Real Madrid TV, na temat której wypowiadał się wczoraj były sędzia Eduardo Iturralde González, wyemitowała filmik będący odpowiedzią na słowa Joana Laporty. Prezydent FC Barcelony mówił o Los Blancos, że jest to drużyna reżimu.
Tygodnie po tym, jak prasa ujawniła płatności FC Barcelony na rzecz wiceprezesa CTA, Enríqueza Negreiry, Joan Laporta wystąpił dzisiaj na konferencji prasowej, gdzie wyjaśnił wszystkie wątpliwości związane z tą sprawą. Poza tematem „sprawy Negreiry” prezydent Blaugrany wskazał palcem na Real Madryt i dał do zrozumienia, że nie zgadza się z faktem, że klub ze stolicy Hiszpanii występuje w roli oskarżyciela.
Chcę odnieść się do klubu, który mówi, że czuje się pokrzywdzony. Klubu, który zawsze był faworyzowany przez decyzje sędziowskie. Był uważany za drużynę reżimu ze względu na bliskość władzy politycznej, gospodarczej… Myślę, że warto pamiętać, że od siedmiu dekad większość prezesów CTA to byli socios, byli piłkarze lub byli menadżerowie Realu Madryt. Przez 70 lat ludzie, którzy mianowali tych, którzy mieli wymierzać sprawiedliwość na boisku, byli byłymi socios, byłymi piłkarzami lub byłymi menadżerami Realu Madryt. W niektórych przypadkach wszystkie te osoby jednocześnie… Że ten klub wystąpił i powiedział, że czuje się pokrzywdzony przez najlepszy sportowo okres w historii FC Barcelony… Ten proces posłuży do ich zdemaskowania. To bezprecedensowy cynizm.
Odpowiedź Realu Madryt: „Kto tak naprawdę był drużyną reżimu?”
Jak informuje Marca, Real Madryt nie zamierzał milczeć w tej sprawie. Poprzez wideo nadane w oficjalnej telewizji klubu, została przedstawiona odpowiedź na wiadomość, w której Joan Laporta mówi, że „Real Madryt jest drużyną reżimu”. W wideo klub wyjaśnia, że Barcelona odznaczyła Franco trzema medalami i podaje informację, że w 1965 roku został on honorowym członkiem klubu.
W filmie Real Madrid TV umieszczone zostały również informacje, że Camp Nou zostało zainaugurowane przez sekretarza generalnego w reżimie Franco, José Solisa Ruíza, i że Barcelona została trzykrotnie uratowana przed bankructwem dzięki trzem rekwalifikacjom gruntów dokonanym przez Franco. Wideo porusza również temat zdobycia 8 mistrzostw kraju i 9 pucharów zdobytych przez Dumę Katalonii podczas reżimu i informuje, że Real Madryt potrzebował 15 lat, aby wygrać ligę.
Na koniec filmu przywołane zostały słowa prezydenta Santiago Bernabéu: „Kiedy słyszę, że Real Madryt był drużyną reżimu, mam ochotę nasr*ć na ojca osoby, która to mówi”.
Filmik został też opublikowany przez oficjalne konto Realu Madryt na Twitterze:
— Real Madrid C.F. (@realmadrid) April 17, 2023
Komentarze (215)
1942 - Azulgranas (Barcelona) wygrywa swój pierwszy Copa del Generalísimo (Copa Del Rey w reżimie Franco)
1944 – Barcelona zdobywa swój pierwszy tytuł mistrzowski za czasów reżimu Franco. Nie zdobyli żadnego w II Rzeczypospolitej (demokracja).
1950 - Kubala, jeden z najlepszych graczy w Europie, zostaje podpisany przez Barcelonę. Historycy wyjaśnili później, w jaki sposób reżim Franco pomógł w podpisaniu umowy. Dyktatura ułatwiła papierkową robotę i nacjonalizację gracza.
1951 - Miasto Barcelona rządzone przez frankistów zezwala na pierwszą rekwalifikację (rodzaj pomocy) dla Barcelony. Zgodzili się zamienić ziemię między ulicą Riera Blanca, a ulicą de la Maternidad przez innych, znajdujących się w końcowej części ulicy Diagonal.
