Celem Barçy jest wzmocnienie do końca okienka transferowego pozycji prawego obrońcy. Po presezonie jasne jest, że w drużynie brakuje zdecydowanie naturalnego prawego defensora i Deco nie ma co do tego wątpliwości: jego pierwszą opcją jest pozyskanie Ivana Fresnedy, choć klubowi zaoferował się też Pablo Maffeo.
18-letni Ivan Fresneda z Realu Valladolid jest według dziennika Sport na "pole position" do zostania nowym zawodnikiem FC Barcelony. Klub powoli pracuje nad jego sprowadzeniem. Ma on być najlepiej usytuowany na liście życzeń Dumy Katalonii ze względu na swój młody wiek i potencjał. Dyrekcja sportowa widzi w nim prawego obrońcę na lata i jest on przede wszystkim wielkim celem Deco, który woli inwestować w opcje długoterminowe.
Były pomocnik Porto, Barçy i Chelsea otrzymał też wiele zgłoszeń od zawodników, którzy chcieliby zająć tę pozycję w Barcelonie, a jedno z nich pochodziło według mediów od Pablo Maffeo. Prawy obrońca Mallorki stał się jedną z opcji, a możliwość jego sprowadzenia pojawiła się już w zeszłym miesiącu. Może on zagwarantować dobre występy zaraz po przybyciu, lecz jest o osiem lat starszy od zawodnika Frensedy.
Tak czy inaczej, Barça wyznaczyła przyszły tydzień jako kluczowy dla wzmocnienia pozycji prawego obrońcy. Klub priorytetowo traktuje obecnie sprzedaże i transfery na bardziej ofensywne pozycje. Preferencje dyrekcji sportowej co do prawej obrony są jednak jasne - priorytetem jest Ivan Fresneda.
Aktualizacja
8:05 Joan Poqui (Mundo Deportivo): Deco jest za transferem Fresnedy, ale zarówno Mateu Alemany, jak i trener Xavi Hernández wolą bardziej doświadczonego piłkarza. Ostatecznie inne opcje będą miały pierwszeństwo. Barcelona, jeśli w końcu złoży ofertę za Fresnedę, będzie miała na celu wypożyczenie go i pozostawienie możliwości włączenia go do pierwszej drużyny w przyszłości.
Ten sam dziennikarz stwierdził też na antenie RAC1, że Barcelona pozyska João Cancelo.
Komentarze (29)