ESPN: Chelsea włącza się do walki o Ivana Fresnedę; Fabrizio Romano dementuje [Aktualizacja 16:20]

Mateusz Doniec

18 sierpnia 2023, 15:45

Moises Llorens, ESPN

12 komentarzy

Fot. Getty Images

Zbliżają się kluczowe dni dla przyszłości Ivana Fresnedy. 18-latek budzi spore zainteresowanie wśród wielkich europejskich klubów, lecz jego priorytetem jest Barcelona. W ciągu najbliższych dnia po zawodnika ma jednak ruszyć zdecydowanie Chelsea.

Jak donoszą Moises Llorens oraz Rodrigo Faez z ESPN, Chelsea włącza się do walki o Ivana Fresnedę. The Blues, a także West Ham United to jedne z wielu klubów bardzo zainteresowanych prawym obrońcą. Priorytetem 18-latka ma być jednak nadal FC Barcelona, lecz nie zamierza on czekać w nieskończoność. Najbliższe dni będą w jego sprawie kluczowe. 

Moises Llorens twierdzi, że Chelsea poważnie interesuje się Fresnedą już od wielu miesięcy, a w ciągu najbliższych dni ma po niego zdecydowanie ruszyć. Wygląda zatem na to, że włodarze The Blues chcieliby zastąpić 18-latkiem Reece'a Jamesa, który doznał niedawno poważnej kontuzji. Z drugiej strony pozyskali oni dopiero co 20-letniego Malo Gusto z Olympique'u Lyon.

Wśród innych zainteresowanych klubów wymienia się też FC Porto, Benficę czy Sporting CP. Wcześniej Matteo Moretto informował, że AC Milan wycofał się z wyścigu po Hiszpana. Według Rodrigo Faeza transfer Fresnedy wyniósłby 8-10 milionów euro.

Tymczasem od pewnego czasu w hiszpańskich mediach możemy przeczytać, że celem Barcelony może być wykupienie Fresnedy, nawet jeśli uda się pozyskać João Cancelo, i wypożyczenie go na sezon do innego klubu, najlepiej z ligi hiszpańskiej. Jak na razie żadne poważniejsze źródło tego nie potwierdziło.

Aktualizacja

16:20Wiele klubów jest zainteresowanych podpisaniem kontraktu z utalentowanym hiszpańskim prawym obrońcą Ivánem Fresnedą, lecz nie ma żadnego zainteresowania ze strony Chelsea, brak rozmów i brak szans na transfer.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Wiele klubów go chce ale miszcz taktyki szawi woli awanturnika którego nie chce nikt.
« Powrót do wszystkich komentarzy