W hiszpańskich mediach pojawiły się ciekawe informacje dotyczące przyszłości Mateu Alemanyego. Były dyrektor ds. futbolu Barcelony ma sondować swoje szanse w wyborach na… prezesa Hiszpańskiej Królewskiej Federacji Piłkarskiej (RFEF).
Zgodnie z doniesieniami przedstawionymi przez rozgłośnię Cadena COPE czy dziennik Mundo Deportivo Alemany sprawdza teren na poziomie regionalnym, aby dowiedzieć się, na jakie poparcie mógłby liczyć, gdyby zgłosił swoją kandydaturę w wyborach. Wsparcie ze strony lokalnych federacji jest bardzo istotne dla powodzenia misji, podobnie jak pozostałych przedstawicieli sektora: klubów, piłkarzy, sędziów czy trenerów.
Wybory powinny odbyć się w pierwszych miesiącach 2024 roku. Obecnie do przejęcia stanowiska zajmowanego wcześniej przez Luisa Rubialesa, który podał się do dymisji w atmosferze skandalu, wymienianych jest dwóch kandydatów. Pierwszym jest pełniący obecnie obowiązki prezesa Pedro Rocha, który ma już pewne poparcie regionalne i jest wręcz wskazywany jako faworyt wyborów. Nie ogłosił on jednak jeszcze oficjalnie chęci kandydowania, w przeciwieństwie do Salvadora Gomara, obecnego szefa Federacji z Walencji. Jeżeli Alemany zostanie prezesem, można być pewnym, że nie dojdzie do podobnego skandalu jak w przypadku pocałowania Jenni Hermoso przez Luisa Rubialesa.
Mateu Alemany
— Franc. (@franc23fcb) July 8, 2022
✅ Concretar fichajes y sacar de la crisis a un club con una deuda de más de mil millones de euros
❌ Atinar un beso pic.twitter.com/RXOVKz2EO0
Wcześniej mówiło się, że Alemany może zostać dyrektorem Atlético, a Rojiblancos mieli wręcz być o krok od zatrudnienia byłego szefa obszaru sportowego Barcelony. Wygląda jednak na to, że strony nie doszły do porozumienia. Być może powodem jest to, że Alemany chciał odpowiadać za cały sektor piłkarski, a Atléti nie zamierza rezygnować z zajmującego to stanowisko Andrei Berty. W każdym razie wiele wskazuje na to, że były dyrektor ds. futbolu Barçy skierował uwagę na inny projekt.
Jak donosi dziennik Sport, przedwczoraj po obchodach 124-lecia FC Barcelony obecne władze klubu zorganizowały formalne pożegnanie z Mateu Alemanym. Uczestniczyli w nim Joan Laporta, Rafa Yuste, Deco, Bojan Krkić i kilku członków zarządu.
Komentarze (5)