Joan Fontes: Alemany chciał odsunąć od drużyny Ronalda Araujo i Dembélé oraz był przeciwny powrotowi Messiego

Bartosz Pluciński

7 maja 2023, 16:00

Joan Fontes, Sport

59 komentarzy

Fot. Getty Images

Kataloński dziennikarz, współpracujący m.in. z Catalunya Radio, autor podcastu Dongcast oraz programu radiowego Bar Canaletes, Joan Fontes, przedstawił na Twitterze kilka zakulisowych informacji, dotyczących Mateu Alemanyego, Deco i transferów Barcelony. Mężczyzna zwraca też uwagę na mało znaną postać Alejandro Echevarríi, który prawdopodobnie ma dość duży wpływ na działania klubu ze stolicy Katalonii. 

- Jeśli Deco ostatecznie przyjdzie w miejsce Alemanyego, będzie to tylko potwierdzenie, że Barça to klub przyjaciół (hiszp. club de amigos). Deco jest blisko Echevarríi i jest bezpośrednio związany z (Jorgem) Mendesem. Sekretariat techniczny to gospodarstwo prowadzone przez przyjaciół. Z jednoznacznym interesem: transferami zawodników i prowizjami.

- Jednym z powodów odejścia Alemanyego były różnice między nim a Echevarríą i rzekomo jakieś oskarżenia związane z transferami Ferrana i Raphinhi. Gdyby Barça była poważnym klubem, nie byłoby miejsca na takie spekulacje. Ale transparentność to Narnia.

- Xavi pominął hierarchię i poszedł do Laporty, co nie spodobało się Alemanyemu. To jeden z otwartych konfliktów między nimi.

- Mateu chciał odsunąć od składu (Ronalda) Araújo (chodzi o okres negocjacji w sprawie przedłużenia wygasającego kontraktu Urugwajczyka* - przyp. red.) i Dembélé, podczas gdy Xavi liczył na nich w kontekście dynamiki pierwszego zespołu. Alemany znalazł sie w nieciekawym położeniu, kiedy oświadczył, że Ousmane już nigdy nie zagra dla Barçy. Złożył ofertę Sergiemu Roberto, stwierdzając, że nikt nie zaoferuje mu więcej, w nieco krzywdzący sposób, co zdenerwowało Xaviego i Rafę Yuste, który był bardzo blisko Roberto.

- Pablo Torre, który ma tego agenta co Xavi, otrzymał od Alemanyego propozycję wypożyczenia do Cádiz, podczas gdy zawodnik chciał wrócić do Racingu. Xavi, na konferencji prasowej, przedstawił swoje stanowisko, nieuzgodnione z Mateu. Nie takie, jak klubu.

- Mateu chciał, by Alba trafił do Interu, bez konsultacji z zawodnikiem, co zdenerwowało Xaviego. Alemany był również przeciwny przedłużeniu umowy z Busim i nie był zbyt entuzjastycznie nastawiony do powrotu Leo Messiego. To tylko niektóre z powodów jego odejścia.

*Spekulacje na ten temat pojawiały się już w 2022 roku.

Alejandro Echevarría

Alejandro Echevarría to były szwagier Laporty (brat jego byłej żony), a były teść Joana (czyli ojciec Echevarríi) to z kolei prominentny kataloński polityk, co prawdopodobnie ułatwiło Laporcie wiele spraw w trakcie jego kariery. Według Sportu, Echevarría, w trakcie drugiej kadencji obecnego prezydenta klubu, miał być kluczowy w procesie kontraktowania firmy, która przejęła na wyłączność ochronę klubu, grupy Barna Porters.

Tajemniczy współpracownik był również niezbędny, gdy chodziło o zniwelowanie różnic między Laportą a Xavim Hernándezem, gdyż temu ostatniemu nie podobało się, że prezydent prywatnie i publicznie mówił kiedyś, że nie jest jeszcze gotowy, by zasiąść na ławce trenerskiej na Camp Nou.

W ostatnim czasie Echevarría odegrał również kluczową rolę w zbliżeniu Laporty i Jorge/Leo Messiego. Wielka przyjaźń Alejandro z gwiazdą pozwoliła uczynić możliwym to, co wydawało się niemożliwe. Echevarría interweniował podczas niektórych spotkań dyrekcji sportowej, aby zaprojektować plan powrotu Leo Messiego do FC Barcelony.

Za Sportem można zatem zadać kilka ważnych pytań. Z jakiego powodu Alejandro Echevarría nie posiada oficjalnego stanowiska w klubie? Dlaczego musi on pracować w cieniu? Na jak wiele spraw ma wpływ ta tajemnicza osoba?

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

"To Echeverry, skurwiel przysięgał mi dozgonną przyjaźń!"

@Tomasson29 Dorwiemy go na murach!
« Powrót do wszystkich komentarzy