Mamy za sobą dopiero pierwszą połowę meczu z Getafe, a mimo to można już mieć pewne pretensje względem pracy sędziego. Chodzi głównie o pobłażliwość względem ostrych ataków i fauli bez piłki zawodników gospodarzy.
Ostatni z zarzutów w największym stopniu dotyczy prawego obrońcy Getafe Damiana Suáreza. Urugwajczyk słynie z ostrej gry, a dziś solidnie zapracował na swoją renomę. Suárez cztery razy faulował bez piłki zawodników Barcelony, a mimo to nie dostał nawet jednej żółtej kartki, choć dwa razy groźnie zaatakował łokciem rywali, a raz uderzył w twarz Roberta Lewandowskiego. Brak reakcji ze strony sędziego Césara Soto Grado tylko rozzuchwalił bezpardonowo grające Getafe. Przypomnijmy, że Barça wygrała tylko 3 z 7 meczów prowadzonych przez tego arbitra.
W tym kontekście bardzo ważne było, aby utrzymać nerwy na wodzy. Potrafił to zrobić Lewandowski, który kilkakrotnie padał na murawie po atakach rywali. Zimnej krwi nie zachował za to Raphinha, który w końcu uderzył przeciwnika w głowę łokciem, za co otrzymał zasłużoną czerwoną kartkę. Chwilę wcześniej Brazylijczyk zobaczył żółty kartonik po spięciu z Aleñą, prawdopodobnie za dyskusje, po tym, jak był faulowany bez piłki. Nie ma wątpliwości, że arbiter utracił kontrolę nad meczem, przez co atmosfera za mocno się podgrzała, ale to nie może w żadnym stopniu tłumaczyć zachowania piłkarza Barcelony.
Jak podaje hiszpański statystyk Misterchip, Raphinha zapisał się w historii Barçy. Jest to najszybsza czerwona kartka dla gracza Blaugrany w pierwszej kolejce LaLigi (41. minuta i 13. sekunda). Poprzednim razem rekord ten dzierżył Javier Mascherano z sezonu 2014/2015 (43. minuta i 5. sekunda). Co ciekawe, była to pierwsza czerwona kartka w karierze Raphinhi.
Aktualizacja
00:50 W protokole sędziowskim widnieje informacja, że Xavi został wyrzucony z następującego powodu: „opuszczenie swojej strefy trenerskiej z rękami uniesionymi wysoko w stronę mojego czwartego arbitra, protestując ostentacyjnie po jednej z moich decyzji, będąc wcześniej ostrzeżonym przez mojego czwartego arbitra. Gdy został wyrzucony, zatrzymał się przy wylocie tunelu prowadzącego do szatni, musząc być ostrzeżonym przez delegata, aby opuścić to miejsce”
00:13 Portal Achivo VAR nie ma litości dla Soto Grado. Specjaliści podkreślają, że pierwsza połowa w wykonaniu sędziego była prawdziwym nonsensem, ponieważ arbiter unikał pokazywania żółtych kartek, co skończyło się stworzeniem konfliktów między piłkarzami. Soto Grado nie był też spójny w zakresie kryteriów. Archivo VAR nie ma też wątpliwości, że sędzia nie powinien odgwizdywać zagrania ręką Gaviego przy faulu na Araujo. Jeśli było zagranie ręką, to niecelowe i po odbiciu się piłki od innej części ciała. Soto Grado otrzymał niemal najniższą ocenę "2" za ten pojedynek.
23:43 Sędzia Soto Grado również w końcówce meczu podjął kontrowersyjną decyzję. Przeanalizował on na monitorze sytuację związaną z kopnięciem Ronalda Araujo w polu karnym przez Iglesiasa. Faul na Urugwajczyku był oczywisty, ale arbiter postanowił, że wcześniej Gavi zagrał ręką, choć sytuacja nie była tak klarowna. Co sądzicie o tej akcji? Czy Barcelonie należał się rzut karny?
23:20 Damian Suárez w końcu otrzymał żółtą kartkę w 82. minucie gry.
23:08 Czerwoną kartkę otrzymał również Xavi za swoje komentarze.
22:55 César Soto Grado w końcu wyrzucił z boiska również piłkarza gospodarzy. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Jaime Mata po faulu na wychodzącym na czystą pozycję Ronaldzie Araujo.
Komentarze (91)