Nikła rekompensata finansowa dla Barcelony w związku z kontuzją Gaviego

Kontuzja Gaviego to dla Barcelony ogromny problem, ponieważ traci na cały sezon wyjątkowego piłkarza, którego nie będzie dało się w pełni zastąpić za żadne pieniądze. W tej sprawie najważniejsze jest oczywiście samo zdrowie zawodnika, ale warto naświetlić też temat odszkodowania od FIFA, które będzie przysługiwało Dumie Katalonii.

Wszystko odbywa się w ramach specjalnego programu ochrony klubów, które udostępniają swoich graczy na potrzeby reprezentacji narodowych. Został on zainicjowany w 2014 roku, a na jego podstawie drużyny otrzymują odszkodowanie, jeśli ich piłkarz dozna kontuzji podczas pobytu na kadrze, oczywiście tylko w oficjalnych terminach. FIFA wypłaca odszkodowania od 28 dni po doznaniu urazu przez zawodnika. Barça zaczęłaby więc otrzymywać pieniądze od 16 grudnia.

Kwota jest ustalana na bazie wynagrodzenia zawodnika, ale są określone ograniczenia. FIFA może wypłacić maksymalnie 7,5 miliona euro. Taka suma wychodzi z wyliczenia maksymalnego odszkodowania 20 458 euro za dzień nieobecności, gdy okres absencji wynosi 365 dni, co jest terminem granicznym przelewania środków. W przypadku ośmiomiesięcznego leczenia Gaviego Barça teoretycznie mogłaby dostać około 4,315 miliona euro.

Być może ta kwota na pierwszy rzut oka nie jest niska, ale jeśli uwzględnimy wynagrodzenie zawodnika i jego znaczenie dla drużyny, trudno nie odnieść wrażenia, że obecny system działa wyłącznie na otarcie łez.