1951 - Agustí Montal Galobart, prezydent Barcelony, odebrał swój złoty medal i narzucił go Franco. Stało się to kilka minut po tym, jak Barcelona wygrała Copa del Generalismo (3-0 przeciwko Realowi Sociedad).
1953 - Barcelona Kubali wygrywa swoją drugą ligę i trzeci z rzędu Copa del Generalísmo.
1954 - Po 15. latach frankizmu Real Madryt wygrywa swoją pierwszą ligę. Biali zdobyli swoje dwa ostatnie tytuły ligowe podczas Drugiej Republiki (demokracja).
1954 - Miał powstać Camp Nou, ale nigdzie nie było widać pieniędzy. Prezydent Barcelony otrzymał nową rekwalifikację, sprzedając ziemie Corts. Corts był zielonym obszarem w środku Barcelony, który Barcelona tylko ze względu na swoje zapotrzebowanie na pieniądze dostała pozwolenie na sprzedaż firmom z planem budowy na ziemi. Po sprzedaży ówczesny prezydent Barcelony publicznie podziękował Franco.
1957 - Inauguracja Camp Nou odbyła się 27 września w obecności kilku dyrektorów i ministrów Franco.
1957 - 10 października Franco odwiedził nowe Camp Nou i był wiwatowany stojąc przy stadionie.
1965 - Barcelona przeżywa kryzys gospodarczy. Franco osobiście zatwierdził rekwalifikację (zezwolenie na sprzedaż większej ilości ziemi), co pozwoliło Barcelonie spłacić dług w wysokości 230 milionów peset, co za kilka miesięcy najprawdopodobniej doprowadziłoby do bankructwa klubu.
1970 - Barcelona wygrywa swój dziewiąty Copa del Generalísmo. Zespół, który zdobył najwięcej pucharów podczas reżimu Franco.
1971 - Dyrektywa Barcelony przyznaje hołd Caudillo za pomoc (ponad 50 mln utraconego funduszu) reżimu w budowie Palau Blaugrana i Lodowego Pałacu. Franco zostaje honorowym prezydentem obu okręgów.
1973 - Barcelona podpisuje kontrakt z Cruyffem, najlepszym graczem w Europie i najdroższym wówczas w historii. Barcelona wygrywa ligę i wygrywa 5-0 na Bernabéu.
1974 - Prezydent Barcelony wręcza Franco nowy złoty medal, co zbiega się z 75. rocznicą powstania klubu.
1975 - umiera Franco. Z kolejnych 20. lig Real Madryt wygrywa 11, a Barcelona 5.
Tutaj napiszę w skrócie stosując pewne uproszczenia, poniżej rozwinięcie dla tych którzy lubią trochę więcej czytać i poznawać historię opartą na faktach. Generalnie piłka była wykorzystywana przez Franco do szerzenia swoich poglądów, robienia zmian społecznych i kulturowych. Żeby być sprawiedliwym i nie pisać też alternatywnej wersji historii jak madryciaki należy przyznać że Real swoich pierwszych sukcesów nie świętował tylko i wyłącznie dzięki Franco, ale Franco w późniejszym czasie "objął patronatem Real". Generalnie jak pewnie wiecie (albo i nie co widać po postach) ideologią napędzającą reżim Franco był nacjonalizm - Franco chciał wymazać kulturę Basków i Katalończyków, liczyła się tylko Kastylijska mowa i kultura. Język kataloński został zakazany i zdelegalizowany, oficjalnym w całym życiu publicznym stał się kastylijski. Sami Katalończycy poddwani byli represjom tj. "zniesienia katalońskich instytucji politycznych i kulturalnych, sankcjonowania bądź wydalania nauczycieli, po dokonywanie tysięcy egzekucji, szczególnie na osobach zaangażowanych w obronę autonomii Katalonii (jak Lluís Companys)" - to tak mocno w skrócie jak to Franco FC Barcelona i sam region był reżimowym klubem. Ktoś chyba pomylił tutaj terminy tj. okupacja / próba podporządkowania / zabór z przyjacielskimi relacjami. Z samych dokonań Franco i jego reżimu można wymienić:
- W 1936 roku po rozpoczęciu wojny domowej prezes FCB Josep Sunyol został wezwany do siedziby federacji do Madrytu, tam złapali go żołnierze Franco i zastrzelili
- w 1940 roku Franco zmienił nazwę naszego klubu z Football Club Barcelona na Club del Futbol Barcelona, żeby było bardziej hiszpańsko dodatkowo zmieniony został herb i zakazne zostały flagi Katalonii na stadionie
- jeśli chodzi o medale to Agustí Montal (wtedy prezes FCB) oznajmił że otrzymali list od Juana Gicha (krajowego delegata ds. sportu hiszpańskiego) gdfzie była data i godzina gdzie działacze mają się stawić żeby wręczyć medal Franco. Więc tutaj faktycznie mamy dobrowolne odznaczanie przez klub Franco.
