Czy Barcelona zostanie ostatecznie wykluczona z Ligi Mistrzów?

Krystian Cichocki

29 maja 2023, 20:00

Mundo Deportivo

6 komentarzy

Fot. Getty Images

Najbliższe tygodnie będą kluczowe dla Barcelony nie tylko w kontekście Finansowego Fair Play. Jak pisze Mundo Deportivo, nieuchronnie zbliża się zakończenie procedury informacyjnej, która została wszczęta pod koniec marca w związku ze „sprawą Negreiry”. Szwajcarzy Jean Samuel Leuba i Mirjan Koller zostali wyznaczeni przez UEFA do jej przeprowadzenia.

Istnieją trzy możliwe scenariusze dla FC Barcelony po zakończeniu powyższego postępowania. Najkorzystniejsze dla klubu z Katalonii będzie zamknięcie sprawy bez żadnych konsekwencji dyscyplinarnych.

Drugim i najgorszym scenariuszem w interesie Blaugrany jest tymczasowe wykluczenie klubu z Ligi Mistrzów. Mogłoby się to wydarzyć zgodnie z artykułem 4.2 regulaminu najważniejszych rozgrywek europejskich.

Jeżeli na podstawie wszystkich okoliczności faktycznych i dostępnych informacji UEFA dojdzie do zadowalającego wniosku, że klub był bezpośrednio i/lub pośrednio zaangażowany, od wejścia w życie art. 50 ust. 3 statutu UEFA, tj. 27 kwietnia 2007 r., w jakąkolwiek działalność mająca na celu organizację lub wpływanie na wynik meczu na szczeblu krajowym, lub międzynarodowym, UEFA ogłosi, że klub ten nie kwalifikuje się do udziału w rozgrywkach. Taki zakaz będzie obowiązywał tylko przez jeden sezon piłkarski. Przy podejmowaniu decyzji UEFA może opierać się na decyzji krajowego lub międzynarodowego organu sportowego, trybunału arbitrażowego lub sądu państwowego, ale nie jest nią związana. UEFA może powstrzymać się od uznania klubu za niekwalifikujący się do udziału w rozgrywkach, jeżeli jest przekonana, że wpływ decyzji podjętej w odniesieniu do tych samych okoliczności faktycznych przez krajowy lub międzynarodowy organ sportowy, trybunał arbitrażowy lub sąd państwowy już skutkował uniemożliwieniem temu klubowi udziału w rozgrywkach klubowych UEFA.

W tym przypadku i biorąc pod uwagę pilność sprawy, ponieważ miałaby ona wpływ na następną edycję Ligi Mistrzów, sprawa trafiłaby bezpośrednio do organu odwoławczego UEFA. To decyzja, od której klub zawsze może się odwołać i zażądać środków zapobiegawczych przed Sportowym Sądem Arbitrażowym.

Ostatnim scenariuszem jest to, że Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEA postanowi otworzyć nadzwyczajne akta, ale pozostaną one bez natychmiastowych sankcji i kosztem przyszłego rozstrzygnięcia postępowania karnego wszczętego w Hiszpanii w sprawie wypłaty kwot byłemu prezesowi CTA. Niewątpliwie jest to decyzja UEFA, która naznaczy najbliższą przyszłość FC Barcelony.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Niestety, ale nie musi być dowód żeby UEFA wykluczyła nas z LM. Wg regulaminu, UEFA może nałożyć sankcję na klub w stosunku do którego toczy się postępowanie. Więc nawet jakby oskarżenie było bzdurne, ale sąd otworzył postępowanie to już to jest argument, że można taki klub zawiesić.

TAS zablokuje decyzję UEFY raczej

Żadnego wykluczenia nie będzie, bo nie ma żadnych dowodów.

No i po ptokach.