Fermin López jest w Barcelonie swego rodzaju rewelacją już od początku presezonu. Wczoraj 20-latek postawił kolejny krok na drodze do zapewnienia sobie miejsca w ekipie Xaviego, strzelając pierwszego gola w oficjalnym meczu.
Fermin w trakcie presezonu zyskał sobie szansę dalszej pracy w pierwszym zespole, wyróżniając się piękną bramką w starciu z Realem Madryt czy asystą w konfrontacji z Tottenhamem. Później jednak pomocnik nie grał zbyt wiele, spędzając na boisku jedynie 36 minut w dwóch spotkaniach, z czego większość w szybko rozstrzygniętym pojedynku z Royalem Antwerp. Braki kadrowe sprawiły, że Xavi postanowił posłać Fermina do gry w 64. minucie meczu z Mallorcą, próbując odwrócić losy rywalizacji. Ostatecznie nie udało się sięgnąć po pełną pulę, ale to właśnie wychowanek wyrównał wynik rywalizacji w 75. minucie po podaniu Raphinhi i sprytnym przepuszczeniu piłki przez Roberta Lewandowskiego. Dodajmy, że pomocnik był już dziesiątym strzelcem gola dla Barcelony w tym sezonie.
FC Barcelona wyrównuje! 🔥 Fermín López trafia do siatki po świetnej akcji zespołowej! ⚽️👏
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 26, 2023
Idealnie przepuścił tę piłkę 🇵🇱 Robert Lewandowski! 🤌 #lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/oB7urJcgVt
Fermin ujawnił, że Xavi przed rozpoczęciem pojedynku zachęcał go, aby pokazał osobowość. 20-latek nie po raz pierwszy potrafił to zrobić, a pod względem charakteru boiskowego przypomina nawet nieco Gaviego. Mundo Deportivo podaje zresztą, że obaj ci pomocnicy utrzymują bardzo dobre relacje także poza boiskiem. Fermin oprócz waleczności imponuje szybkim podejmowaniem decyzji i dobrym wyczuciem kolektywnej gry, a już wiadomo, że ma też świetnie ułożoną nogę przy strzale.
Warto zwrócić uwagę, że Xavi postawił wczoraj właśnie na Fermina Lópeza, a nie na kapitana zespołu Sergiego Roberto. Trener chwalił młodszego z graczy podczas pomeczowej konferencji prasowej: „Fermin to zawodnik, który bardzo spodobał mi się w presezonie. Jest bardzo zdolny. Ma głód, ma zmysł strzelecki, wejście w pole karne, strzał z daleka... Może dać nam wiele. Dziś strzelił gola na wagę punktu - tylko punktu - ale zanotował bardzo dobre wejście”. W obliczu kontuzji Pedriego i Frenkiego de Jonga można spodziewać się większej roli Fermina Lópeza w kolejnych spotkaniach.
Komentarze (17)