Jeśli chodzi o Real i ich przemilczaną historię z Franco w tym swoim filmiku to pozwolę sobie wspomóc się wklejonymi cytatami przez @Sensible +:
- W 1952 roku Real przekazał Franco złotą księgę z okazji 50-lecia klubu https://i.imgur.com/UbhLJSN.jpg" target="_blank" rel="nofollow">https://i.imgur.com/UbhLJSN.jpg
- Historia z Di Stefano
- Rząd Franco inwestował duże sumy pieniędzy w rozwój infrastruktury sportowej Hiszpanii, w tym w stadion Santiago Bernabeu, siedzibę Realu Madryt. Na przykład, rząd przekazał 100 milionów peset na przebudowę stadionu w 1947 roku. Źródło: "Football and Fascism: The Real Madrid" by Jim Riordan, wyd. Routledge, 1997.
- Zwolennicy Realu Madryt w rządzie - W latach 60. i 70. XX wieku, członkowie rządu Franco, tacy jak Manuel Fraga czy Laureano López Rodó, byli związani z Realem Madryt i mieli wpływ na klub. Fraga był nawet wiceprezesem klubu w latach 62-70. [Źródło: Ballesteros, Manuel
----------------------------------
Polityka frankistowska dotyczyła między innymi mniejszości etnicznych i dążyła do „wymazania tożsamości etnicznej rdzennych grup zamieszkujących Hiszpanię” (głównie Basków i Katalończyków), co realizowano za pośrednictwem różnych instytucji (Gmerek 2011: 287). Kluczowa w tym kontekście była edukacja i polityka szkolna, za pośrednictwem których podejmowano wówczas różne działania w celu kulturowej i społecznej unifikacji państwa. Instytucje edukacyjne miały na celu promowanie dominującej, czyli kastylijskiej, kultury i języka. Mniejszość katalońska była więc podporządkowana i marginalizowana (Gmerek 2011: 287).
"Z tego co widzę są to fakty historyczne, także podawanie źródła to nonsens" - chciałbym, żebyś był moim promotem, je**ć bibliografię :D
"Nas stać na przebudowę stadionu bez zmian swego jestestwa i historii" - usuwanie krzyża z herbu klubu, który jest NIEODŁĄCZNYM elementem korony hiszpańskiej po to, żeby arabusy się nie srały i kasa wpadła za koszulki... faktycznie, zero zmian "jestestwa" xD
"Ja na moich wszystkich koszulkach, co do jednej, mam krzyż w herbie ponieważ zabieg ten był użyty wyłącznie w krajach arabskich zamiekszujacych dawną Persje" - to się pogódź kolego z tym, że arabusy mają oryginalne koszulki Realu z INNYM herbem, niż Ty, które są prawdziwe? Zabieg to sobie możesz zrobić u lekarza, to co zrobił Real ze swoim herbem, to jest totalne szmaciarstwo!
"Za to wy gracie na stadionie nazwy budżetowej platformy muzycznej mimo, iż właściwie nadal kibicom ptaki defekują się na głowy podczas meczów" - użyję argumentu mna Twoim poziomie :D Pojemność Bernabeu: 81044, pojemność Camp Nou: 99354, my mamy leeeepszy stadion, większy, tralala lalala... Co to ma być za argument, jprdl xD
I "wytlumacze Ci to tak jakbym rozmawiał z synem", słowo "powszechnej" piszemy przez "es-zet".
