Zamieszki na Maracanie, Argentyna wywozi trzy punkty, bezbarwny Raphinha

Michał Gajdek

22 listopada 2023, 02:00

14 komentarzy

Fot. Getty Images

Dziś o 1:30 w nocy czasu polskiego miał rozpocząć się szlagier południowoamerykańskiego futbolu, Brazylia - Argentyna. Nim jednak jeszcze zabrzmiał pierwszy gwizdek, na trybunach wybuchły zamieszki.

Na chwilę obecną trudno jest stwierdzić, od czego się zaczęło, ale niezwłocznie po hymnach obu państw mogliśmy zobaczyć, że sektor kibiców Argentyny jest pełny służb porządkowych, które interweniowały, nie przebierając w środkach. 

Pod trybunami zajmowanymi przez ich kibiców szybko pojawili się piłkarze Argentyny. Dibu Martínez postanowił nawet wziąć sprawy we własne ręce. 

Widząc, co się dzieje na trybunach, Lionel Messi wyprowadził swoich kolegów z boiska prosto do szatni.

Ostatecznie mecz rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem.

Jeżeli chodzi o kwestie piłkarskie, to w składzie Brazylii od pierwszej minuty zameldował się Raphinha. Pilkarz Barcelony po zahaczeniu w twarz Rodrigo de Paula zobaczył żółtą kartkę jako jeden z trzech zawodników Canarinhos w pierwszej połowie. Gra była niezwykle rwana - arbiter odgwizdał aż 22 faule, w tym 16 popełnionych przez piłkarzy z Kraju Kawy. Przed przerwą zobaczyliśmy za to tylko jeden celny strzał na bramkę. Jego autorem był Gabriel Martinelli, a piłkę z linii bramkowej wybijał Cuti Romero. Całą pierwszą połowę z urazem pachwiny zmagał się Leo Messi, który kilkukrotnie był opatrywany.

Choć druga połowa rozpoczęła się od przewagi Brazylijczyków, to na prowadzenie wyszła Argentyna. W 63 minucie meczu z rzutu rożnego dośrodkował Lo Celso, a najwyżej w polu karnym wyskoczył Otamendi, który wpakował piłkę do bramki.

Raphinha opuścił boisko w 72 minucie meczu, a w jego miejsce pojawił się Endrick. Piłkarz Barcelony niczym specjalnym się nie wyróżnił: poza wspomnianą żółtą kartką, wygrał zaledwie 2 z 7 pojedynków i zanotował 14 strat.

W 82 minucie meczu czerwoną kartkę otrzymał Joelinton. 

twitter.com/AZiiHD/status/1727155503154053488

Mecz zakończył się wynikiem 0:1, a Argentyna objęła fotel lidera południowoamerykańskich eliminacji do mundialu. 

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Za co brazylijczyk dostal czerwien?!Nie widzialem tam zadnego ataku na twarz De Paula.

Joelinton dostał czerwoną kartkę, bo to brazylijczyk?
De Paul bawił się w judokę i żadnej kary?
Mundialowa ochronka nadal działa?

Od kilku dobrych lat, każdy ofensywny zawodnik, który trafia do Barcy ma zwyżkę na starcie, a później dopada go nicość boiskowa.
Lista jest długa a odpowiedzi czemu?
Brak.
DNA, klepu - klepu, lub ta parodia nie trening?

Ta czerwona to jakiś żart....

„Bezbarwny Raphinia” - cóż za zaskoczenie

Jeszcze Brazylia się nie zakwalifikuje na mundial xD

To co, kto nie śpi?