy. Uważam, że dlatego właśnie decyzja była dobra.
[Adria Albets, Cadena SER] Czy możesz nam powiedzieć co z Ferranem? Cancelo, Araujo i Yamal również zeszli z urazami…
To urazy po zderzeniach. Ci trzej zawodnicy, o których mówisz, nie mają żadnych problemów. Ferran tak i zobaczymy jutro. Szkoda, bo był w bardzo dobrej formie i był bardzo pozytywny w kwestii mentalnej. Wielka szkoda. Bardzo często zdarza się to kiedy jesteś w najlepszym momencie.
[Alejandro Segura, Radio Marca] Pierwszy gol Vitora Roque. Jak oceniasz jego występ w tym spotkaniu?
To jeden z pozytywów tego meczu, również czyste konto po raz kolejny. Nie stworzyli zbyt dużo okazji, pod koniec tak, ponieważ brakowało nam spokoju z piłką przeciwko dziesięciu. To jest coś, co musimy poprawić. Bardzo cieszę się z powodu Vitora. Miał dużo okazji, nie miał szczęścia, ale dzisiaj się w końcu udało. To piłkarz, który próbuje, pracuje… Często to powtarzałem, ale da nam bardzo dużo. Gol Vitora to duży pozytyw.
[Josep Capel, Radio Nacional]
To jest punkt, który należy poprawić. Potrzebowaliśmy tego spokoju. Musimy się poprawić. Rozwinęliśmy się w grze. Jestem szczęśliwy
[Alfredo Martínez, Onda Cero] To był trudny mecz, po tym wszystkim, czego doświadczyłeś w tym tygodniu. To moment, w którym testuje się zawodników czy odtąd zaczną grać normalnie?
Nie miałem żadnych wątpliwości, jeśli chodzi o piłkarzy. Jeśli chodzi o kibiców, też nie, ponieważ zawsze nas wspierali. Nigdy nie wątpiłem w ich wsparcie. Tego potrzebujemy, jedności barcelonismo, żeby walczyć po LaLigę i Ligę Mistrzów. Myślę, że dzisiejsza reakcja jest bardzo dobra dla Barcelony.
[Helena Condis, Cadena Cope] Jak oceniasz grę zespołu z ławki, cztery dni po ogłoszeniu odejścia. I czy było dla ciebie trudne zdjęcie z boiska Fermina, który wszedł w pierwszej połowie?
Tak, to było trudne, szczerze mówiąc, ponieważ Fermin grał dobrze, ale potrzebowaliśmy głębi. Szkoda, ale potrzebowaliśmy gola. Może jeśli byśmy prowadzili, pewnie zmieniłbym napastnika, żeby mieć większą kontrolę i gralibyśmy czterema pomocnikami. Jestem zadowolony z jego występu. Może to inaczej wygląda, ale zagrał dobre spotkanie.
[Alex Pintanel, Relevo] Chciałbym zapytać o kontuzje… Czy jesteś zaniepokojony liczbą urazów?
Kontuzje zawsze będą się pojawiać. Kalendarz był kryminalny w tym miesiącu. Myślę, że zagraliśmy dziewięć spotkań i większość poza domem, podróże… To normalne. Tak już jest. Mamy kadrę, która jest krótka. Są sytuacje, w których urazów będzie więcej.
[Jordi Blanco, ESPN] Wyszedłeś z trzema napastnikami: Ferranem, Lamine Yamalem i Lewandowskim. Po pięciu minutach musiałeś jednak zmienić Ferrana i wzmocniłeś środek pola, zamiast wprowadzić Vitora Roque. Dlaczego?
Szukaliśmy takiego samego profilu co Ferran. Fermin ma zdolność do atakowania przestrzeni, do "robienia" metrów na wysokiej intensywności. Uważam, że wyszło pozytywnie, Fermin grał dobrze. Szkoda kontuzji Ferrana, bo był w swoim najlepszym momencie. Szukaliśmy gry z dwoma bardziej typowymi dziewiątkami, ale Vitor może pełnić też tę rolę drugiego napastnika, wykorzystującego bardziej głębię. Zdecydowałem się na Fermina nie ze względu na kontrolę, tylko dlatego, że też zasługiwał na szansę.
[Marcelo Bechler, TNT Brasil] Czy Vitor Roque jest gotowy, żeby grać od początku spotkania?
Tak, mamy nadzieję, że teraz tak. Obchodziliśmy się z nim ostrożnie, bo jest po długiej kontuzji i po końcu sezonu w Brazylii musiał jeszcze czekać miesiąc. Mamy dla niego specjalny plan, aby był w idealnych warunkach do wytrzymania tych 90 minut. Odczuł też mały dyskomfort w mięśniu czworogłowym podczas Superpucharu... Teraz mamy nadzieję, że się odpali, ten gol dobrze mu zrobi.
[Mari Carmen Torres, Marca] Jak "odzyskać" takiego piłkarza jak João Cancelo, który sam publicznie ostatnio przyznał, że rozegrał jedne z najgorszych 45 minut w karierze?
Całkowicie szczerze, szatnia ma wielkiego ducha, jesteśmy rodziną. Dziś wiedziałem, że zareagują w sposób bardzo pozytywny... To bardzo dobrzy ludzie. Nie mamy żadnego problemu w szatni, żadnego. Wręcz przeciwnie, cudownie się trenuje tych piłkarzy... dlatego myślałem o tej reakcji, Cancelo również. Grał, a prawie nie dawał rady, podobnie jak wielu zawodników, mają dyskomforty, bóle... Ale chcą i mnie to uspokaja. Szukaliśmy dziś tej pozytywnej reakcji i ją znaleźliśmy.
[Ferran Martínez, Mundo Deportivo]
Daje nam wiele rzeczy. Nie przegrywa pojedynków. Ma też sposób na wyprowadzanie piłki. Ma nastawienie, osobowość. Wspaniale jest patrzeć na jego grę.
Komentarze (47)