Znam wielu madritistów, którzy są mega spoko, ale dawno nie spotkałem takiego realowego taliba, jak Ty :D
Pomijając fakt, że czytają historię Hiszpanii na portalach kibicowskich, które są ostro stronnicze.
BTW wiecie, że Tebas i UEFA już wygrali. Bo nawet jeśli nie udowodnią nic Barcelonie to i tak podzielili 2 największych założycieli superligi.
Więc Barcelonie zostały 4 wyjścia :
1. upierać się przy swoim i zaciskać pasa i powoli odbudowywać klub
2. Wylizać dupę Ceferina i opuścić superligę
3. Wylizać dupę Tebasa i podpisać CVC
4. Wylizać dupę Pereza i walczyć z Tebasem i UEFĄ.
Proszę się nie czepiać, ale wg mnie teraz tak to wygląda wg mnie.
Mnie boli, że przez to sl upadnie i wygra na tym UEFA.
Rząd Franco inwestował duże sumy pieniędzy w rozwój infrastruktury sportowej w Hiszpanii, w tym w stadion Santiago Bernabeu, siedzibę Realu Madryt. Na przykład, rząd przekazał 100 milionów peset na przebudowę stadionu w 1947 roku. Źródło: "Football and Fascism: The Real Madrid" by Jim Riordan, wyd. Routledge, 1997.
„Pamiętajcie, że gracie tutaj dzięki wspaniałomyślności reżimu, który przebaczył wam wasz brak patriotyzmu”.
Kibice Realu dostali gwizdki, a oprócz tego rzucali petardami w naszego golkipera który nie był w stanie bronić. Ot takie historie zbudowały ferment przez DEKADY. Tego się nie da odwrócić i słusznie, bo ze świecą szukać drugiego takiego pojedynku odwiecznych wrogów ;))
A co do zerwania relacji Madryt - Barc, Barca - Madryt to moim zdaniem Laporta niech się cieszy że mu Perez pomógł tyle co mógł i doradzał w kluczowych momentach po tym jak wylaly się trupy z szafy Bartolomeu i z CVC itp bo bez Pereza to Laporta gowno by ogarnal i taka jest prawda. Takze jak chce sobie zrywac relacje to niech sobie zrywa tylko niech pozniej nie placze po konfach i nie szuka winnych gdzie indziej.
PS. Dla przykładu:
Francisco Franco był prezesem honorowym Realu Madryt od 1940 roku aż do swojej śmierci w 1975 roku i jego nazwisko znajdowało się na oficjalnym papierze klubowym aż do roku 2003.
Źródło: "Football and fascism: The real Madrid", The Guardian.
Laporta idzie na konferencje wybronić złą sytuacje i według niego fikcyjne zarzuty wobec klubu - Real zły, pomówmy ich bez krzty dowodu o faworyzowanie i bycie klubem reżimu.
Prezydent klubu, który prosi o poczekanie do rozwiązania sprawy rzuca swoje prywatne przemyślenia, niepoparte żadnymi dowodami do setek mediów. Mądre posunięcie.
