Robert Lewandowski skomentował dla Viaplay odpadnięcie FC Barcelony z Ligi Europy. Polska napastnik stwierdził m.in., że gdyby Barça grała w Lidze Mistrzów w obecnej formie, nie odpadłaby w fazie grupowej.
[Viaplay] Czy to odpadnięcie stawia duży znak zapytania przy projekcie Xaviego?
Nie. Przede wszystkim przychodząc tu, wiedziałem, że potrzeba cierpliwości. To nie jest tak, że wszystko będzie funkcjonowało. Jakbyśmy porównali nasze granie teraz, do tego co graliśmy w Lidze Mistrzów, to jakbyśmy ten czas przełożyli, to pewnie w Lidze Mistrzów zupełnie inaczej by to wyglądało i dalej byśmy grali w Lidze Mistrzów. Problemy, które mieliśmy w tamtym czasie odbiły się szczególnie na Lidze Mistrzów. Nie oczekiwałem, że w miesiąc, dwa czy w pół roku ta drużyna zmieni się tak, że wszystko będzie funkcjonowało, jak trzeba. Mamy młody zespół, który się rozwija, który przechodzi tę transformację i z każdym miesiącem to widać. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że w takim meczu jak dzisiaj jeszcze czegoś brakuje, ale poziom, jakość i umiejętności piłkarzy były zdecydowanie nie na czwartkowy wieczór tylko wtorkowy i środowy. Musimy wyciągnąć wnioski, co źle poszło i poprawiać to w LaLidze i Pucharze.
Komentarze (85)
Dopiero kolejny sezon powinien być przełomowy. A za 2 lata powinniśmy mieć bardzo dobry i doświadczony zespół.
28 meczy
23 gole i 6 asyst (tylko 1 Gol z karnego)
Ostatnio w trochę gorszej formie ale to i tak
Gol z MU
Gol z Cadiz
Asysta z Villareal
Gol z Betisem
Oby to byl tylko chwilowy kryzys.
Na koniec I połowy 3 razy dobijaliśmy strzał na bramkę i nic z tego,
Man U też 3 razy dobijał strzał na bramkę, to był ich gol na 2:1.
Nie wiem jak bardzo gracze zafascynowani się piękną pogodą w Barcelonie, samą grą w w tak elitarnym klubie jak FC Barcelona, ale widać, że część wymagania ma gwiazdorskie, a poziom pokazuje bardzo słaby.
Powoli się wszystko odbudowuje. Jak grał Dembele jeszcze kilkanaście miesięcy temu? Ewidentny progres, ponieważ zaczął poważnie traktować swoje obowiązki. Życzę tego wszystkim i będzie lepiej.
Oczywiście 90 procent polaków będzie cisnąć po nim, ale za 3-4 lata przestanie grać i kto będzie w reprezentacji strzelał gole? Piątek?.
Każdy z nas sobie zdawał sprawe że bez Messiego będzie ciężko. Lewy nigdy nie był napastnikiem który brał pilke i kiwał 3 i coś strzelił. Jeżeli wygramy lige i uda się puchar uważam sezon za udany. Potem będzie okienko transferowe i jeżeli robota będzie dobrze wykonana wtedy możemy wymagać od Xaviego dużo lepszej gry w Europie. Jeżeli to się nie uda wtedy być może trzeba będzie pomyśleć o innym trenerze
Jednak porównując grę w jesieni a teraz widać różnicę, najważniejsze teraz by utrzymać przewagę w La Liga i pasuje wygrać z Realem również w ligowym starciu, żeby za bardzo nie zbliżyli się do pierwszego miejsca.