Wszystkie media, zarówno te hiszpańskie, francuskie, jak i ogólnoświatowe donoszą, że Leo Messi odejdzie z Paris Saint-Germain po zakończeniu bieżącego sezonu. Decyzja miała zapaść już miesiąc temu.
"Po zakończeniu sezonu Leo Messi opuści Paris Saint-Germain. Co do tego nie ma już żadnych wątpliwości. Za kulisami wiadomo, że ojciec Leo, Jorge, przekazał decyzję PSG już miesiąc temu i była ona podjęta na podstawie projektu sportowego. To był ostatni punkt krytyczny" - pisze na Twitterze Fabrizio Romano. Przypomnijmy, że Paryżanie ukarali Argentyńczyka dwoma tygodniami zawieszenia za nieautoryzowaną przez klub podróż do Arabii Saudyjskiej (oficjalnego komunikatu jeszcze nie ma).
Doniesienia te potwierdzają hiszpańskie media. Mundo Deportivo podkreśla, że powodem takiej decyzji Messiego było ponowne odpadnięcie z Ligi Mistrzów po dwumeczu z Bayernem, któremu PSG nie sprawiło większego problemu, a także brak spójnego projektu sportowego na kolejny sezon, Według MD dyrektor sportowy Paryżan Luis Campos nie przyjął zbyt dobrze odmowy Argentyńczyka i to on najmocniej naciskał na ukaranie go. Wczoraj wieczorem o odejściu Messiego pisał już francuski L'Equipe. Sport dodaje z kolei, że przyszłość Messiego poza PSG nadal nie jest jasna, ale Barça zamierza mocno postawić na powrót swojej legendy. Co ciekawe, dziennikarz L'Equipe Loic Tanzi nie wyklucza, że po 35-latka ruszy jeszcze inny wielki europejski klub.
AKTUALIZACJA
16:57 Jak donosi David Bernabéu ze Sportu, Barcelona jest przekonana, że będzie mogła zarejestrować Messiego w ramach kontraktu opiewającego na 25 milionów euro brutto rocznie. Barça musiałaby jednak obniżyć wydatki na wynagrodzenia i sprzedać niektórych zawodników. Celem Blaugrany jest związanie się z Messim dwuletnią umową w formacie 1+1, a Argentyńczyk będzie miał opcję rozwiązania kontraktu.
18:54 Kibice PSG obrażali Leo Messiego pod siedzibą klubu, krzycząc "hijo de puta", czyli "sku*wysyn". Obrażani byli też Neymar czy Galtier.
twitter.com/partidazocope/status/1653802651841179656
Komentarze (132)