Były sędzia, a obecnie ekspert Cadena SER i ASa Eduardo Iturralde González ujawnił, że po jednym z prowadzonych przez niego meczów Florentino Pérez wywierał na niego presję, a choć wiedział o tym Komitet Techniczny Arbitrów, nic z tym nie zrobiono. Arbiter skrytykował też tendencyjny reportaż klubowej telewizji Realu Madryt na temat Closa Gómeza.
Iturralde w programie "Carrusel Deportivo" odniósł się do rozmowy z Florentino Pérezem, która miała miejsce po meczu Los Blancos z Deportivo w sezonie 2010/2011. - Takie jest modus operandi tej telewizji. Skoro są dziennikarzami, kto wzywa mnie do osobnego pokoju? Zbadajcie to. Żebyście zobaczyli, jak pewne osoby próbują wywierać presję. W meczu 6:1 z Deportivo: kończy się mecz, schodzimy z boiska i asystenci wychodzą ze mną. Jest osoba, która pakuje mnie do pokoju i mówi mi: „proszę was tylko, żebyście gwizdali mi tak samo jak Barçy”. Ta osoba jest z Realu Madryt. Pytam go, aby zobaczyć, czy robi sobie ze mnie żarty, i mówię mu, że rozmowa się skończyła. Chciał mnie wpakować samego do pokoju, ale powiedziałem mu nie. Po pół godzinie wiedział już o tym Komitet Techniczny Arbitrów (CTA). Poinformowałem o tym, wydawało mi się to bardzo poważne, ale na tym stanęło. Nie było niczego. Ponieważ ci z Real Madryt TV są świetnymi dziennikarzami, niech to zbadają. Ułatwię im pracę: niech zaczynają od góry.
- Nie zdarzyło mi się to więcej razy, żaden prezydent nie pakował mnie do oddzielnego pokoju. Mnie obchodzą fakty. Tym, który pakuje mnie do oddzielnego pokoju, był Florentino Pérez. Nie muszę tego ukrywać. Jest raport z CTA, ponieważ poinformowałem go o tym. Żeby widzieli, czym jest wywieranie presji. Nie będę tego ukrywał. Nie ma żadnego skorumpowanego arbitra, jesteśmy ponad tym – dodał Iturralde.
Iturralde zareagował w ten sposób na reportaż telewizji Real Madryt TV, która w tendencyjny sposób zaatakowała byłego sędziego Closa Gómeza, wskazując tylko te decyzje, które zaskodziły Los Blancos. - Enriquez Negreira nie miał żadnej władzy nad arbitrami, nie miał żadnej. Teraz, niestety, wykorzystali telewizję Realu Madryt poprzez reportaż na temat Closa Gómeza, który jest niegodny dla klubu, który nazywa się najlepszym na świecie. Ten reportaż jest podły, nieprzyzwoity. Ręczę za Closa Gómeza. Clos Gómez jest osobą nieprzekupną, która myliła się 5000 razy przeciw i na korzyść Realu Madryt, a wyciągnęli tylko błędy przeciw nim. I dopiero wyciągnęli jego błędy, gdy prokuratura złożyła oskarżenie. A na to wszystko zezwolił jego prezydent, ponieważ to jego telewizja.
Klubowa telewizja Realu już odpowiedziała na zarzuty byłego arbitra, publikując filmik z jego udziałem i popełnionymi błędami: „to jest Iturralde González, arbiter, który w końcu zdjął maskę i teraz poświęca się atakowaniu Realu Madryt z mediów”. Przypomnijmy, że swego czasu o możliwej presji na sędziach ze strony Los Blancos wypowiedział się nawet Javier Tebas.
Komentarze (92)