Były zawodnik Barçy Bojan Krkić skomentował na wydarzeniu organizowanym przez Barça Innovation Hub obecne traktowanie młodych zawodników, a przede wszystkim Ansu Fatiego w dzisiejszym futbolu.
Bojan: Doświadczyłem z pierwszej ręki tego, przez co przechodzi Ansu Fati. Trudno jest sobie z tym poradzić. Dobrą rzeczą, którą masz w tym momencie jest to, że nie jesteś świadomy tego, co generujesz. Spełniasz marzenie z dzieciństwa. Ja w wieku 17 lat nie zdawałem sobie sprawy z wielkości scenariusza, w którym jestem.
- Istnieje ogromna różnica w traktowaniu pomiędzy ekscytacją, która jest generowana na początku, kiedy wszystko idzie dobrze, a kiedy sprawy idą źle z powodu kontuzji lub z jakiegokolwiek innego powodu. Zawodnicy są traktowani jak towar.
- Z bycia osobą przechodzisz do bycia postacią. Kiedy miałem 17 lat, musiałem rywalizować z etykietą "nowego Messiego". Uczysz się odchodzić od tych etykiet z zewnątrz i być świadomym tego, jakie są twoje ograniczenia i akceptować je.
- Jest coraz więcej młodych talentów, które są wystawiane na działanie profesjonalnego futbolu" i "należy zmienić podejście, które jest przekazywane z zewnątrz do tych zawodników. Musimy wygenerować scenariusz, aby ta osoba miała proces czasu, aby mogła się skonsolidować w pierwszym zespole Barcelony".
Komentarze (32)
Dodam że La Masia powinna zadbać o odpowiednie przygotowanie psychologiczne tych nastolatków. Nie wiem czy mają jakieś zajęcia z psychologiem ale dla mnie to obowiązek, przygotować ich na obciążenie,hejt, spadek formy tak żeby nie występowała później blokada w grze.
Ja ogólnie na temat Ansu mam inna teorie... Chłopak miał swoje 5 minut i je wykorzystał. Wszyscy myśleli, że to będzie gwiazda światowego footballu a okazało się, że jest średniakiem. Sama jego postura skreśla go z rywalizacji. To już nie są te czasy, że bez masy mięśniowej zdziałasz cuda. Nawet taka chudzinka jak Pedri zrobił niesamowity postęp w swojej budowie. No tak Ansu da radę bez ciężkiej pracy :p