Media: Znów przedłuży się termin powrotu kontuzjowanych piłkarzy

Dariusz Maruszczak

11 kwietnia 2023, 12:30

AS, Catalunya Radio

31 komentarzy

Fot. Getty Images

Słabe w wykonaniu Barcelony spotkanie z Gironą prowokuje kolejne pytania o powrót kontuzjowanych piłkarzy, którzy mają duże znaczenie dla zespołu. Niestety, w tej sprawie też pojawiają się negatywne informacje, a termin dołączenia zawodników do kadry meczowej znów się przedłuży.

Javi Miguel z ASa donosi, że wbrew wcześniejszym informacjom o możliwym powrocie na pojedynek z Getafe Frenkiego de Jonga i Pedriego, a może nawet Ousmane’a Dembélé, Xavi nie zdoła odzyskać żadnego z tych graczy. Obecne plany zakładają powrót Holendra dopiero na spotkanie z Atlético 23 kwietnia. Takie same wieści przedstawiono wcześniej w Catalunya Radio i w Mundo Deportivo. Rehabilitacja De Jonga trwałaby więc dwa tygodnie dłużej niż początkowo zakładano, aby uniknąć ryzyka. Być może jest to słuszne rozwiązanie, biorąc pod uwagę dużą przewagę w LaLidze i kontrowersje dotyczące gry Roberta Lewandowskiego z urazem, ale sam fakt przedłużenia się leczenia poza określane w mediach terminy jest niepokojący. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę sytuację innych kontuzjowanych graczy.

Pedri miał mniejsze szanse od De Jonga na powrót do gry w meczu z Getafe, ale jego rehabilitacja przedłuża się już o miesiąc. Kanaryjczyk ma być na ostatnim etapie leczenia, jednak jeśli wróci na spotkanie z Atlético, trudno będzie oczekiwać jego występu od pierwszej minuty po dwumiesięcznej absencji. Catalunya Radio podaje, że jeszcze dłużej trzeba będzie poczekać na Dembélé i Christensena. Francuz jest poza grą od końcówki stycznia i może być problem z jego powrotem na konfrontację z Rojiblancos. Z kolei Christensen ma zdaniem Miguela być wstępnie gotów na pojedynek z Rayo (26 kwietnia) lub Betisem (29 kwietnia). Nieco bardziej optymistyczne doniesienia przedstawił Sport, według którego De Jong mógłby być dostępny na starcie z Getafe, a w przypadku Pedriego i Dembélé celuje się w powrót na mecz z Atlético. Większość mediów uważa jednak, że Barça ma ostrożniejszy plan wobec tych graczy.

Barcelona odbyła dziś trening regeneracyjny po wczorajszym spotkaniu. W zajęciach znów brali udział Marc Casado, Estanis Pedrola, Aleix Garrido i Angel Alarcon, ale również najmłodszy z tego grona Lamine Yamal. Zobaczymy, czy pod nieobecność kontuzjowanych piłkarzy ktoś z nich dostanie szansę w meczu z Getafe.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Przygotowanie fizyczne w tym klubie to też dalej nie rozwiązany problem. Ta akcja z siłownią i Aguero też nie bez przypadku się wydarzyła. Robercik z kontuzją pleców czy bez, też już się nie rozpycha jak kiedyś. Mieśnie naszych grajków to z waty się robią

Kto kibicuje Barcelonie w cyrku się nie śmieje.
konto usunięte

Cyrk na kółkach xd

Niesamowity zlepek pseudospecjalistów… do każdej daty powrotu zawsze w tym klubie trzeba dodać miesiąc, może 2, a jak już wróci to tylko czekać aż sie odnowi na kolejne 2…

Dziwić się później, że taki Umtiti wolał się leczyć u szamana, niż u klubowych fizjoterapeutów...

Czyli pewnie znowy bedziemy broni 0-0

Teraz jak już o nic nie gramy to niech się leczą na maxa, nie ma potrzeby nic przyspieszać. Niech jacyś młodzi dostaną szanse i będzie fajnie.
konto usunięte

Niekompetentny sztab medyczny, trener i sztab nie majacy pojecia jak taktycznie przygotowac zespol… To musi sie udac.

Prawie jak z 'terminem mojej podwyżki w pracy...

Kiedy to się skończy? Od kilku lat normalnie wstyd być kibicem Barcelony codziennie coś

Dembélé wróci najprędzej w maju, choć i to nie jest pewne. Jeszcze się okaże, że styczniowy mecz z Gironą był jego ostatnim w barwach Barcelony.

Dembele kolejny raz kontuzja na kilka miesięcy. Kolejna sprawa ze chce podwyżki, zamiast dumać nad Raphinia powinni pomyśleć nad sprzedażą tego lata Dembele. Wiem ze zaraz będzie fala krytyki ale to moje zdanie

Jak dobrze że mamy tak dużą przewagę punktową bo w najbliższym czasie może nieco stopnieć.

Te 13 punktów to wcale nie tak dużo... Szkoda, że wczoraj kompletu nie było ale zupełnie nie było z czego tego gola ustrzelić.
Dobrze że Real wyciąga do nas rękę, terminarz również mają wymagający więc punkty zapewne też stracą. Ale patrząc na sytuacje kadrowe i grę Barcelony, to 13 punktów to nie jest dużo.

'Większość mediów uważa jednak, że Barça ma ostrożniejszy plan wobec tych graczy.' Ciekawe jednak czemu Xavi nie ma zadnego ostrozniejszego planu jak maja zielone swiatlo i graja mecz w mecz. Xavi niby jest taki madry ale i bardzo... niecierpliwy ze tak to nazwe. A potem bang! I traci pilkarzy jeden po drugim. Oczywiscie kazdy jest inny i powinien juz ich znac, miec jakies plany indywidualne. A potem w meczach rotowac skladem. Mam nadzieje ze nauczy sie czegos na nastepny sezon.

W Barcie jak się wali to wszystkich płaszczyznach. Czy to finansowych, prawnych, sportowych czy nawet medycznych. Czy tu cokolwiek może iść z planem?

Będąc prezydentem już dawno ten sztab bym wywalił na zbity pysk. Jak to jest, że co rok u nas jest szpital, a piłkarze wracają albo zdrowi na pół gwizdka, albo ich kontuzje się przedłużają tygodniami.

Tak jak @Hadim napisał: klub mem.

To już nie jest nawet śmieszne. Wypier**Olć tych naszych medyków za dychę, bo to nie jest pierwszy raz.

Klub mem, bez kitu. Nie znam innego klubu w topowych ligach, który ma taką plagę kontuzji (praktycznie cały sezon kogoś kluczowego nie ma), kontuzji wciąż się przedłużających, jeśli chodzi o ich wyleczenie. Wydawałoby się, że to profesjonalny klub, a wygląda jak klubik w B-klasie.
I teraz pytanie, czy to wina tylko i wyłącznie złych treningów i/lub przeciążania zawodników, czy też kiepskiego sztabu medycznego? Pewnie wszystkiego po trochu...