Barcelona poszukuje zmiennika Roberta Lewandowskiego. Wiele wskazuje na to, że wobec trudności w sprowadzeniu Vitora Roque na pierwszy plan wysuwa się Pierre-Emerick Aubameyang.
Jak donosi Sky Sports, Pierre-Emerick Aubameyang stał się głównym celem FC Barcelony do wzmocnienia środka ataku. Na liście życzeń oprócz Gabończyka ma znajdować się również napastnik Liverpoolu Roberto Firmino (hiszpańskie media dementowały doniesienia o Brazylijczyku), Marcus Thuram z Borussi Mönchengladbach i 18-letni Vitor Roque. Zdaniem Sky Sports Xavi widzi w napastniku Chelsea nieco inny profil dziewiątki niż Robert Lewandowski, którego miałby być zmiennikiem.
Aubameyang, który rozegrał już na Camp Nou znakomite pół roku w ubiegłym sezonie, odszedł w ostatnim dniu letniego okienka transferowego do Chelsea. Teraz Gabończyk ma bardzo żałować tej decyzji, ponieważ nie mieścił się w ogóle w planach zwolnionego niedawno trenera Grahama Pottera. W bieżącym sezonie 33-latek (w czerwcu skończy 34 lata) rozegrał tylko 879 minut w 20 meczach (43'/mecz), w których zdobył trzy bramki i zanotował jedną asystę.
Gabończykiem mają interesować się też kluby z Niemiec i Włoch. Na niekorzyśc potencjalnego powrotu do Barcelony działa fakt, że napastnik ma ważny kontrakt z Chelsea i w przeciwieństwie do np. Firmino, nie może odejść z klubu za darmo. Istnieje jednak opcja, że strony rozwiążą umowę.
Komentarze (42)
Moim zdaniem Barcelona nie powinna się bawić w szukanie wynalazków, a skupić się tylko na piłkarzach, którzy z miejsca mogą grać na wysokim poziomie (darmowych lub pół-darmowych), a jak płacić to tylko za piłkarzy rozwojowych, których w krótkim czasie można rozwinąć.
Wg mnie proces decyzyjny odnośnie transferów jest źle prowadzony i brakuje męskich prorozwojowych decyzji nie tylko pod wynik sportowy. Wg mnie zbyt mocno scierają się interesy różnych stron zamiast skupić się na celu jakim jest wzmocnienie składu z uwzględnieniem potrzeb Xaviego i sztabu szkoleniowego.
Jak chodzi o napastników - latem mógł być w Barcelonie Desire Doue za grosze, a teraz gdy jego wartość mocno wzrosła klub znowu się nim interesuje, zimą zamiast kupić napastnika np. Gifta Orbana za grosze, którym się interesowaliśmy to kupiono jakiegoś ogórka na PO z MLS za większe pieniądze i nadal tym napastnikiem się interesujemy, a jego cena szybuje.
Teraz latem znowu mam wrażenie że klub będzie szukał wynalazków na siłę - pisze się o Carrasco za 15mln euro - jak Zaha, który go wciąga jest za darmo. Wolałbym aby Barcelona sprowadziła doświadczonego piłkarza za darmo jeśli jest dostępny na rynku i kupiła talent który podobnie do Doue czy Orbana w krótkim czasie wystrzeli. Lada dzień fortunę będzie wart Ernest Nuamah - ma styl zbliżony do Neymara/Sane, ale już teraz ma drybling i przyspieszenie na poziomie Dembele, do tego technicznie bajka i świetna orientacja przestrzenna i taktyczna. Klauzula odejścia 7mln euro za zawodnika, który może być wielki i orgrywać się będąc zmiennikiem świetnego doświadczonego piłkarza za darmo. W sytuacji gdy sprowadzamy tylko doświadczonych piłkarzy, a nikogo nie ogrywamy przy okazji na tej pozycji to tracimy czas, a jest z kogo wybierać - świetny jest też Antonio Nusa i nie w zaporowej cenie, chociaż niewątpliwie droższej niż Ernest Nuamah ze względu na prestiż ligi.
- Mamy młody zespół...
Taaaa...
Halo, on tu już był...
Jakie mamy perspektywy na przyszłość? Grac Lewym i Auba przez 4 lata xdddddd A może za 2 lata kupić Roque za 120 mln? Mam nadzieję, że się dogadają i najwyżej Brazylijczyk zostanie rok dłużej w ojczyznie.