Dlaczego Arda Güler wybrał Real Madryt? Fabrizio Romano potwierdził transfer [Aktualizacja 00:47]

Dariusz Maruszczak

6 lipca 2023, 00:50

Mundo Deportivo, The Athletic, Marca

153 komentarze

Fot. Getty Images

  • Sprawa Ardy Gülera zmierza ku definitywnemu rozstrzygnięciu, ponieważ prezes Fenerbahçe potwierdził, że utalentowany zawodnik postanowił odejść z klubu
  • Wszystko wskazuje na to, że Güler przejdzie do Realu Madryt
  • Mundo Deportivo wyjaśnia, czemu Barcelonie nie uda się pozyskać 18-latka

Po wizycie Deco w Stambule wydawało się, że wszystko przebiega dobrze z perspektywy Blaugrany. Zarówno Güler, jak i Fenerbahçe mieli przychylnie podchodzić do oferty Dumy Katalonii. Jednak w ostatnich dniach wszystko się posypało, a Real Madryt objął prowadzenie w wyścigu i nic nie wskazuje na to, żeby miał je stracić. Luis Miguelsanz ze Sportu jeszcze dziś w południe twierdził, że, choć sytuacja jest bardzo trudna, Barcelona nie daje za wygraną ws. Gülera. Wygląda jednak na to, że wszystko jest już rozstrzygnięte i 18-latek przeniesie się do Realu Madryt.

Pewną wskazówkę w tym kontekście stanowi wypowiedź prezesa Fenerbahçe Aliego Koca, który potwierdził, że Güler nie zostanie w tureckiej drużynie. – Arda postanowił odejść. Znaleźliśmy sposób, żeby został na kolejny rok, ale zdecydował się na odejście i musimy to szanować – wyznał, choć nie sprecyzował, gdzie piłkarz się uda. – Proces się nie zakończył. Dojdzie do tego w najbliższych godzinach lub dniach. Teraz negocjujemy szczegóły. Wyjaśnię wszystko, co się stało, gdy transfer zostanie sfinalizowany.

Mundo Deportivo próbuje wytłumaczyć, dlaczego Barcelonie nie udało się wygrać wyścigu po Gülera. Przede wszystkim piłkarz wyraził pragnienie odejścia z Fenerbahçe. 18-latek chciał rozwijać się na wyższym poziomie, co utrudniało sprawę Blaugranie, która planowała pozostawić zawodnika w tureckim klubie na kolejny rok. Stąd też nagłe doniesienia Gerarda Romero, że Barça próbuje ściągnąć gracza już tego lata. Było to jednak skomplikowane z kilku powodów. Po pierwsze, Barcelona nie była pewna, czy będzie mogła zarejestrować Gülera już teraz, ze względu na ograniczenia związane z Finansowym Fair Play. A przecież klub musi jeszcze zgłosić do rozgrywek innych zawodników, a także przedłużyć kontrakt np. Lamine Yamala. Pozostawała jeszcze kwestia uzgodnienia z Xavim, czy Güler miałby szanse na grę w pierwszej ekipie, czy też trzeba by mu było szukać wypożyczenia do jednej z drużyn LaLigi.

Tymczasem Real Madryt przeprowadził ofensywę po Gülera. Los Blancos zaoferowali opłacenie nie tylko pełnej klauzuli zawodnika wynoszącej 17,5 miliona euro (Barça proponowała Fenerbahçe płatność w ratach w zamian za pozostawienie gracza w klubie na kolejny rok), ale nawet wyłożyli za niego więcej niż trzeba. Mario Cortagena z The Athletic pisze o sumie opiewającej na nieco ponad 20 milionów euro, a łącznie wraz ze zmiennymi cena operacji ma zbliżyć się do 30 milionów. Ponadto Fenerbahçe ma otrzymać 20% z kolejnego transferu Gülera. Królewscy zrobili to wszystko, aby przekonać turecki klub do zrezygnowania z aspiracji dotyczących zatrzymania 18-latka na kolejny sezon.

Co więcej, Real zagwarantował Gülerowi odejście już bieżącego lata, zgodnie z jego oczekiwaniami, i przedstawił mu lepsze warunki na poziomie finansowym. Pozostaje pytanie, jaki projekt zaoferował zawodnikowi. Doniesienia sprzed kilku tygodni wskazywały, że klub z Madrytu chciał zostawić Gülera na rok w Fenerbahçe lub w Castilli, na co ten nie chciał wyrazić zgody. Teraz niektórzy dziennikarze uważają, że Turek ma zostać w pierwszym zespole Królewskich na następny sezon.

To wszystko sprawiło, że Barcelona postanowiła nie brać udziału w licytacji. Mundo Deportivo tłumaczy, że Güler nie był priorytetem klubu, a graczem postrzeganym jako okazja rynkowa w kontekście przyszłości. Barça nie chciała tracić głowy dla Turka, mając potrzeby na innych pozycjach, a musiała też zdawać sobie sprawę, że na poziomie finansowym Real jest w stanie wyłożyć dużo więcej.

AKTUALIZACJA

19:36 Jak podaje Fabrizio Romano, Real i Fenerbahçe sprawdzają teraz dokumenty związane z ostateczną propozycją. Real zapłaci 20 milionów euro gwarantowanej sumy transferu plus bonusy, podatki i VAT, a ponadto prowizję piłkarza.

20:15 Turecki dziennikarz Yagiz Sabuncuoglu poinformował, że Güler w trakcie negocjacji spotkał się osobiście z Florentino Pérezem i Carlo Ancelottim, co miało mieć wpływ na jego decyzję. Według ASa Real już przygotowuje prezentację piłkarza.

23:09 Jak podaje Toni Juanmarti, w sprawie Gülera wszystko jest już zamknięte. Turek odrzucił starania Barcelony z ostatnich godzin. Kluczowym czynnikiem była możliwość odejścia z Fenerbahçe już teraz.

00:47 Fabrizio Romano też informuje, że umowa dotycząca transferu Gülera do Realu jest już prawie sfinalizowana. Padło już słynne "here we go". Planowane są już badania medyczne, a Arda dołączy do ekipy Los Blancos. Według Relevo Turek podpisze sześcioletni kontrakt i ma rozpocząć presezon z pierwszą drużyną, a potem zapadnie decyzja co do jego przyszłości. 

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

I bardzo dobrze wyszło. Nie ma sensu licytować się o talent który się nie jest dobrze zweryfikowany. Takie talenty trzeba łowić i po cichu kupować. A oszczędności poprowadzą Barcę do postawienia na swoich. Wiadomo, sukcesy mogą nas omijać ale z początku ani Xavi ani Puyol ani Iniesta nie wygrywali wszystkiego hurtowo. Cierpliwość i konsekwencja to postawi klub na nogi. A póki co trzeba grać tym co jest i szukać okazji a nie szastać kasą. Inigo, Gundogan to mega transfery na tu i teraz za relatywnie niskie koszty bo wiadomo prowizję i pensje też swoje kosztują. Ale podoba mi się ta taktyka, ściągamy gotowych na już a młodzi niech się uczą. Oby tylko dostali szansę od Xaviego.

« Powrót do wszystkich komentarzy