Aspekty prawne dotyczące Superligi to jedno, ale inicjatorzy nowych rozgrywek muszą mieć chętnych na dołączenie do zmagań, aby cały projekt miał sens. Tymczasem kolejne kluby publikują komunikaty, w których sprzeciwiają się tej inicjatywie.
Jedną z pierwszych drużyn, które przedstawiły swoje stanowisko po wyroku TSUE, było Atlético. Rojiblancos piszą odnośnie orzeczenia, że statut UEFA dotyczący zezwolenia na inne rozgrywki został już znowelizowany (co zgadza się z treścią komunikatu europejskiej organizacji), a Europejskie Stowarzyszenie Klubów (ECA) i UEFA ustanowiły partnerstwo, które sprawia, że uważanie tej drugiej organizacji jako monopolisty nie ma sensu. Dalej czytamy, że na mocy tego porozumienia kluby decydują w 50% o sprzedaży praw sponsorskich i telewizyjnych, podziale przychodów i formatach rozgrywek. Klub z Madrytu dodał również, że europejska społeczność piłkarska nie wspiera Superligi, a kluby z Niemiec, Francji, Anglii, włoch i Hiszpanii (z wyjątkiem Barçy i Realu) się jej sprzeciwiają.
Warto w tym kontekście pamiętać, że Atlético było wśród 12 początkowych inicjatorów Superligi. Podobnie jak Manchester United. Anglicy w swoim komunikacie oświadczyli, że ich stanowisko się nie zmienia i są w pełni zaangażowani w udział w rozgrywkach UEFA oraz pozytywną współpracę z tą organizacją, Premier League i innymi klubami poprzez ECA w kontekście rozwoju europejskiego futbolu.
Stanowczy komunikat przedstawił Bayern, który poinformował, że drzwi do Superligi pozostają dla tego klubu zamknięte. Bawarczycy chcą wspierać rozgrywki klubowe pod patronatem UEFA, i twierdzą, że nowa inicjatywa stanowiłaby atak na znaczenie lig krajowych oraz stabliność europejskiej piłki. Bayern od początku był przeciwny koncepcji utworzenia nowych rozgrywek.
Superlidze sprzeciwiają się również inne hiszpańskie kluby. Nowe rozgrywki odrzuca Sevilla, Girona, Valencia czy Villarreal. Każda z nich dołączyła do akcji "zdobądź to na boisku". Najwyraźniej nie są one przekonane co do nowego formatu Superligi, który zapewnia większy dostęp do zmagań dla mniejszych klubów niż w początkowym założeniu.
#EarnItOnThePitch! pic.twitter.com/OulY5Fha0Z
— Sevilla Fútbol Club (@SevillaFC) December 21, 2023
AKTUALIZACJA
14:59 Borussia Dortmund również podkreśliła, że nie jest dostępna dla Superligi. Klub wyraził przekonanie, że wnioski, jakie można wyciągnąć z wyroku, nie odpowiadają tym, które krążą w mediach.
15:30 Superligę odrzucają również Ligue 1 i Premier League. Drugi z podmiotów podkreśla, że kibice jasno sprzeciwili się nowym rozgrywkom, które zrywają połączenie między ligami krajowymi i europejskim futbolem.
Co było oczywiste od samego początku, inicjatywa jest również krytykowana przez PSG. Klub przewodzony przez Nassera Al-Khelaifiego podkreśla, że wspiera zasady europejskiego modelu sportowego, wartości otwartej konkurencji i inkluzywności oraz współpracuje z wszystkimi zainteresowanymi stronami w europejskim futbolu, przede wszystkim z fanami i piłkarzami, którzy stanowią serce gry.
Inicjatywę odrzuca też Roma, za to inny z włoskich klubów ma, według Gianluki Di Marzio, być gotowym do dialogu z innymi wielkimi drużynami, aby w przyszłości budować projekt. Mowa o Napoli i jej prezesie Aurelio de Laurentiisie.
16:43 Kolejny inicjator Superligi z kwietnia 2021 roku odrzucił te rozgrywki. Tym razem mowa o Interze Mediolan, który uważa, że dobrą przyszłość dla europejskiego futbolu może zapewnić tylko współpraca w ramach ECA, wraz z partnerstwem z FIFA i UEFA.
18:55 Również Manchester City, były inicjator Superligi, poinformował, że po 2021 roku zrezygnował z projektu i nic się w tej sprawie nie zmieniło. Podobnie uczynili Tottenham i Chelsea.
Komentarze (38)