Raphinha: Nadal jestem w okresie adaptacji do nowego klubu

• Raphinha wziął udział w konferencji prasowej przed meczem Barcelony z Manchesterem United w 1/16 finału Ligi Europy
• Brazylijczyk skomentował m.in. obecną formę Ansu Fatiego i dyspozycję drużyny z Anglii
• Skrzydłowy podkreślił, że nadal jest na etapie adaptacji do stylu gry nowego zespołu

[BarçaTV] Czego oczekujesz od waszego jutrzejszego przeciwnika, z którym grałeś w Premier League?

Oczekuję, że będzie to trudny pojedynek, ale to są właśnie mecze, w których najbardziej chcesz grać. Myślę, że będzie to dobre spotkanie, są trudnym przeciwnikiem, ale wiemy co mamy zrobić, żeby ich pokonać.

[Ramón Salmurri, Catalunya Radio] Jak się obecnie czujesz w zespole? Jak przebiega twoja adaptacja, czy czujesz się komfortowo?

W niektórych meczach gram, w niektórych nie, ale to normalne. To zajmuje czas, by się dostosować do nowego zespołu, to mój pierwszy sezon tutaj. Teraz z pewnością przechodzę przez najlepszy moment, od kiedy tu trafiłem. Ale to nadal okres adaptacji, jestem wdzięczny moim kolegom i trenerowi, którzy codziennie mi pomagają.

[Marta Ramón, RAC1] Czego od ciebie wymaga Xavi?

To normalne, że gdy nowy piłkarz przychodzi do nowej drużyny, nie zna ludzi, stylu gry i musi się dostosować, zaadaptować do nowych kolegów, stylu gry zespołu i ligi. I w tym momencie potrzebuję jedynie trochę czasu.

[TV3] Chciałbym spytać cię o jednego kolegę z zespołu. Xavi mówi, że zespół jest jak rodzina, ale chcę się dowiedzieć, co obecnie sądzisz o Ansu Fatim?

To normalne, że gdy zawodnik gra mniej, jest w trochę gorszej formie, ale Fati to zawodnik o dużej jakości, wiecie to lepiej ode mnie. Wszyscy powinniśmy mu pomagać, aby nabrać większej pewności siebie.

W ostatnich latach Barçy sprawiało trudności rywalizowanie w Europie. Grałeś przeciwko takim zespołom jak Manchester – czy sądzisz, że drużyna jest gotowa na poziomie fizycznym na podjęcie takiego przeciwnika?

Tak, jesteśmy dobrze przygotowani na ten mecz, jak i na cały sezon. Rozgrywamy dobre spotkania. Oczywiście istnieje zmęczenie, mamy bardzo dużo gier, ale tak jest w przypadku każdej drużyny. Aktualnie jesteśmy w naszej najlepszej formie i zrobimy wszystko, aby awansować do kolejnej rundy.

[Relevo] Jak wpływa na ciebie gra z 4 pomocników?

To nie ma na mnie wpływu. Musimy się dostosować do stylu gry, jakiego wymaga trener, bez względu na to czy jest to ustawienie z trójką, czy czwórką w pomocy.

[Ricardo Rosety, Gol Play] Jakie podobieństwa zauważasz między Manchesterem United a Barçą i ich kiepską formę w rozgrywkach europejskich w ostatnich sezonach?

Uważam, że to jedne z najlepszych drużyn na świecie. To normalne, że mają wzloty i upadki. Faktycznie, Manchester ostatni nie notował występów odpowiadających jego marce. My musimy wiedzieć, jak zmienić chip i stać się lepszymi.

[Mundo Deportivo] Nie zakwalifikowaliście się do 1/8 finału LM. Czy wyciągnęliście lekcje z tamtych spotkań?

Myślę, że w każdym spotkaniu się czegoś uczysz. To normalne, że piłkarze chcą rywalizować na najwyższym możliwym poziomie. Oczywiście nadal będziemy popełniać błędy, ale z każdą sesją treningową i każdym mecze musimy się poprawiać.

Wiemy, że jedną z twoich zalet jest strzał zza pola karnego. Czego potrzeba, abyśmy częściej cię oglądali w takich akcjach?

Hmmm, myślę, że muszę tego próbować trochę częściej. To odrobinę trudniejsze, gdy na boisku nie ma przestrzeni, gdy przeciwnik broni nisko. Chcę robić to częściej i tak będzie, jeśli znajdę trochę więcej miejsca.

[pytanie z Anglii] W jaki sposób Manchester United poprawił swoją grę za Erika Ten Haga w tym sezonie. Jak pewnie wiesz, Leeds nie poszło ostatnio najlepiej w pojedynku z nimi, więc możliwe, że otrzymałeś od nich wiadomości, w których „proszą” cię o wygranie tego dwumeczu. [Ciekawostka - Raphinha słuchał tłumaczenia tego pytania przez słuchawki – przyp. red.]

Jak już wspominałem, Manchester jest jednym z najlepszych klubów na świecie. Przeszli przez trudny okres, ale to świetny zespół z wielkimi zawodnikami. Dobrze im idzie, ponieważ mają dużo jakości.

[Jijantes] Mówisz, że jesteś w trakcie adaptacji, ale widzimy cię grającego na wysokim poziomie, poprawiłeś się. Na czym polega ta zmiana, z czego wynika? Chodzi o aspekt fizyczny czy coś innego?

Trochę chodzi o aspekt mentalny, fizycznie zawsze czułem się dobrze. To normalne mieć pewne wątpliwości, w momencie gdy trafiasz do nowego klubu. Teraz pod tym względem jest lepiej, mam nadzieję, że będę kontynuował ten stan w przyszłości.

[Más que pelotas] Xavi wspierał cię na wielu konferencjach prasowych. Czy miałeś z nim dużo prywatnych rozmów?

Sądzę, że prywatne konwersacje są istotne dla każdego zawodnika. To ważne, żeby mieć świadomość, że trener i cały sztab mają do ciebie zaufanie. Dla mnie to miało szczególne znaczenie, ponieważ zmieniłem środowisko, więc takie rozmowy dają mi większą pewność siebie.