Carlo Ancelotti odpowiada jaki jest jego cel w Lidze Mistrzów w odniesieniu do wczorajszej wypowiedzi Xaviego

Krystian Cichocki

19 września 2023, 14:00

YT: Marca, Mundo Deportivo

15 komentarzy

Fot. Getty Images

Carlo Ancelotti, trener Realu Madryt wziął dzisiaj udział w konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem Królewskich w Lidze Mistrzów. Ich rywalem w pierwszej kolejce fazy grupowej rozgrywek będzie Union Berlin. Szkoleniowiec zespołu z Madryt został zapytany przez jednego z dziennikarzy o cel jego zespołu w Lidze Mistrzów w odniesieniu do wczorajszej wypowiedzi Xaviego.

[La Sexta]: Xavi Hernández powiedział, że celem Barcelony jest wyjście z grupy i gra w 1/8 finału. Jaki jest cel Realu Madryt w tym roku?

Carlo Ancelotti: (śmiech) Oczywiście wyjście z grupy, przejście 1/8 finału, gra w ćwierćfinale. Myślę, że naszym celem jest rywalizacja do samego końca. Nie mówię, że naszym celem zawsze jest dotarcie do finału, ale o ćwierćfinale możemy mówić bez żadnej presji. Sądzę, że jest to cel, który możemy osiągnąć.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Wzmacniajac sie w tym okienku, z Gundogiem, Felixem i Cancelo to powinnismy spokojnie dojsc do cwiercfinalu. Oboje mowia o najnizszych celach by w najgorszym wypadku mniej po nich lecieli naokolo. Obaj maja osobiscie wyzsze cele. Real zapewne final a Barca cwierc.

Ja im życzę, by skończyli w LE w najlepszym przypadku i to są życzenia szczere płynące prosto z serca. Będzie trudno, ale nie ma rzeczy niemożliwych. Xavi niech lepiej pomyśli, co będzie robił w przyszłym sezonie jak mu zabiorą Cancelo, a i tego Felixa, jeśli się wpasuje. Bo z jednej strony kadra jest młoda, ale kluczowe pozycje obsadzone są przez piłkarzy bądź wiekowych jak Lewy, Gundo czy Oriol, bądź wypożyczonych bez opcji zakupu. Jeśli w tym sezonie i z tą kadrą nie będzie 1/4, to przyszły zapowiada się jeszcze gorzej. Zapowiada, bo nikt nie wie co będzie za te 10 miesięcy. Może Tebas pójdzie do kryminału, a może wpadnie pod samochód. Albo też obetnie wydatki jeszcze mocniej jak w tym roku i dopiero będzie płacz. Dlatego Xavi powinien wycisnąć z tej kadry maxa, by wpadło tyle siana ile tylko możliwe. No i też trochę głupio byłoby zganiać na niedoświadczoną kadrę, jeśli książęta z Madrytu zajdą znacznie wyżej, bo u nich tej młodzieży też nie brakuje. Zresztą, z punktu widzenia kibica, nie ważne dokąd zajdziemy. Jeśli nie będzie pucharu to każde odpadnięcie będzie krytykowane. Jak odpadniemy w 1/8 - będzie, że za wcześnie, 1/4 narobi smaku i podobnie. Jak odpadniemy w finale to znowu będzie, że było tak blisko jak nigdy dotąd i Xavi musiał to zmaścić. Tak będzie. Dlatego poprzedni i ten sezon powinien przeznaczyć na budowę solidnej kadry, która będzie mogła rywalizować za rok, dwa, trzy w Europie. Tymczasem każdy kolejny sezon będzie wymagał kolejnych uzupełnień po piłkarzach, którzy mają swój wiek, albo są wypożyczeni. W zeszłym sezonie tak wielkiej presji jeszcze nie było, w tym już jest inaczej. Model jaki jest obecnie byłby idealny, gdyby Barca miała środki na systematyczne uzupełnianie kadry. Ale może głupoty piszę i Barca znajdzie sposób na finansowanie tego projektu?

A nie zapytali go o szkółkę Realu, czy będzie dawał szansę młodym zboczeńcom w tej edycji LM?

Normalna odpowiedź, dla naszej kadry ćwierćfinał to powinien być obowiązek, ale dobrze, że Xavi o tym nie mówi, bo mamy młody skład, jeszcze podatny na presję.

Niech się skupią na wyjściu i mentalnie podniosą, a reszta pójdzie do przodu

Obyś się kurna przeliczył...

CA już wie że w przypadku nie wygrania ligi i wczesnego odpadnięcia z pucharów będzie ciężko zachować stołek

O VARze nic nie mówił?

Nie wspomniał przy okazji że trzeba ograniczyć użycie systemu VAR ? ;)

Dziennikarz, który zadał to pytanie, to chyba jakiś upośledzony. Trzeba być naprawdę imbecylem, aby interpretować wypowiedź Xaviego w ten sposób, że jedyny cel to wyjście z grupy. Na La Bambie też była afera, bo Xavi tak powiedział. Aby dojść do finału, to też trzeba wyjść z grupy... Jak jest mundial czy inny turniej (też LM) i jacyś faworyci mówią: "naszym celem jest wygrać kolejny mecz", to nikt afery nie robi, ale Xavi jest za wszystko krytykowany ostatnio.

WP byłoby dumne za clickbaitowy tytuł