Manchester – Barcelona: najlepsze, najgorsze wg FCBarca.com

Błażej Gwozdowski

23 lutego 2023, 23:21

81 komentarzy

Manchester United FC

MUN

Herb Manchester United FC

2:1

Herb Manchester United FC

FC Barcelona

FCB

  • Frederico Rodrigues 47'
  • Antony Matheus 73'
  • 18' (k.) Robert Lewandowski 
  • Czwartek, 23 lutego 21:00
  • Old Trafford
  • Viaplay

Jakie były najlepsze i najgorsze aspekty dzisiejszego meczu o awans do 1/8 finału Ligi Europy z Manchesterem United zdaniem Redakcji FCBarca.com?

Najlepsze: Alejandro Balde i atmosfera

To na pewno była miła odmiana, obejrzeć rozgrywany w gorącej atmosferze intensywny mecz, w którym sędzia pozwalał grać i nie wchodził w zbędne dyskusje z zawodnikami. Z trybun długimi fragmentami słychać było doping kibiców Barcelony, co na takim stadionie jest sporym wyzwaniem. Wśród zawodników gości niewielu stanęło na wysokości zadania i utrzymało niezbędną intensywność, ale z pewnością należał do nich Alejandro Balde. Młody obrońca popełniał błędy, jednak walczył przez pełne 90 minut o każdą piłkę i wywalczył jedenastkę. Z pewnością nie może sobie po tym meczu nic zarzucić. Nieźle zagrali także Sergio czy Araujo, jednak to nie wystarczyło, by powalczyć o awans z dobrze dysponowanym rywalem.

Najgorsze: bezradność w ofensywie

O ile w pierwszej połowie defensywa Barcelony spisywała się bardzo dobrze, do postawy w ofensywie można było mieć wiele zastrzeżeń. Fatalne decyzje podejmował Raphinha, Robert Lewandowski pomimo gola był bezradny w pojedynkach z obrońcami, a mizernym wsparciem byli także pomocnicy oraz wprowadzeni w drugiej połowie Ansu Fati i Ferran Torres. Udane akcje można policzyć na palcach jednej ręki i z pełnym przekonaniem należy uznać, że to Manchester zasłużył na awans. Przed ekipą Xaviego jeszcze daleka droga, a urazy kluczowych zawodników tylko to uwydatniły.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Ja bym tu pochwalił jeszcze De Jonga, bo walczył i brał na siebie rywala, ciągnął piłkę do przodu. Na minus kopanie się po czołach Kounde czy bezradny Lewandowski. W takich meczach napastnik mając "plastra" powinien biegać dużo, Suarez tak robił, biegał, robił zamieszanie w obronie, a Lewy mając kryjącego trzyma swoją pozycję. Slabi

@Maciux7 nie no, z całym szacunkiem do Robcia, ale do Suareza w agresywności, pressingu, technice, nie ma nawet podjazdu:)
« Powrót do wszystkich komentarzy