W ostatnich meczach zarówno FC Barcelony, jak i reprezentacji Urugwaju Ronald Araujo regularnie występuje na pozycji prawego obrońcy. Urugwajczyk powiedział jednak w rozmowie dla BeIN Sports, że nie lubi grać na tej pozycji.
"Nie lubię grać na prawej obronie, a raczej na środku" - miał powiedzieć w wywiadzie dla BeIN Sports Ronald Araujo. Arabskie konto tego medium nie opublikowało jednak nagrania tej wypowiedzi, a jedynie cytaty w języku arabskim. Trudno zatem zweryfikować, czy wypowiedź Urugwajczyka była tak stanowcza.
🎙️ أراوخو لـ beIN SPORTS: نحن نواجه فريقاً قوياً و منظماً، أنطوان غريزمان وموراتا بحالة ممتازة و علينا أن نكون حذرين.
— beIN SPORTS (@beINSPORTS) December 1, 2023
⬅️ خسارة النقاط في المبارتين المقبلتين لا يعني شيء، لايزال الدوري طويلاً.
⬅️ لا أحب أن العب في مركز الظهير الأيمن بل كقلب دفاع.#الدوري_الإسباني | #برشلونة… pic.twitter.com/Df91OLAus5
"Zawsze mówię jednak, że gdziekolwiek trener i drużyna mnie poproszą, to zagram i będę dawał z siebie wszystko, ale oczywiście czuję się bardziej komfortowo grając jako środkowy obrońca, ponieważ jest to moja naturalna pozycja i tam mogę dać z siebie 100%" - mówił dalej 24-latek.
Przypomnijmy, że ubiegłego lata podobnie wypowiadał się już jules Koundé. Francuz spędził na tej pozycji dużą część poprzedniego sezonu, a Urugwajczyk, który był wykorzystywany w tej roli głównie w Klasykach, w tej kampanii rozegrał na prawej obronie już cztery pełne spotkania oraz 30 minut w meczu z Alavés, a także oba ostatnie spotkania reprezentacji Urugwaju.
W ostatnich dniach mówiło się, że po meczu z FC Porto, w którym momentami drużyna wyglądała już nieco lepiej niż w poprzednich meczach, Xavi może powtórzyć jedenastkę w spotkaniu z Atlético. A to oznaczałoby, że Araujo znów zagrałby na boku defensywy. Pytanie jednak, czy po ostatniej wypowiedzi Urugwajczyka ten pomysł upadnie i zobaczymy znów Cancelo na prawej obronie oraz Alejandro Balde na lewej.
Komentarze (23)