Zastrzeżenie numeru to symbol czci i hołdu dla zawodnika, który wybitnie zasłużył się dla swojego klubu czy reprezentacji. W niektórych ligach przepisy w tych sprawach są bardziej restrykcyjne, a w innych mniej. Natomiast w kadrach narodowych jest o to zdecydowanie ciężej. Argentyńska Federacja Piłkarska (AFA) chce podjąć już drugą taką próbę.
Już jakiś czas temu Argentyńczycy chcieli zastrzec numer 10 w hołdzie dla Diego Maradony. Nie pozwoliły na to jednak regulacje FIFA, która na turniejach międzynarodowych wymaga używania przez zawodników koszulek z numerami od 1 do 23. Nie dało się tego w żaden sposób odejść i numer pozostał używany.
Po zdobyciu przez Albicelestes mistrzostwa świata w Katarze pomyślano o tym samym w przypadku Leo Messiego. Jeśli zdecyduje się na opuszczenie kadry narodowej i zakończenie kariery reprezentacyjnej, to numer 10 ma być zastrzeżony.
Podobną próbę mogła wykonać Barcelona, ale oznaczałoby to pozbawienie się jednego miejsca w kadrze pierwszego zespołu, przynajmniej na starcia ligowe. W lidze hiszpańskiej zawodnicy pierwszej drużyny noszą numery od 1 do 25, przez co brak "dziesiątki" mógłby potem stworzyć ewentualne problemy.
Komentarze (20)