Nieoczekiwany zwrot akcji ws. podejścia UEFA do sprawy Negreiry. Jak poinformował dziennik ABC, jej inspektorzy przychylają się do ukarania Barcelony.
Zgodnie z tymi doniesieniami dwie osoby badające sprawę po wszczęciu postępowania uznały, że Barça powinna zostać ukarana za dokonywanie płatności na rzecz byłego wiceprzewodniczącego Komitetu Technicznego Arbitrów José Marii Enriqueza Negreiry. Przypomnijmy, że Jean Samuel Leuba i Mirjam Koller Trunz są inspektorami wyznaczonymi przez Komitet Etyki i Dyscypliny UEFA do zbadania sprawy. Mieli oni dojść do wniosku, że Barça naruszyła ramy prawne europejskiej organizacji i stąd powinna zostać ukarana rokiem bez gry w europejskich pucharach. Jeden z inspektorów miał nawet wskazać, że widzi oznaki działań mających na celu ustawianie lub wpływanie na wyniki meczów.
Teraz prezes UEFA Aleksander Čeferin będzie rozważał dwie możliwości: otworzenie postępowania dyscyplinarnego i poczekanie na rozstrzygnięcie ze strony hiszpańskiego wymiaru sprawiedliwości lub też ukaranie Barcelony brakiem występów w europejskich pucharach na okres jednego roku. Doniesienia wskazują, że ekipy, które mają wziąć udział w Lidze Mistrzów, muszą zostać zgłoszone do 12 czerwca. Na razie Barça otrzymała licencję na grę w tych rozgrywkach, ale zobaczymy, co będzie dalej.
AKTUALIZACJA
14:49 Według Sportu źródła zbliżone do Barcelony zaprzeczają doniesieniom ABC.
15:06 Gerard Romero też uspokaja, że Barça nie zostanie ukarana.
15:56 Gerard Romero i Moises Llorens (ESPN): Barça otrzymała od dwóch funkcjonariuszy UEFA 71 pytań do sprawy Negreiry, na które klub musi udzielić odpowiedzi w przyszłym tygodniu. Na obecna chwilę niemożliwe jest stwierdzenie, że Barcelona zostanie wykluczona z Ligi Mistrzów.
Komentarze (51)
- A ma pan dowód?
A może był jednak wiceprezesem Komitetu Technicznego Arbitrów? Nie miał wpływu na sędziów?
Nie ma co udowadniać. To widać na fakturach!
Tak samo jak sędzia (karny/cywilny) nie może pojawić się na spędzie partii politycznej!!!!
Z resztą cytuję cytat (xD) niejakiego Emilio Cortesa z artytułu, któru przed chwilą pojawił się na tym portalu.
"brakuje jednej części równania, tj. arbitrów. Prawo karne ma bardzo wąski margines zastosowania, jeżeli nie zejdziemy o schodek niżej i nie okaże się, że Negreira co najmniej rozmawiał i obiecywał jakąś korzyść tym, którzy mieli gwizdki w ustach".
Ale po co Barcelona płaciła ten wiceprezesowi Komitetu Technicznego Arbitrów? Taki mieli kaprys? Śmierdzi korupcją na kilometr, a Ty tego nie czujesz?
Jak Marciniak wystąpił na jednej konferencji Mentzena to zaraz musiał składać samokrytykę. A tutaj co? Cichutko jest? Rasizm teępimy, a na korupcję przyzwalamy?
Co do Marciniaka to sytuacja jest absurdalna. Pismaki piszą, że uczestniczył w wydarzeniu "skrajnej prawicy" xD. To wydarzenie nie miało nawet charakteru politycznego! Absurd. Przeprosił bo widocznie nie chciał poświęcać swojej kariery na walkę z tym lewackim absurdem i nie winię go za to. Też by mi było szkoda rujnować taką karierę tylko przez danie się wciągnąć rzekomo w politykę wg. narracji medialnego ścieku, ale to niestety wystarczy. Marciniak za dużo miał do stracenia.