W 26 oficjalnych meczach w tym sezonie Barcelona straciła już 30 bramek. To więcej niż jeden gol stracony na mecz. Nie jest to poziom Blaugrany ani drużyny walczącej o tytuły. Ciekawostką jest jednak fakt, że 15 z tych 30 bramek wpuścił Ter Stegen, a drugie tyle Iñaki Peña.
Najbardziej niepokojące jest to, że Ter Stegen wpuścił 15 bramek w 17 meczach, podczas gdy drugi bramkarz Barcelony dokonał tego w 9 spotkaniach. Logiczne jest, że istnieje różnica między golkiperem pierwszego wyboru a rezerwowym, ale liczba ta jest niepokojąca. Również dlatego, że gra defensywna zespołu Xaviego obniżyła loty.
Co więcej, w 9 meczach z Iñakim Peñą w bramce, Barcelona tylko raz zdołała zachować czyste konto i miało to miejsce w starciu z Atlético Madryt. Tamtego dnia na pierwszych stronach gazet pojawił się João Félix, ale to właśnie rezerwowy bramkarz Blaugrany okazał się zbawcą, dokonując świetnych interwencji.
Dwie kolejne ważne interwencje Iñaki Peña wykonał w meczu z Valencią bronią strzał Jaremczuka oraz w ostatnim meczu zeszłego roku przeciwko Almeríi ratując w końcówce meczu punkty Barcelonie.
Komentarze (15)
Ter Stegen wracaj