Po odejściach Jordiego Alby i Sergio Busquetsa zwolnią się dwa miejsca w gronie kapitanów FC Barcelony. Choć wiele wskazuje na to, że zgodnie z obecną hierarchią pierwszym kapitanem byłby Sergi Roberto, a jego zastępcą Marc-André ter Stegen, to użytkownicy FCBarca.com mają nieco inne zdanie na ten temat.
Waszym zdaniem nowy kwartet kapitanów FC Barcelony powinien składać się z: Ronalda Araujo (43%), Marca-André ter Stegena (35%), Roberta Lewandowskiego (13%) i Frenkiego de Jonga (5%). Co ciekawe, potencjalny pierwszy kapitan na przyszły sezon Sergi Roberto otrzymał tylko 0,69% głosów i spośród dziewięciu kandydatów mniej miał tylko Eric García (0,33%). Wynik poniżej jednego procenta uzyskał też Pedri, a nieco powyżej Gavi i Ousmane Dembélé.
Jeśli w czwórce kapitanów rzeczywiście znaleźliby się Araujo, Ter Stegen, Lewandowski i De Jong, doszłoby do niecodziennej sytuacji, w której to żaden z kapitanów nie jest wychowankiem klubu. Dodatkowo, mielibyśmy pierwszego od 2004 roku pierwszego kapitana, który nie wychował się w La Masii (był nim wtedy od 2002 do 2004 roku Luis Enrique), a także pierwszego od Georghe Popescu (1996/97) pierwszego kapitana - obcokrajowca, który nie szkolił się w La Masii.
Komentarze (13)
Mimo wszystko trzeba być dobrej myśli, gdyż ter Stegen, Araujo i Lewy z pewnością mają charakter i mental pobudzający kolegów do działania. Może z biegiem czasu de Jong, Pedri czy Gavi również wyrobią w sobie jakieś cechy i umiejętności przywódcze.
Messi był pierwszym kapitanem.
U nas rola kapitana jest bardziej symboliczna, a ostatnim kapitanem z jajem był Carles Puyol.