Wczoraj media podały informację, że gospodarzami Mistrzostw Świata w 2030 roku będą Maroko, Hiszpania i Portugalia, z tym że trzy pierwsze mecze turnieju mają zostać rozegrane w Ameryce Południowej. Stadiony Barcelony i Espanyolu są brane pod uwagę w kontekście organizacji mundialu.
Wciąż nie wiadomo jak podzielą się Hiszpania, Portugalia i Maroko, ale spośród tych trzech krajów to jednak Hiszpania będzie miała decydujący głos. Proces wyboru stadionów wymaga czasu i analizowanych jest 15 z nich, w tym Camp Nou i RCDE Stadium.
Poza stadionami w Barcelonie pod uwagę brane są również: Balaídos, El Molinón, Riazor, San Mamés, Anoeta, La Romareda, Metropolitano, Nou Mestalla, Nueva Condomina, La Cartuja, La Rosaleda, Gran Canaria i Bernabéu.
Jak piszą katalońskie media, stadion Realu Madryt, który przeszedł gruntowną przebudowę, może być gospodarzem finału.
Więcej informacji na temat organizacji Mistrzostw Świata w 2030 roku można przeczytać w tym artykule.
Komentarze (14)
La Cartuja dużo gorszy, ale uwielbiany przez Hiszpanów.