Pedro: Czasem trudno zaadaptować się do określonego stylu, ale João Felix sobie poradzi

Pedro Rodríguez odszedł z Barcelony już osiem lat temu, ale dziennikarze Sportu zapewniają, że dalej śledzi na bieżąco wydarzenia związane z klubem. Teraz w wywiadzie dla TVE, hiszpańskiej telewizji, wypowiedział się na aktualne tematy.

We wtorek Lazio, którego barwy reprezentuje obecnie Pedrito, zmierzy się w Lidze Mistrzów z Atlético. Przepytany przed tym spotkaniem napastnik stwierdził, że "Barça bardzo się wzmocniła. Mam dużo przyjaciół zarówno tam, jak i w całej lidze. We wtorek spotkam się z niektórymi z nich. Życzę Barcelonie dużo szczęścia, a także Xaviemu, który jest moim przyjacielem".

To właśnie z Atlético, przeciwko któremu zmierzy się drużyna Pedro, João Felix przeniósł się do Katalonii. W tym kontekście, wychowanek Barçy stwierdził, że "czasem trudno zaadaptować się do określonego stylu, pomysłu na futbol, ale on da radę to zrobić w Barcelonie. Szkoda, że nie widzieliśmy tego w Atlético". 

Pedro przyznał też, że pozostaje w kontakcie z barcelońską kolonią w Miami, w osobach Sergio Busquetsa, Jordiego Alby oraz Leo Messiego. Pytany o swoich kolegów, odpowiedział "wszyscy czują się świetnie, są zachwyceni i wygrywają wszystkie mecze. Dokonali wspaniałego wyboru". 

Wreszcie, były gracz Barçy stwierdził, że choć jest zadowolony z możliwości zmierzenia się z hiszpańskim zespołem, to "wolałby zagrać przeciwko Barçy, byłoby to bardzo ładne".

Przypomnijmy, że Pedro w barwach Blaugrany rozegrał 321 meczów, w których zdobył 99 bramek i dołożył 62 asysty. Po opuszczeniu Katalonii, grał w Chelsea (206 meczów, 46 bramek i 28 asyst) i AS Romie (40 meczów, 6 bramek i 7 asyst), a obecnie broni barw Lazio (póki co 90 meczów, 17 bramek i 11 asyst). Przeciwko Barcelonie zagrał w sezonie 2017/18, gdy Barça wyeliminowała Chelsea w 1/8 Ligi Mistrzów.