Mundo Deportivo: Arsenal może wmieszać się w transfer Vitora Roque i podebrać Barcelonie obrońcę

Dariusz Maruszczak

30 marca 2023, 18:30

Mundo Deportivo

15 komentarzy

Fot. Getty Images

  • Jednym z celów transferowych Barcelony jest sprowadzenie Vitora Roque, ale Katalończycy będą mieli sporą konkurencję w walce o zawodnika
  • Jak informuje Mundo Deportivo, napastnikiem bardzo interesuje się bowiem Arsenal, który może też spróbować pozyskać jednego z defensorów Blaugrany
  • Barça liczy, że Roque zatrzyma ofensywę angielskich klubów, i nie wyklucza odłożenia realizacji transferu o rok

Do tej pory wskazywano, że ws. Roque piłeczka leży po stronie Barcelony. Sytuacja zaczyna jednak nabierać tempa, a Barça nieco przyhamowała operację ze względu na trudności finansowe. Tymczasem ojciec 18-latka był ostatnio w Londynie, a według Sportu także w Paryżu. Te podróże mogły wynikać z prowadzenia rozmów z tamtejszymi klubami. Zdaniem Mundo Deportivo wizyta w stolicy Anglii była podyktowana przyspieszeniem kontaktów ze strony Arsenalu, który ma być obecnie w najlepszej sytuacji w walce o Roque, a nie Chelsea, która do tej pory była wskazywana jako główny konkurent Barcelony.

Według katalońskiego dziennika sam piłkarz jest zdeterminowany, aby trafić na Camp Nou, ale jego ojciec i agenci skupiają się na realniejszej opcji angielskiej. Wykorzystuje to dyrektor sportowy Arsenalu Edu Gaspar, który może zaoferować Roque dobre warunki finansowe i rozwijający się projekt sportowy. Zobaczymy, jaka będzie odpowiedź Barcelony, ponieważ przedstawiciele Brazylijczyka mają w najbliższym czasie udać się również do stolicy Katalonii. Mundo Deportivo uważa, że Roque nie będzie spieszył się z podjęciem decyzji. 18-latek ma poczekać do lipca, kiedy to Barça może mieć bardziej klarowną sytuację w zakresie Finansowego Fair Play. O ile Blaugrana nie zdecyduje się podjąć wcześniej zdecydowanych działań ws. innych napastników, jak Pierre-Emerick Aubameyang czy Leo Messi.

Jak donosi Mundo Deportivo, Arsenal jest też zainteresowany Erikiem Garcíą. Kanonierzy chcieli pozyskać stopera już w zimie, ale wychowanek Barcelony odmówił. Teraz jego decyzja może być inna, ponieważ nie dostaje zbyt wielu szans od Xaviego, a w lecie będzie jeszcze wieksza konkurencja w zespole ze względu na bardzo prawdopodobne przybycie Iñigo Martíneza.

Jak podaje dobrze zorientowany w tematach związanych z brazylijskimi piłkarzami dziennikarz Sportu Joaquín Piera, Barcelona chce zagwarantować sobie pozyskanie Roque teraz lub za rok. Klub pracuje już nad osiągnięciem porozumienia z 18-latkiem w zakresie wynagrodzenia. Gdy do tego dojdzie, rozpoczną się ostateczne negocjacje z Athletico Paranaense. Barça jest przekonana, że sam zawodnik zatrzyma ofensywę angielskich klubów. Katalończycy mogliby odłożyć transfer o rok, ale muszą zapewnić sobie usługi Roque już teraz ze względu na zainteresowanie zespołów z Premier League. W takim wypadku nie wyklucza się pozyskania krótkoterminowej opcji, jak np. ta związana z Aubameyangiem.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Sorry Gregory, ale w kasie pustka.
Jeśli tylko ktoś z PL się nim zainteresuje, to game over.

Ja bym tak szybko Erica nie sprzedawał, chłopak ma dobre wyprowadzenie piłki, chętnie bym go zobaczył w roli defensywnego pomocnika co do Roque to trzymam kciuki za ten transfer ale Arsenal ma większe pole manewru w postać kasy i mogą nam utrzeć nosa :D

Musimy liczyć na wychowanków, może w końcu wyprodukujemy jakąś 9 z La Masi

Ciągłe pisanie o Roque już mnie drażni - nie wiem co musi się wydarzyć, aby w końcu dziennikarze przestali rozbudzać nadzieje we wszystko wierzących kibiców. Barcelony nie stać na transfer tego piłkarza, a FFP dodatkowo wiąże nam ręce. Jeśli uwzględnić fakt, że na rynku brazylijskim nie mamy wiele do gadania ze względu na układy klubów, działaczy i agentów z innymi wielkimi europejskimi markami piłkarskimi to nie wiem co musi się stać, aby nasz klub zakontraktował ten niewątpliwie wielki talent. Szczerze będę bardzo zdziwiony, a wręcz zszokowany jeśli Barcelona by go zakontraktowała.
Zacytuję to co pisałem wiele tygodni temu: "To co chce Roque nikogo nie interesuje - biorąc pod uwagę że ma długi kontrakt to ma tyle do powiedzenia co żyd w trakcie okupacji. Rodzina, reprezentanci i klub będą chciały zarobić miliony i to, że chce grać w Barcelonie nie będzie miało znaczenia."

Bez żartów, Barcelona nie ma w tej chwili żadnych atutów na rynku transferowym więc gadanie że możemy sprowadzić jakiegoś młodego Brazylijczyka który wzbudza zainteresowanie klubów z PL jest oderwane od rzeczywistości. I nie zapominajmy o opcji że nawet jak uda się kogoś ściągnąć to tebas trzyma rękę na pulsie żeby nie udało się go zarejestrować. Nie możemy dopiąć spraw z obecnymi zawodnikami Barcy a fantazjuje się o transferach, powrotach Messiego czy Auby.

Niech biorą tego Garcie z pocałowaniem ręki.

Niezłe gówno, ale można było się spodziewać.
I znowu tatusiek.