Cóż za przypadek i ironia.... XDD
Tutaj napiszę w skrócie stosując pewne uproszczenia, poniżej rozwinięcie dla tych którzy lubią trochę więcej czytać i poznawać historię opartą na faktach. Generalnie piłka była wykorzystywana przez Franco do szerzenia swoich poglądów, robienia zmian społecznych i kulturowych. Żeby być sprawiedliwym i nie pisać też alternatywnej wersji historii jak madryciaki należy przyznać że Real swoich pierwszych sukcesów nie świętował tylko i wyłącznie dzięki Franco, ale Franco w późniejszym czasie "objął patronatem Real". Generalnie jak pewnie wiecie (albo i nie co widać po postach) ideologią napędzającą reżim Franco był nacjonalizm - Franco chciał wymazać kulturę Basków i Katalończyków, liczyła się tylko Kastylijska mowa i kultura. Język kataloński został zakazany i zdelegalizowany, oficjalnym w całym życiu publicznym stał się kastylijski. Sami Katalończycy poddwani byli represjom tj. "zniesienia katalońskich instytucji politycznych i kulturalnych, sankcjonowania bądź wydalania nauczycieli, po dokonywanie tysięcy egzekucji, szczególnie na osobach zaangażowanych w obronę autonomii Katalonii (jak Lluís Companys)" - to tak mocno w skrócie jak to Franco FC Barcelona i sam region był reżimowym klubem. Ktoś chyba pomylił tutaj terminy tj. okupacja / próba podporządkowania / zabór z przyjacielskimi relacjami. Z samych dokonań Franco i jego reżimu można wymienić:
- W 1936 roku po rozpoczęciu wojny domowej prezes FCB Josep Sunyol został wezwany do siedziby federacji do Madrytu, tam złapali go żołnierze Franco i zastrzelili
- w 1940 roku Franco zmienił nazwę naszego klubu z Football Club Barcelona na Club del Futbol Barcelona, żeby było bardziej hiszpańsko dodatkowo zmieniony został herb i zakazne zostały flagi Katalonii na stadionie
- jeśli chodzi o medale to Agustí Montal (wtedy prezes FCB) oznajmił że otrzymali list od Juana Gicha (krajowego delegata ds. sportu hiszpańskiego) gdfzie była data i godzina gdzie działacze mają się stawić żeby wręczyć medal Franco. Więc tutaj faktycznie mamy dobrowolne odznaczanie przez klub Franco.
Jeśli chodzi o Real i ich przemilczaną historię z Franco w tym swoim filmiku to pozwolę sobie wspomóc się wklejonymi cytatami przez @Sensible +:
- W 1952 roku Real przekazał Franco złotą księgę z okazji 50-lecia klubu https://i.imgur.com/UbhLJSN.jpg
- Historia z Di Stefano
- Rząd Franco inwestował duże sumy pieniędzy w rozwój infrastruktury sportowej w Hiszpanii, w tym w stadion Santiago Bernabeu, siedzibę Realu Madryt. Na przykład, rząd przekazał 100 milionów peset na przebudowę stadionu w 1947 roku. Źródło: "Football and Fascism: The Real Madrid" by Jim Riordan, wyd. Routledge, 1997.
- Zwolennicy Realu Madryt w rządzie - W latach 60. i 70. XX wieku, członkowie rządu Franco, tacy jak Manuel Fraga czy Laureano López Rodó, byli związani z Realem Madryt i mieli wpływ na klub. Fraga był nawet wiceprezesem klubu w latach 62-70. [Źródło: Ballesteros, Manuel
----------------------------------
Polityka frankistowska dotyczyła między innymi mniejszości etnicznych i dążyła do „wymazania tożsamości etnicznej rdzennych grup zamieszkujących Hiszpanię” (głównie Basków i Katalończyków), co realizowano za pośrednictwem różnych instytucji (Gmerek 2011: 287). Kluczowa w tym kontekście była edukacja i polityka szkolna, za pośrednictwem których podejmowano wówczas różne działania w celu kulturowej i społecznej unifikacji państwa. Instytucje edukacyjne miały na celu promowanie dominującej, czyli kastylijskiej, kultury i języka. Mniejszość katalońska była więc podporządkowana i marginalizowana (Gmerek 2011: 287).
Ja jestem kibicem RM. Ale jak Barcelona nie potrafiła zatrzymać najlepszego gracza na świecie, bo nie stać ich było na pensje, to mi było przykro, chcialem zeby zostal. Co wiecej kibicuje zeby wrocil. Potem Barcelona wyprzedała mase majątku klubowego. Teraz kolejna afera. Pomijając kwestie legalności, to nikt w zarządzie się nie kapnął, że jak będą opłacać wiceprezesa Komitetu Technicznego Arbitrów to w końcu wyjdzie z tego afera ?? W tym całym czasie Real wybudował sobie nowy stadion.
Dziwi mnie ta nagonka na Real i ślepe bronienie Prezesa Barcelony. Wydaje mi się, że Barcelona potrzebuje przywódcy z prawdziwego zdarzenia. Ryba psuje się od głowy.
Bez spiny.
Edit.
P.s.
Odwracając pytanie, pokaż dowod że Barca kiedykolwiek wpływała na sędziów i slowa negreiry nie są tu żadnym dowodem, XD
Szanuje za to, że Ci się chciało xd