Kapitan Barçy Sergio Busquets skomentował odpadnięcie z Ligi Europy po porażce z Manchesterem United. 34-latek podkreślił, że zespół jest wkurzony, ale za to świadomy, skąd pochodzi i dokąd zmierza.
Sergio Busquets: Myślę, że rozegraliśmy dobrą pierwszą połowę i wyszliśmy na prowadzenie. Mieliśmy kilka szans na 2:0, ale w drugiej połowie to się zmieniło. Rywale grali dużo lepiej. Przy 1:2 próbowaliśmy, mieliśmy kilka szans... szkoda. To był bardzo wyrównany dwumecz, rywalizowaliśmy, ale to małe szczegóły, sprawiły, że odpadliśmy.
- Nie sądzę, że to był problem z intensywnością. Zespół grał dobrze i to były tylko jednorazowe błędy. Podczas meczu zdarzają się sytuacje, które są bardzo trudne. Jesteśmy rozczarowani, że odpadliśmy, ale musimy iść dalej.
- W Lidze Mistrzów mieliśmy pecha w losowaniu i podczas meczów wydarzyły się rzeczy, które sprawiły, że się rozsypaliśmy. Momentami nie byliśmy też w stanie sprostać zadaniu. Dzisiaj było inaczej. Graliśmy przeciwko drużynie, która jest w bardzo dobrej formie i ma świetnych zawodników. To był ciężki dwumecz.
- Myślę, że chcieliśmy awansować dalej, jesteśmy wkurzeni, ale drużyna jest świadoma tego, skąd pochodzi i dokąd zmierza. Jesteśmy na dobrej drodze. Brakuje nam tych detali w Europie. Musimy iść dalej i to nie odbije się na nas mentalnie.
Komentarze (12)
Tak, że United się w drugiej połowie odpaliło i pokazało wam na czym polega współczesny football.
Trzeba pogratulować Manchesterowi bo robią świetna robotę i zająć się hiszpańskim podwórkiem!