Robert Lewandowski: Nie będę ukrywał, że ostatnie tygodnie były dla mnie ciężkie

Mateusz Doniec

23 marca 2023, 20:30

YT: LaczyNasPilka

6 komentarzy

Fot. Getty Images

Napastnik FC Barcelony Robert Lewandowski wziął udział w konferencji prasowej reprezentacji Polski przed piątkowym meczem z Czechami. 34-latek wypowiedział się m.in. na temat swojej ostatniej formy oraz niedzielnego El Clásico oraz przeprosił polskich kibiców za "aferę premiową", która wybuchła zaraz po mundialu w Katarze.

Robert Lewandowski wypowiedział się na konferencji prasowej reprezentacji Polski przed meczem z Czechami na temat swojej formy. 34-latek nie ukrywał, że nie prezentował ostatnio dobrej dyspozycji. - Jeśli chodzi o ostatnie tygodnie, to nie będę ukrywał, że były dla mnie ciężkie. Nie tylko ze względu na zdrowotność, ale też na to jak graliśmy jako drużyna, ale takie rzeczy się zdarzają – przyznał.

- W ostatnim tygodniu już mogłem skupić się na tym, co najbardziej lubię: na treningu, na tym jak najlepiej przygotować się do meczu i w tym meczu – El Clásico – czułem się naprawdę bardzo dobrze. Rozegraliśmy super spotkanie, więc jestem przekonany, że ta forma jeszcze będzie rosła. Nie tylko jeśli chodzi o prezentowanie umiejętności i grę, ale też ta strzelecka, bo wiadomo, że zawsze mam to w głowie. Oczywiście zdawałem sobie sprawę, że taki moment może nadejść - nie wiedziałem kiedy. Myślę, że szybko to wróci na właściwe tory i wszystko będzie w porządku – powiedział polski napastnik.

Jako kapitan reprezentacji Lewandowski przeprosił też kibiców za słynną „aferę premiową” z mundialu w Katarze. – Chcę przeprosić kibiców, że jako kapitan nie powstrzymałem we właściwym momencie tych wydarzeń, które przeobraziły się w tą aferę premiową. Ta sprawa od początku nie była dla nas poważna i realna. Tak naprawdę nie powinniśmy w ogóle rozmawiać na ten temat. Wiem, że to nie jest wytłumaczenie. Mieliśmy kilka sytuacji, aby zamknąć dyskusję, aby przerwać temat i nie zrobiliśmy tego – to też był błąd. Zdajemy sobie sprawę, że można było to wszystko lepiej załatwić, ale też zapłaciliśmy cenę – podkreślił napastnik.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Piłkarze grają za pieniądze. Nie ma żadnego powodu, by odmawiali ich przyjęcia, jeśli ktoś im je proponuje. Nie ma też żadnego powodu, by się nie spierali o to, kto i ile ma ich otrzymać. Z czego się tu tłumaczyć? To raczej premier powinien się tłumaczyć z tego, że piłkarze tych pieniędzy nie otrzymali. Skoro obiecał, to powinien dotrzymać słowa. W końcu jest premierem. No chyba że tylko go udaje.

I on ma być kapitanem? Śmiechu warte.

Nagelsmann zostanie trenerem realu po tym sezonie. Potwierdzone informacje. Pamiętajcie moje słowa.

To prawda ale niektórzy kibice zamiast go wspierać to go dołowali. :(