Jutro o godzinie 18:30 na Montjuïc rozpocznie się mecz FC Barcelony z Celtą Vigo. Trenerem drużyny z Galicji jest od tego sezonu Rafa Benítez. Na konferencji prasowej 63-latek skomentował m.in. działania FC Barcelony na rynku transferowym.
Porażka z Mallorcą i wizyta w Barcelonie: Drużyna robi wiele rzeczy dobrze. Dzisiaj przedstawono mi kilka liczb, bardzo pozytywnych we wszystkim z wyjątkiem ważnej rzeczy, jaką jest pozycja w tabeli. Potem czeka cię mecz z Barceloną, która jest w świetnym momencie dzięki nowym nabytkom. Trzeba podejść do tego z optymizmem. Pracowaliśmy bardzo ciężko, aby dostosować wiele rzeczy w ataku i obronie.
Cztero- lub pięcioosobowa obrona: Znaleźliśmy sposób, który pozwala nam grać dobrze, stwarzać szanse i być solidniejszymi w obronie. Nie oznacza to jednak, że będzie to system na zawsze. Chciałbym wrócić do czwórki i wprowadzić zmiany w ataku, aby wszyscy zawodnicy mieli więcej opcji. Zawodnicy tacy jak Carles, Aidoo i Douvikas są po to, by uczynić zespół bardziej konkurencyjnym. Gdybyśmy nie mieli wątpliwości na niektórych pozycjach z niektórymi zawodnikami, mówilibyśmy, że skład nie jest wystarczająco dobry. Jeśli chcemy konkurencyjności, będą zawodnicy, którzy nie będą grać. To jest pozytywne.
Barcelona i dźwignie: W ostatniej chwili sprowadzili dwóch dobrych zawodników. Mówię o tym, jak wyglądała kontrola finansowa... i te rzeczy przykuwają uwagę. Nie sądzę, że powinienem się w to zagłębiać i to nie jest odpowiedni czas. Mówiąc ściśle z piłkarskiego punktu widzenia, to dobry zespół, który rozegrał dobre mecze. Sam Xavi mówi o tym, że są w najlepszej formie. To drużyna, która ma wszystkiego po trochu. To pozwala mieć mniej lub bardziej jasne pomysły i dużo pieniędzy, aby wprowadzić je w życie. Jestem pewien, że będzie to trudne, ale nie niemożliwe. Jeśli zrobimy wszystko dobrze, możemy utrudnić życie każdemu.
Posucha Iago Aspasa: Ogólnie jest nastawiony dość pozytywnie. Jest dla nas tak ważny, że martwiłbyś się, gdyby nie strzelał bramek cały czas na treningach, ale widzisz, jak je zdobywa, a czasami są one niesamowite. Wiesz, że "ma gola". To prawda, że w meczach marnował okazje, których normalnie by nie zmarnował. Napastnicy mają seriei jeśli nadal będzie miał takie szanse, to strzeli wiele bramek. To będzie kwestia czasu.
Komentarze (17)